Dżacek | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Dariusz Jarecki:
- By osiągnąć taki sukces trzeba na boisku przez wiele lat zostawić sporo zdrowia. Nie wiem jak mam za bardzo to opisać, bo dla mnie osobiście jest to coś niesamowitego i jeszcze takiego uczucia nigdy wcześniej nie doznałem. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zdarzy mi się jeszcze raz coś takiego, ale dziś najważniejsze jest to, że możemy się cieszyć ze zdobycia pucharu, cały Białystok jest szczęśliwy i my również. Będąc na ławce oglądało się ten mecz trochę inaczej. Mogliśmy Pogoń skarcić znacznie wcześniej. Jednak każdy z nas wie, że „lubimy” wprowadzać w swe mecze niepotrzebną nerwówkę. Dziś najważniejszy jest osiągnięty wynik, ale szkoda, naprawdę szkoda tych niewykorzystanych sytuacji.