Blazejinho | 25 Kwietnia 2015 g. 22:12
Pomeczowych wypowiedzi udzielili nam piłkarze Jagiellonii - Jonatan Straus oraz Patryk Tuszyński.
Jonatan Straus (na zdjęciu): GKS ma zadyszkę i słabszy okres w tym momencie, ale ma bardzo dobre indywidualności. Stoczyłem na skrzydle bój z Michałem Makiem i jest to zawodnik, który ciągnie ten zespół. Mam wielki niedosyt patrząc na wynik, bo zremisowaliśmy to spotkanie, a założenie było takie, aby to po prostu wygrać. Jak obrońca mogę powiedzieć, że jest jeden pozytyw - było na "zero" z tyłu.
Patryk Tuszyński: Mam do siebie duże pretensje, że nie wykorzystałem tej sytuacji. Pewnie odnieślibyśmy cenne zwycięstwo i mielibyśmy trzy punkty, a przez to, że nie wykorzystałem tej sytuacji to mamy tylko remis. Mi osobiście bardzo ciężko się biegało w tym meczu, walki wręcz było sporo, a mnie było takich składnych akcji. Niemniej jednak, stworzyliśmy sobie takie trzy stu procentowe sytuacje, bo miał jeszcze Sebastian Madera i Paweł Sawicki. Bełchatów miał jedną setkę, tak więc, było to takie spotkanie na 1:0, kto by strzelił bramkę, by wygrał. Szkoda, że tylko remis. Teraz musimy zrobić wszystko, aby z Ruchem wygrać, żeby ta strata punktów nie była taka bolesna.