Spadek grozi Jadze jak nic. Trzeba ratować utrzymanie! CZESIO AUT! BIAŁA CHUSTECZKA! Ten człowiek w ogóle nie zna się na trenerce, sprzedaje tylko pic na wodę. Złotousty Dyzma. Gdyby to był trener z prawdziwego zdarzenia, to cztery miesiące pracy okazałyby się okresem w zupełności wystarczającym do tego, aby można było zauważyć jego wpływ na drużynę, ujrzeć jego styl i „rękę”.

A tu co? Zero stylu, zero „ręki”, piłkarze cofnęli się w rozwoju. Uwstecznili się. Nie mogę słuchać tego idiotycznego zwalania przez Michniewicza winy za wszystkie niepowodzenia na złe przygotowanie do rundy jesiennej. Nie przy tak małej liczbie meczów, nie przy tylu przerwach na reprezentację! Mamy przecież do czynienia z profesjonalistami, nie amatorami. Czesiu, nie rób z nas idiotów!

Nie przekonuje mnie też, że wszystko przez sprzedaż Grosickiego albo kontuzję Plizgi. No bez jaj! Jak na dłoni widać bowiem, że ta drużyna błąka się po trawie jak stado baranów, bez pomysłu, bez stylu, bez taktyki. Piłkarze zatracają nawet swoje umiejętności techniczne! To czyja to jest wina, pytam. Grosickiego? Plizgi? A może Kuleszy jako prezesa? Nie, kurde. Trenera, panie i panowie. Trenera. Zatem Czesio aut, biała chusteczka, i to jak najszybciej, zanim ta demoralizacja całkiem nie zabije piłkarzy. I broń Boże nie można mu już dawać szansy na wiosnę, bo spuści Jagę do I ligi. Kto tego wszystkiego nie widzi i nie słyszy, jest naiwny jak dziecko, ślepy jak kret i głuchy jak pień.

Dlatego trzeba go natychmiast wyrzucić i zastąpić prawdziwym szkoleniowcem, chociażby takim Arturem Płatkiem, którego warsztat mogliśmy już sprawdzić. W przeciwieństwie do Probierza, dla prawie wszystkich zawodników Płatek jest osobą nieznaną, a więc może zacząć wszystko od nowa, z czystą kartą. Chyba że trafi się ktoś inny o autentycznym dorobku trenerskim.

No i trzeba też odciążyć budżet, wyrzucając te wszystkie piłkarskie wynalazki, których nazwiska padały tu wielokrotnie. Z pozostałych, nawet nie przyjmując nikogo nowego, dobry szkoleniowiec jest w stanie stworzyć solidną drużynę, bo w sumie są to nieźli zawodnicy, tylko BRAK IM TRENERA.

A więc w skrócie: NATYCHMIAST POŻEGNAĆ CZESIA I WSZYSTKIE WYNALAZKI. Jest to zdanie nie tylko moje, ale i kilkudziesięciu znających się na piłce nożnej kibiców, z którymi ostatnio rozmawiałem.

Czop
Foto: W.Sierakowski FotoSport