Comber | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Artur Płatek (Jagiellonia Białystok)
Moi chłopcy zostawili dziś na boisku bardzo dużo zdrowia. Nie mogę być zadowolony jedynie ze skuteczności napastników i będziemy musieli popracować nad tym elementem. Mamy cel, aby awansować do ekstraklasy i taki cel stawiam przed swoimi zawodnikami. Uważam, iż z przebiegu gry byliśmy zespołem o jedna bramkę lepszym. Jednak, aby wygrywać- trzeba strzelać bramki, a nam się nie udało, chociaż raz piłka wpadła do siatki. Nie wiem czy był spalony czy też nie. Mieliśmy jeszcze jedną bardzo dobrą sytuację, której nie wykorzystał Konon. Nie mam jednak o to pretensji, bo uważam, że ten zawodnik jeszcze nie raz nam pomoże.
Odra w całym spotkaniu poza rzutem wolnym nie wypracowała sobie żadnej sytuacji do zdobycia bramki, Cieszy mnie to, co chłopcy zaprezentowali pod względem organizacji gry, determinacji oraz zaangażowania.
Jest jeszcze sporo rzeczy do poprawienia. Pierwszą jest skuteczność, ponadto dokładność podań oraz konstruowanie akcji. Dużo przed nami ciężkiej pracy. To nie jest tak, że jak ktoś obejmuje zespół, to z dnia na dzień zacznie on grać piękny futbol. Powiedziałem chłopakom, że chcę widzieć zaangażowanie, bo to, że zespół potrafi grać to wcześniej wszyscy widzieli. Mam swoją wizję gry i staram się do niego dopasowywać piłkarzy, dlatego też kilku z nich zagrało dzisiaj na nowych pozycjach.
Witold Mroziewski (trener Odry Opole)
Nie szło dzisiaj więcej ugrać w tym spotkaniu. Zmierzyły się ze sobą dwa waleczne zespoły. Tak naprawdę w całym meczu żadna z drużyn nie stworzyła klarownych sytuacji do zdobycia bramki po własnych akcjach. Był to mecz z kategorii - kto strzeli bramkę ten wygrywa. Wynik uważam za sprawiedliwy, choć zarówno my jak i Jagiellonia mogliśmy się pokusić o tą jedną jedyną akcję, która rozstrzygnęłaby losy meczu. Zabrakło jednak nieco fantazji w przeprowadzeniu akcji ofensywnych. Być może wynik byłby inny gdybyśmy nieco dokładniej rozegrali sytuacje z prawej strony boiska Dla Odry, której celem jest utrzymanie się w lidze bez konieczności rozgrywania baraży, cenne są te punkty, które mamy na wiosnę - 20 punktów i jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia naszego celu. Wywalczyliśmy go z bardzo dobrym zespołem. Mimo wszystko jednak cieszymy się z tego remisu.