Błażejinho | 1 Lutego 2015 g. 11:14
O godzinie 17:00 rozpoczęło się pierwsze towarzyskie spotkanie Jagiellonii Białystok podczas obozu w Słowenii.
Pierwszym przeciwnikiem Białostoczan jest ósma drużyna ligi serbskiej - OFK Belgrad. Drużyna ta pięciokrotnie zdobywała mistrzostwo kraju i cztery razu udało się jej wywalczyć Puchar kraju. Zespół z Serbii występował także w rozgrywkach Ligi Europejskiej. Ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2010/2011, kiedy to w trzeciej rundzie OFK Belgrad przegrało z Galatasaray Stambuł.
Jagiellonia Białystok - OFK Belgrad 2:3 (2:3)
Karol Mackiewicz 39', Tomasz Kupisz 41' - Dragan Bogavac 6'; 14', Ivan Kecojević 45'
Oto składy w których występują obie drużyny:
Jagiellonia: Skowron (46.Słowik) - Modelski (46.Norambuena), Cionek (46.Porębski), Pazdan (46.Gusić), Mackiewicz (46.Pejović) - Kupisz (46.Drażba), Grzyb, Bandrowski (46.Dźwigała), Tarnowski (46.Kądzior) - Dzalamidze (46.Pawlik) - Plizga (46.Frankowski)
OFK Belgrad: Matić - Petković, Kecojević, Vasiljević, Rodić, Brkić, Pavlović, Trivunović, Batioha, Bogavac, Tufegdzić
Spotkanie dla Jagiellończyków zaczęło się fatalnie, bo już w 6. minucie w polu karnym sfaulował Karol Mackiewicz i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł jeden z zawodników OFK, ale Łukasz Skowron wybronił te uderzenie, lecz przy dobitce był bezradny i od tego momentu Jagiellonia przegrywa 0:1. W 14. minucie ponownie fatalnie zachował się Mackiewicz i znowu została podyktowana "jedenastka". Tym razem Dragan Bogavac bez problemu ją wykorzystał. W 39. minucie za swoje błędy zrehabilitował się Mackiewicz, który pięknym strzałem z rzutu rożnego zaskoczył bramkarza OFK Belgrad. Dwie minuty później po faulu na Tomaszu Kupiszu sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę pewnie zamienił sam poszkodowany i tym samym Jagiellonia doprowadziła do wyrównania. W 45. minucie OFK strzeliło jeszcze jedną bramkę i to oni schodzą na przerwę z korzystnym rezultatem. Po wykonaniu rzutu rożnego przez Veseljko Trivunovica strzałem głową popisał się Ivan Kecojević i Łukasz Skowron był zmuszony do wyjęcia piłki z siatki po raz trzeci w tym meczu. Na drugą połowę Jagiellonia wychodzi niemal z całym nowym składem, bo tylko Rafał Grzyb w dalszym ciągu będzie kontynuował grę. W drugiej połowie obie drużyny już tak nie szarżują i toczy się wyrównana gra, ale to Serbowie mają lekką przewagę nad Jagiellończykami. Rezultat wyniku do 90. minuty nie uległ najmniejszej zmianie i Jagiellonia przegrywa 2:3 z OFK Belgrad, natomiast już w sobotę Białostoczanie będą podejmować czwartą drużynę ligi gruzińskiej - Dinamo Tbilisi.
Źródło: jagiellonia.pl