Mecz:  Polonia Warszawa - Jagiellonia Białystok

Data:  Wtorek, 10 Maja 2011  g. 18:30
Miejsce:  Warszawa, ul.Konwiktorska 6, 26.kolejka Ekstraklasy
Widzów:  5523     Sędzia:  Paweł Gil (Lublin)

Polonia Warszawa  (2:0)  Jagiellonia Białystok
 
Bruno 75' Sobiech 82'

Składy:
Polonia Warszawa: Polonia Warszawa: Przyrowski - Tosik, Jodłowiec, Kokoszka, Sadlok - Mierzejewski (93. Wszołek), Andreu, Piątek, Smolarek (91. Brzyski) - Bruno - Sobiech (89. Gołębiewski)
Jagiellonia Białystok: Jagiellonia Białystok: Sandomierski - Norambuena, Skerla, Cionek, Pejović - Makuszewski (64. Frankowski), Kasćelan, Grzyb (64. Burkhardt), Hermes (78. Lato), Kupisz - Seratlić
 

Kartki żółte:  Adrian Mierzejewski, Paweł Wszołek - Ermin Seratlić, Luka Pejović, Mladen Kasćelan, Hermes, Grzegorz Sandomierski
Kartki czerwone:  Thiago Cionek
Piłkarz meczu:  Grzegorz Sandomierski

Po fatalnym meczu z Widzewem u siebie, Jagiellonia walczyła na wyjeździe o ligowe punkty z Polonią Warszawa. Podopieczni Michała Probierza ponownie przegrali. Tym razem z "czarnymi koszulami" 2:0.

Ustawienie białostockiego zespołu było bardzo defensywne, a piłkarze nastawili się na kontrataki. W pierwszych minutach Jagiellonia nie ustrzegła się kilku podstawowych błędów. Pierwsza zaatakowała Polonia w 7. minucie niecelny strzał zza pola karnego oddał Andreu. Pierwszy strzał w kierunku bramki Sebastiana Przyrowskiego oddał w 12. minucie Tomasz Kupisz. Ataki Polonii były coraz śmielsze. Groźne akcje mogli wykończyć Mierzejewski i Bruno, jednak ich wykończenie nie było najlepsze. Pod koniec drugiego kwadransa dominowała Polonia. Na bramkę Sandomierskiego uderzali Mierzejewski i Bruno. Taki stan rzeczy się nie zmienił do końca pierwszej połowy, choć groźny strzał Jodłowca minimalnie minął bramkę. Polonia albo nieudolnie atakowała, albo ofiarnie interweniowali białostoccy piłkarze. Zawodnicy zeszli do szatni przy rezultacie 0:0.

Po przerwie pierwsza akcja godna odnotowania miała miejsce w 51. minucie. Adrian Mierzejewski jak na sparingu pobiegał w narożniku między naszymi zawodnikami. Ostatecznie wyłożył futbolówkę Andreu, który strzelił wprost w ręce Sandomierskiego. Gra po przerwie była znacznie ciekawsza dla oczu kibica, lecz bramek jak na lekarstwo. W 59. minucie ze skraju pola karnego uderzył ponownie Mierzejewski i piłka po odbiciu od spojenia słupka z poprzeczką wyszła poza boisko. W 64. minucie na boisko weszli ofensywni zawodnicy: Tomasz Frankowski i Marcin Burkhardt. W 68. minucie pięknie strzelił Euzebiusz Smolarek. Jeszcze piękniejszą interwencją popisał się 21-letni bramkarz Jagiellonii, który wybił na rzut rożny piłkę zmierzającą w okno bramki. W 75. minucie padł gol dla Polonii w skandalicznych okolicznościach. W zamieszaniu podbramkowym ręką pomógł sobie Smolarek, do piłki dobiegł Bruno i głową wepchnął piłkę do naszej siatki. W 82. minucie było już po meczu. Sytuację wykorzystał po podaniu Adriana Mierzejewskiego Artur Sobiech. W 87. minucie za brutalny faul Cionek został wyrzucony z boiska i ukarany czerwoną kartką. Jagiellonia przegrała 2:0 i wracała do Białegostoku na tarczy.

Wypowiedzi pomeczowe
Michał Probierz (Jagiellonia): Po pierwsze to przegraliśmy spotkanie w bardzo dziwny sposób. Na gorąco chciałbym bardzo podziękować wszystkim ludziom, z którymi współpracowałem w Białymstoku.

Była to dla mnie bardzo fajna przygoda przez prawie trzy lata. Wspierali mnie w bardzo trudnych momentach i pomagali mi. Wszystkim dziennikarzom tak samo dziękuję za współpracę. Piłkarzom dziękuję, że przez trzy lata walczyli i potrafiliśmy się podnieść po otrzymaniu dziesięciu punktów karnych. Piłkarze pokazywali charakter w wielu momentach. Uważam, ze pewien etap w moim życiu się skończył i podejmuję decyzję o dymisji i odejściu z Jagiellonii. Chłopakom życzę powodzenia w tych ostatnich czterech meczach. Wiem, że poradzą sobie a razem z działaczom i efekt nowej miotły zadziała na cztery mecze i jeszcze uda się temu zespołowi awansować do pucharów.

