Redakcja | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Jagiellonia na inaugurację sezonu 2012/2013 po słabym widowisku wygrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:1. Gole dla Jagiellonii strzelili Dawid Plizga i Alexis Norambuena. Honorową bramkę dla Podbeskidzia zdobył Fabian Pawela
Mecz zaczął się dla Jagiellonii tragicznie. Już w 1. minucie było 0:1 dla Podbeskidzia. Robert Demjan ośmieszył zwodem Thiago Cionka i podał piłkę do niepilnowanego Fabiana Paweli, a ten skierował ją do bramki Łukasza Skowrona. Jagiellonia starała się przedostać pod bramkę Zajaca, ale dogrania naszych skrzydłowych były niedokładne lub uniemożliwiały to faule zawodników Podbeskidzia. W 18. minucie Zajac po uderzeniu Gajosa wybił piłkę wprost pod nogi Tomasza Kupisza. Nasz skrzydłowy, stojąc 3 metry od linii bramkowej, uderzył wprost w bramkarza bielszczan. W 25. minucie przed kolejną utratą bramki uratował nas Łukasz Skowron, parując strzał Ziajki na rzut rożny. W 36. minucie świetnym dośrodkowaniem z prawej strony popisał się Norambuena. Do piłki wyskoczył Gajos, uderzył głową, ale znowu świetna interwencja Zajaca uratowała Podbeskidzie.
Po przerwie piłkarze obu drużyn grali ospale i bez zaangażowania. Gra była przepełniona faulami i żółtymi kartkami. Godne odnotowania były strzały Luki Pejovica z dystansu i Macieja Makuszewskiego z głowy po rzucie rożnym. Pierwszy doping po przerwie pojawił się w 72. minucie. Po głośnym "BKS!", jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, piłkę do siatki, po podaniu Makuszewskiego skierował Dawid Plizga. Gra momentalnie ożywiła się i obie drużyny ruszyły do ataku. W 78. minucie Jagiellonia miała dwa rzuty rożne. Po jednym z nich piłka wpadła w pole karne i po zamieszaniu została wybita przed pole karne. Tam do niej dobiegł Alexis Norambuena. Chilijczyk huknął z dystansu, futbolówka minęła gąszcz nóg i wpadła do bramki Richarda Zajaca. To drugie trafienie Alexisa w barwach Jagiellonii. W 82. minucie Maciej Makuszewski został ukarany drugą żółtą kartką, za co musiał zejść z boiska. Pod koniec spotkania jeszcze Nika Dzalamidze i Paweł Tarnowski próbowali zaskoczyć Zajaca strzałami z dystansu, jednak nie zdołali zmienić rezultatu. Z takim samym efektem akcję zakończył Tomasz Kupisz, który popisał się świetnym strzałem w okno bramki Podbeskidzia. Końcowy wynik spotkania: 2:1.
Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1
Plizga 72`, Norambuena 78` - Pawela 1`
Żółte kartki: Makuszewski (2), Norambuena - Byrtek, Sokołowski, Łatka, Nather
Czerwona kartka: Makuszewski (2 x żółta)
Sędziował: Adam Lyczmański
Widzów: 3744
Jagiellonia:
Skowron - Norambuena, Pazdan, Cionek, Pejović - Kupisz, Grzyb, Tymiński (46. Plizga), Makuszewski - Gajos (54. Dzalamidze) - Frankowski (66. Tarnowski)
Podbeskidzie:
Zajac - Sokołowski, Piter, Bucko, Byrtek, Król - Ziajka, Nather (82. Cohen), Łatka, Szczęsny (59. Malinowski) - Pawela (43. Chmiel), Demjan
Powiązane linki: