Galeriowa fatamorgana.
Morf  |  1 Lutego 2015  g. 11:14
Przedstawianie dokładnego harmonogramu budowy Galerii Jagiellońskiej od momentu pojawienia się pomysłu do dnia dzisiejszego to długa historia. Budowa galerii handlowej przy ul. Jurowieckiej w pierwszym momencie miała pełną aprobatę ze strony większości kibiców Jagiellonii.

Ja również byłem przekonany, że dobrodzieje klubowi, którzy wyprowadzili Jagiellonię na prostą, wybudują w centrum miasta obiekt handlowy, który zapewni stały dochód funduszy umożliwiający poprawę funkcjonowania klubu, który nam wszystkich jest tak bliski. Tutaj napiszę jedną datę - pierwszy wpis, rejestracja podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym miała miejsce w kwietniu 2008 r. Dzisiaj mamy marzec 2013 r. Czyli niemalże 5 lat od pierwszych oficjalnych kroków podjętych w sprawie budowy.

Nie ja jeden pomagałem, spotykałem się z udziałowcami, nie ja jeden negowałem poczynania wobec Jagiellonii przez ówcześnie przewidującego wojewody podlaskiego, czy też wobec urzędników miejskich. Ileż naszego czasu i miejsca w serwisie poświęciliśmy na promowaniu Galerii Jagiellońskiej oraz torpedowaniu wszystkiego, co było związane z Galerią Focus, która nomen omen poprzez innych ludzi aktualnie jest już w fazie budowy przy skrzyżowaniu Sienkiewicza i Jurowieckiej.

Równie wiele spotkań kibiców upłynęło pod znakiem rozmów i tłumaczenia "jak to będzie pięknie, jeśli chodzi o galerię." Zawsze udziałowcy byli dyspozycyjni, jeśli chodziło o spotkania z SSJB, zawsze mieli czas i zawsze przyjeżdżali. Do momentu kiedy wszystko się udało, do momentu kiedy decyzja o budowie zapadła oraz do momentu kiedy kibice stali się zbędni. Pomijam również zmiany jakie nastąpiły w samym środowisku kibiców.

Pierwsze pęknięcia na wspaniałym planie powstały w momencie, gdy okazało się, że właściciele Jagiellonii sami nie są w stanie zbudować galerii i są zmuszeni do szukania inwestorów. Znaleziona przez udziałowców Irlandzka Grupa Inwestycyjna pięknie prezentowała swoje możliwości na konferencjach prasowych. Rozdawała piłki etc. Tutaj pojawiła się sytuacja w jakiej Jagiellonia miała już jedynie połowę udziałów w nowo powstałej spółce w przyszłości zarządzać galerią. To zaczęło budzić zaniepokojenie wśród kibiców. Jednak kryzys jaki zapanował nad Europą okazał się zbyt poważny, aby inwestor strategiczny w galerii był w stanie dalej dążyć do finalizacji inwestycji. Temat upadł, choć w prasie nie było na ten temat praktycznie w ogóle mowy.

Po długich miesiącach poszukiwań znaleziono nowego partnera, który wszedłby w miejsce stojących na skraju bankructwa Irlandczyków. Tym dobrodziejem okazał się Józef Wojciechowski. Ogłoszono sukces oraz to, że lada chwila po znalezieniu odpowiednich środków inwestycja ruszy. Małym drukiem podano kolejne sztywne dane. Otóż Jagiellonia jest już udziałowcem mniejszościowym w spółce Galeria Jagiellońska. Większość udziałów należy do spółki Józefa Wojciechowskiego, a Jagiellonia stała się udziałowcem mniejszościowym. Co to oznacza? Mianowicie utratę wpływu na to co się będzie działo z galerią oraz z ewentualnym mitycznym już w chwili obecnej dochodem jej prowadzenia. Siedziba nowo powstałej spółki została przeniesiona z Białegostoku do Ząbek pod Warszawą.

W chwili obecnej w związku z pojawiającymi się informacjami o problemach w branży deweloperskiej i co za tym idzie w całej grupie kontrolowanej przez Józefa Wojciechowskiego istnieje duże prawdopodobieństwo, że mimo otrzymanego w styczniu bieżącego roku pozwolenia na budowę ta nie rozpocznie się w najbliższym czasie.

Duża grupa osób zapewne nie pamięta również, że spółka Galeria Jagiellońska również ma obowiązek wnoszenia opłaty za użytkowanie wieczyste, które zostało rozłożone jej na lata w momencie podpisania umowy dzierżawy. Do kasy Białegostoku corocznie ma wpływać kilkumilionowa kwota, co w obecnej sytuacji staje się coraz bardziej mniej prawdopodobne. Pojawia się debet, który może zakończyć się upadłością spółki Galeria Jagiellonia.

Najbardziej w tym wszystkim irytujący jest inny fakt. Tereny przy Jurowieckiej, gdzie Jagiellonia miała swoje biuro, halę, boiska treningowe oraz miejsca w jakich można było prowadzić handel przynoszący realne korzyści finansowe stoi pusty. Aktualnie służy on okolicznym mieszkańcom jako miejsce do wyprowadzenia psa za potrzebą.

Przypomnijmy, że ten handel który często był tak krytykowany przez wiele osób przynosił Jagiellonii milionowy dochód rok w rok i aby było śmieszniej nawet w dniu dzisiejszym byłby jednym z najpoważniejszych sponsorów naszego klubu. Do tego było boisko treningowe i siedziba klubu. O hali nie wspominam, bo nie odpowiadała dzisiejszym standardom i oczekiwaniom. Jednak bezapelacyjnie była i tego nikt nie może zakwestionować. Umiejętne wykorzystanie terenu kilka lat temu w budowę siedziby klubu, budowę kilku boisk, małego hotelu dla zawodników i kompleksu sportowego oraz wybudowanie lokalnym handlarzom schludnych warunków do pracy zdecydowanie korzystniej wpłynęłoby na klub. Zdecydowanie byłoby to lepsze dla Jagiellonii, aniżeli wielka galeria handlowa, która do dnia dzisiejszego pozostaje tylko tytułową, mglista fatamorganą, której najpewniej nigdy nie ujrzymy. Jednak megalomania kilku osób, przy jednoczesnym braku własnych funduszy do dzisiaj pokutuje tym co mamy. Tak to jest, jak się wszystko robi na kredyt nie mając nic swojego – w czasie kryzysu wielkość obraca się w pył, a historia szybko o takich ludziach zapomina. Jagiellonia stała się klubem w teczce, który nie ma aktualnie niczego. Ani bazy ani stadionu, ani siedziby i de facto może przestać istnieć w ciągu kilku miesięcy i nikt na to nie będzie miał żadnego wpływu. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy niedługo świadkiem powtórki z rozrywki, a dobrodzieje Jagiellonii nie staną się jej grabarzami, jak to kiedyś miało miejsce w wielkim biznesmenem o nazwisku Dąbrowski.

Chichotem historii staje się fakt, że tak krytykowany Wojciech Baranowski miał rację i na głupków wyszli wszyscy, w tym popełniający ten tekst, którzy śmiali się z niego i pukali się w głowę udowadniając jego głupotę.
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
29
55
66-39
2
Śląsk Wrocław
29
51
38-26
3
Lech Poznań
29
51
43-34
4
Górnik Zabrze
29
48
39-32
5
Legia Warszawa
29
47
43-33
6
Pogoń Szczecin
29
47
54-34
7
Raków Częstochowa
29
46
50-32
8
Widzew Łódź
29
42
39-38
9
Stal Mielec
29
38
35-39
10
Piast Gliwice
29
35
30-32
11
Zagłębie Lubin
29
35
31-43
12
Radomiak Radom
29
35
34-47
13
Warta Poznań
29
34
31-35
14
Puszcza Niepołomice
29
32
35-46
15
Cracovia
29
32
38-40
16
Korona Kielce
29
30
34-38
17
ŁKS Łódź
29
21
28-61
18
Ruch Chorzów
29
20
31-50
 
OSTATNI
20.04.2024, 20:30
 
 

1:2

 
NASTĘPNY
26.04.2024, 20:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Jesus Imaz
9
Bartłomiej Wdowik
8
Kristoffer Hansen
8
Afimico Pululu
7
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
6
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
1
Jarosław Kubicki
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.