Prasa okresu międzywojennego nazywała Maksymiliana Ludertowicza ,,chodzącą encyklopedią sportu”. W stwierdzeniu tym nie było przesady. Trudno znaleźć dyscyplinę, która skrywałaby przed nim jakieś tajemnice. Propagował lekką atletykę, piłkę nożną, gry zespołowe oraz sporty zimowe.
Pochodził z Bogumiłowic koło Tarnowa, ale to na Podlasiu znalazł swój dom. Od samego początku dał się poznać jako niestrudzony ambasador sportu. W jego misji szczególne miejsce zajmowała młodzież. Opiekował się juniorskim zespołem WKS 42 pp, a jako nauczyciel Szkoły Handlowej rozpowszechniał sport wśród swoich uczniów.
„Maks” był działaczem Wileńskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i jednym z założycieli utworzonego w 1927 r. Białostockiego Związku Lekkiej Atletyki. W tym samym roku powstał lekkoatletyczny klub o nazwie Związek Młodzieży Wiejskiej, którego został opiekunem.
W sportowym życiorysie Ludertowicza znaczące miejsce zajmował rozdział pod tytułem ,,piłka nożna”. Na początku lat 20-tych „Maks” zaliczany był do najlepszych piłkarzy Białegostoku (występował m.in. w WKS 42 pp). Po zakończeniu kariery sportowej został sędzią piłkarskim, prowadzącym zawody na szczeblu centralnym.
Maksymilian Ludertowicz należał do grona osób, które doprowadziły do najważniejszego momentu w historii naszego klubu. W 1932 r. prowadzony przez niego Związek Młodzieży Wiejskiej dał, wspólnie z WKS 42 pp, początek Jagiellonii. Maksymilian Ludertowicz został sekretarzem i kierownikiem sekcji lekkoatletycznej. Jak głosi legenda, wspólnie z porucznikiem Gorączko, był pomysłodawcą klubowego herbu – ,,J”.
Wybuch II wojny światowej rzucił Maksymiliana Ludertowicza do Tarnowa, gdzie zajął się działalnością konspiracyjną. Za swoją patriotyczną postawę zapłacił życiem. Został aresztowany przez gestapo, a 25 lutego 1941 r. trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz – numer 10840. Pół roku później został zamordowany.
Cześć Jego Pamięci!
Zygmunt
0:2
-:-