Griffin | 25 Września 2025 g. 11:02 | Aktualizacja: 25 Września 2025 g. 14:50
Jagiellonia Białystok w zaległym spotkaniu 6. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. bezbramkowo zremisowała w Warszawie z Legią. Początkowo termin tego meczu wyznaczono na 24 sierpnia. jednak został przełożony na wniosek gospodarzy.
Od pierwszych minut Legia narzucała swój styl gry. Pierwszy celny strzał w meczu oddała w 23. minucie za sprawą Arkadiusza Recy, który silnie uderzył z około 15 metra, ale czujny w bramce był Sławek Abramowicz. Chwilę później lewą stroną "Jagi" pomknął Vahan Bichakchyan, a po jego strzale Bernardo Vital o mały włos nie skierował piłki do własnej bramki. Na szczęście w tej sytuacji kapitalnie interweniował nogą Abramowicz.
Jagiellonia próbowała atakować, ale nie potrafiła przedrzeć się przez bardzo szczelny mur defensywy gospodarzy. Akcje "żółto-czerwonych" kończyły się w okolicach pola karnego, w zasadzie nie stworzyły sytuacji do oddania choćby niecelnego uderzenia.
Największe emocje w pierwszej połowie kibice mieli w jej końcówce - w 42. minucie bardzo mocny i celny strzał sprzed pola karnegoi oddał były piłkarz Jagiellonii, Damian Szymański, ale uderzenie to, jak i dobitkę z bliska Arkadiusza Recy świetnie obronił Sławek Abramowicz. W 44. minucie gry, po perfekcyjnie wykonywanym przez Bartka Wdowika rzucie wolnym, strzał głową oddał Bernardo Vital, jednak sędzia liniowy podniósł chorągiewkę pokazując spalonego. W czasie trwania analizy VAR doszło do przepychanek pomiędzy piłkarzami obu drużyn, a sędzia Damian Sylwestrzak żółtymi kartkami ukarał Petara Stojanovica oraz Afimico Pululu.
Przed drugą połową trener Legii, Edward Iordanescu zdecydował się na jedną zmianę. Stojanovica zastąpił wracający do Ekstraklasy Kacper Urbański.
Po przerwie gospodarze ruszyli do ataku. W 55. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony Arkadiusza Recy, w środek bramki główkował Bichakchyan, a minutę później po dograniu ponownie z lewej flanki Kacpra Urbańskiego, groźny strzał głową oddał Rajovic. W obu przypadkach na posterunku bramki był świetny Sławek Abramowicz.
Mecz stał pod dyktandem niedokładności, w związku z czym obaj trenerzy w 62. minucie zdecydowali się na zmiany. U gospodarzy Bichakczyana zmienił Weisshaupt, a w zespole Jagiellonii za Drachala i Pozo weszli Lozano i Jóźwiak.
W 65. minucie meczu przez środek obrony "żółto-czerwonych" przedarł się Juergen Elitim, stanął "oko w oko" z naszym bramkarzem, strzelił obok niego, ale piłka uderzyła w słupek! Futbolówka wróciła pod nogi legionisty, ale jego dogranie złapał Abramowicz.
W 76. minucie w barwach Jagiellonii zadebiutował Youssuf Sylla, który zastąpił bardzo słabo wyglądającego Jesusa Imaza.
Jagiellonia w tym meczu nie pokazywała praktycznie żadnej gry ofensywnej, lecz zmieniło się to w ostatnich akcjach. W 86. minucie po podaniu Oskara Pietuszewskiego, sam na sam z Tobiaszem wyszedł Afimico Pululu i plasowanym strzałem umieścił piłkę w bramce gospodarzy. I tym razem sędzia boczny od razu zasygnalizował spalonego, a Paweł Malec, który tego dnia obsługiwał VAR, tak mierzył spalonego, że i narysowana przez niego linia może dawać wątpliwości, czy aby faktycznie nasz napastnik był w momencie zagrania na ofsajdzie.
W 88. minucie ciekawą sytuację strzelecką wypracował sobie Kamil Jóźwiak, lecz jego uderzenie z pola karnego sparował golkiper gospodarzy. Chwilę później trener Siemieniec wprowadził na boisko Cantero i Flacha za Pietuszewskiego i Pululu.
Sędzia Sylwestrzak doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu gry, a w ostatnich sekundach niektórzy widzowie dopatrywali się zagrania ręką Andy'ego Pelmarda. Piłka trafiła go w bark, a arbiter zakończył to spotkanie.
Dzięki remisowi Jagiellonia ma 17 punktów i zajmuje 3. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Legia z dorobkiem 12 "oczek" plasuje się na 7 pozycji.
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 0:0
Legia Warszawa: Tobiasz - Wszołek, Kapuadi, Piątkowski, Reca (87. Vinagre) - Bichaczjan (62. Weisshaupt), Szymański, Kapustka (87. Krasniqi), Elitim, Stojanovic (46. Urbański), Rajović.
Jagiellonia Białystok: Abramowicz - Wojtuszek, Vital, Pelmard, Wdowik - Pozo (62. Jóźwiak), Romanczuk, Drachal (62. Lozano), Imaz (76. Sylla), Pietuszewski (89. Cantero) - Pululu (89. Flach).
Żółte kartki: Stojanovic - Pululu, Vital, Jóźwiak.
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 24 884.