Dżacek | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Z dzisiejszego wydania świętokrzyskiego Echa Dnia można się do wiedzieć, że Koronę Kielce po tym, jak została zdegradowana do I ligi, chcą opuścić kolejni podstawowi gracze: Hernani, Robert Bednarek i jedna z niedawnych ikon naszej Jagiellonii - Paweł Sobolewski.
- Jestem bardzo zawiedziony - mówi ze smutkiem w głosie popularny "Sobolek" - Przez ostatni tydzień mówiło się praktycznie tylko o tym, że zostaniemy w ekstraklasie. Bardzo na to liczyłem. Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna. Korona będzie grać w pierwszej lidze, a moje ambicje sięgają ekstraklasy. Gdy półtora roku temu przychodziłem z Jagiellonii Białystok do Kielc, to plany były piękne.
Zadebiutowałem w ekstraklasie, Korona była nawet przez moment na pierwszym miejscu w tabeli, w Kielcach panowała euforia. A teraz? Ja nie miałem wpływu na to, co się stało z Koroną. Proszę mnie zrozumieć. Mam już 29 lat, późno trafiłem do ekstraklasy i nie chcę wracać znów na jej zaplecze - twierdzi z żalem Sobolewski, prawy pomocnik Korony.
Przypomnijmy tylko, że Paweł jest jedynym byłym graczem Jagi, którego numer koszulki (19) został zastrzeżony jeszcze za czasów prezesury naszego klubu Aleksandra Puchalskiego i w dzisiejszej kadrze nadal próżno szukać piłkarza, który by koszulkę z tym numerem zakładał.
Źródło: Echo Dnia