Jagiellonia zajmuje 2. miejsce w tabeli z 21 punktami i jedną porażką na koncie. Seria meczów bez przegranej trwa obecnie od 16 spotkań, drużyna osiągnęła imponujący bilans 11 zwycięstw, 5 remisów i 1 porażki we wszystkich rozgrywkach. Arka Gdynia zajmuje się w dolnej części tabeli 13. miejsce, 12 punktów po 11 kolejkach. Zespół z Trójmiasta wygrał ostatnie ligowe spotkanie, jednak jego forma jest bardzo zmienna, a cel pozostaje jeden to jest utrzymanie w ekstraklasie.
W składzie Jagiellonii zabraknie kontuzjowanego bramkarza Sławomira Abramowicza, który doznał urazu na zgrupowaniu reprezentacji U‑21. Według informacji medialnych będzie pauzował przez kilka tygodni. Pozostali podstawowi piłkarze zmagający się z drobnymi urazami w tym Romanczuk i Drachal są gotowi do gry. W Arce nie zobaczymy kapitana Dawida Gojnego, który wciąż leczy kontuzję.
Statystyki przemawiają za gospodarzami. W ostatnich latach Jagiellonia częściej zwyciężała w pojedynkach z Arką. Ostatni mecz między obiema drużynami zakończył się wygraną białostoczan, którzy na własnym stadionie pozostają szczególnie groźni. Jagiellonia jest zdecydowanym faworytem. Pomimo tego trener Adrian Siemieniec podkreśla, że jego zespół „nie może zlekceważyć żadnego rywala”, zwłaszcza po przerwie reprezentacyjnej. W sobotę chodzi nie tylko o trzy punkty, ale też o podtrzymanie dobrej passy i utrzymanie presji. Zwycięstwo zagwarantuje utrzymanie drugiego miejsca w tabeli, a być może i czegoś więcej.
Snara
3:1
-:-