Jacek Zieliński(Polonia Warszawa): Ja może się odniosę do tego co powiedział Michał. Nie ukrywam, że jestem zaskoczony. Michał nie rzucaj karabinu tylko graj do końca. Wy macie w dalszym ciągu szansę, masz fajny zespół. Nie skończyłeś jeszcze pracy. Nie rób tego na prawdę. Radzę ci to jako starszy kolega. Szkoda by tego było. Dokończ co zacząłeś i wtedy wszystko będzie ok. Odnoście spotkania mogę tylko powiedzieć, że zagraliśmy najlepsze spotkanie na wiosnę. Myślę, że zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Okoliczności pierwszej bramki są problematyczne. Pytałem Ebiego co tam było to mówił rzeczywiście ze go piłka zahaczyła o rękę. Nie robił tego świadomie, było to przypadkowe przy wyskoku. Myślę, że dominowaliśmy na boisku przez całe spotkanie. Ja się cieszę, że z takim zespołem jak Jagiellonia zespół pokazał dobrą piłkę i pokazał piłkę na na prawdę dobrym poziomie. Gratuluję chłopakom postawy i wygranej i Michał trzymaj się.
Zapowiedź meczu
Minęły trzy dni od fatalnego występu Jagiellonii przy Słonecznej z Widzewem i dość szybko nasi piłkarze otrzymują szansę rehabilitacji przed sobą, jej wiernymi kibicami a także całą piłkarską Polską.

Dziś zmierzą się przy Konwiktorskiej w Warszawie z Polonią. Drużyna wyjechała na ten mecz już wczoraj, także tym razem nie można narzekać na uciążliwe godziny spędzone w autokarze, tym bardziej że z Pogorzałek na stadion Polonii jest zaledwie 192 km. Po dokonaniach podopiecznych Michała Probierza w pierwszych 45. minutach gry z Polonią Bytom i Widzewem Łódź ciężko kibicowi żółto-czerwonych wyjść jeszcze z szoku, ale z drużyną jest się na dobre i na złe. Dlatego też nie omieszkamy zawitać na stadion warszawskiej Polonii i licząc na gruntowną przemianę gry i postawy piłkarzy z Jotką na sercu przeprowadzimy jak zwykle naszą relację live, na którą już w tej chwili zapraszamy.
Warszawski klub powstał jesienią 1911 roku z połączenia kilku szkolnych warszawskich drużyn. Pomysłodawcą założenia klubu był kapitan Wacław Denhoff-Czarnocki, on też wymyślił nazwę. Na początku zawodnicy grali w biało-czarne pasy i dopiero na wiosnę 1912 roku założyli czarne koszulki. Sprawa wyboru koloru ubrań też zrodziła kilka teorii. Najbardziej "patriotyczna" mówi że czarny kolor wybrano ze względu na żałobę po ojczyźnie, jednakże w rzeczywistości było trochę inaczej. Najprawdopodobniej odpowiedzialny za zdobycie koszulek Janusz Muck zdołał kupić tylko takie. Czarne barwy miały jeszcze jedną zaletę - ubrania nie brudziły się od grania na błotnistym boisku przy Agrykoli. Pierwszy mecz Polonia zagrała z silnym lokalnym rywalem - Koroną. Spotkanie odbyło się 19.11.1911 i zakończyło się wynikiem 4:3 dla Korony. Dopiero dwa lata później, w lutym 1913 roku, Czarne Koszule zagrały w swoich tradycyjnych strojach. Rywalem, tak jak poprzednio, była Korona, ale wynik - 4:0 dla Polonii - był już inny.
Największymi sukcesami klubu ze stolicy są:
Mistrzostwo Polski - 1946, 2000
Wicemistrzostwo Polski - 1921, 1926, 1998
Puchar Polski - 1952, 2001
Puchar Ligi - 2000
Superpuchar - 2000
Mistrzostwo Polski Juniorów – 1977
Jagiellonia rozegrała z Polonią Warszawa dotąd 30 spotkań, z których 12 wygrała, 8 zremisowała i 10 razy schodziła z boiska pokonana. Bilans bramkowy tych potyczek jest także korzystny dla naszego klubu, bowiem wynosi 31:26.
Co ciekawe nasza drużyna tryumfowała przy Konwiktorskiej zaledwie dwa razy - w Pucharze Polski sezonu 2005/2006 pokonała "Czarne Koszule" 3:2 po dwóch bramkach Żuberka i jednym trafieniu Sobocińskiego oraz w II-ligowym sezonie 1975/1976 2:0 po dwóch trafieniach Zawiślana. Tak więc w Ekstraklasie czy też byłej I lidze żółto-czerwonym nie udało się wygrać z tą drużyną ani razu. Jednak kiedyś musi być ten pierwszy raz. Może dziś...
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
25
48
56-34
2
Śląsk Wrocław
25
46
34-21
3
Raków Częstochowa
25
44
47-27
4
Lech Poznań
25
44
38-30
5
Legia Warszawa
25
41
38-30
6
Pogoń Szczecin
25
41
46-30
7
Górnik Zabrze
25
39
33-28
8
Stal Mielec
25
36
33-33
9
Zagłębie Lubin
25
34
28-36
10
Widzew Łódź
25
32
32-35
11
Radomiak Radom
25
31
29-38
12
Cracovia
25
28
32-33
13
Piast Gliwice
25
28
24-29
14
Warta Poznań
25
27
23-30
15
Korona Kielce
25
24
28-34
16
Puszcza Niepołomice
25
24
31-44
17
Ruch Chorzów
25
18
28-41
18
ŁKS Łódź
25
17
21-48
 
OSTATNI
16.03.2024, 15:00
 
 

0:2

 
NASTĘPNY
30.03.2024, 15:00
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Bartłomiej Wdowik
7
Afimico Pululu
7
Jesus Imaz
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
5
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
5
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.