„Jagiellońskie Konklawe”, Dzień 11.
Dżacek  |  1 Lutego 2015  g. 11:14
Zmiany, zmiany, c.d…

Dwa dni temu przytoczyliśmy decyzje naszego Trenera odnośnie przebiegu dotychczasowych meczów o stawkę rozegranych w tym roku. Dziś przyjrzyjmy się jak to wyglądało w rundzie jesiennej.
Jagiellonia – GKS Bełchatów – 2:2
To był bardzo słaby mecz w wykonaniu Żółto-Czerownych i nie ma tu mowy o żadnej dyskusji. Jednak posadzenie na ławce rezerwowych Tomasz Frankowskiego i nie zagranie na własnym boisku dwójką napastników od początku spotkania z ligowym słabeuszem wołało wręcz o pomstę do nieba. „Franek” wszedł po przerwie i w pierwszej swej akcji zdobył kontaktowego gola. Później była jeszcze jego kapitalna asysta do Dzalamidze. Trudno wróżyć co by było gdyby „Łowca Bramek” zagrał od początku, ale swym występem przeciwko GKS Bełchatów zaledwie przez 45. minut pokazał, że decyzja o nie wystawieniu go od początku spotkania była „wielbłądem” pierwszego trenera Jagiellonii.
Jagiellonia – Widzew – 2:2
To kolejne dwa punkty stracone na własnym boisku przez Jagiellonię w rundzie jesiennej na życzenie T.H. Do 61. minuty prowadzimy grę i wygrywamy 2:0 po dwóch pięknych bramkach Dzalamidze, zdobytych w zaledwie 60. sekund. W tejże właśnie minucie kapitalnie czyszczącego środek pola przed linią naszej obrony Bandrowskiego zmienia Tymiński. Pięć minut później aktywnego Frankowskiego zmienia kolega trenera z gry w Górniku Zahorski. Mija 180. kolejnych sekund i grającego swój najlepszy mecz w historii swych występów w Jadze Dzalamidze zmienia Kądzior. Hajto tymi zmianami wbił trzy gwoździe do trumny dla Jagiellonii w tym meczu. Dwie minuty po zejściu Dzalamidze Rybicki zdobywa bramkę kontaktową a tuż przed końcowym gwizdkiem do wyrównania doprowadza Stępiński. Tak rozmontowuje się w iście dywersyjny sposób dobrą grę swego zespołu!
Pogoń – Jagiellonia – 1:1
To był dobry występ w wykonaniu naszych piłkarzy na najdalszym ligowym wyjeździe. Szkoda tylko, że w składzie zabrakło jakiegokolwiek napastnika, który potrafiłby wykończyć liczne stworzone sytuacje pod bramką Portowców. Zagraliśmy jednym z najbardziej ulubionych przez naszego Trenera systemem 1-4-6-0. Szarpiącego grę z przodu Plizgę zmienił na ostatnie 24. minut bezproduktywny Tarnowski. On miał zrobić nam różnicę z przodu w tym meczu! Całe szczęście, że jeden punkt uratował nam w 88. minucie Dzalamidze.
Jagiellonia – Zagłębie – 0:0
I znów przy Słonecznej gramy bez napastnika. Takowego „udawał” rewelacyjnie czujący się na bokach pomocy Makuszewski, ale przy rosłych obrońcach Miedziowych był z góry skazany na porażkę. Mimo utrzymującego się remisu na własnym stadionie i wielu nie wykorzystanych sytuacji przez gości nasz Trener postanowił i tak bronić wyniku jak tylko mógł. Najbardziej ofensywnie nastawionych graczy czyli Dzalamidze, Plizgę i Makuszewskiego wymienił o zgrozo (!) na: Tarnowskiego, Gajosa i Pejovica!
To kolejne przykłady głupoty trenerskiej T.H. i jego poglądom na sytuację boiskową wyrażaną bardzo kontrowersyjnymi zmianami. Tylko taki geniusz jak on mógłby przeprowadzić takie zmiany, które przytoczyłem powyżej i dwa dni temu. Dobrze, że zakończył on już swą karierę piłkarską bo po tylu samobójczych strzałach w kolano pewnie i tak nie mógłby już grać w piłkę nożną. Szkoda tylko, że uważa nasz klub za poligon doświadczalny w swej „karierze” trenerskiej.
Nie zapominajmy przy tym, że to on grał w piłkę nie my i dodatkowo w Niemczech i takim świetnym klubie jakim jest bez wątpienie Schalke 04 Gelsenkirchen.
P.S.
Nudzi nam się już tłumaczenie niektórym „matołom”, którzy nie pojmują skąd się wzięło oraz dlaczego jest to nasze „Jagiellońskie Konklawe” i ujadają w komentarzach. Wyjaśniamy tym ludziom jeszcze raz: Nie uzurpujemy sobie żadnych praw do zwalniania trenerów w Jagiellonii, nie mamy żadnego na to wpływu i nawet nie pomyśleliśmy przez chwilę o tym. Nie bijemy też żadnej piany bo i tak Zarząd zrobi to co będzie chciał. Oni przecież rządzą w naszej Jagiellonii a nie my.
Po prostu – obrzydło nam już tak patrzenie na twarzyczkę naszego Trenerka, na jego decyzje personalne, jego paplaninę i wyniki, które pod jego wodzą Jagiellonia osiąga, że z każdym dniem postanowiliśmy to nasze niezadowolenie okazywać. Takiej akcji z naszej strony nigdy przedtem nie było i oby już ona się nigdy nie powtórzyła po tym, jak po Hajcie zostanie tylko wspomnienie.
Ok, można było nazwać tą naszą akcję inaczej, ale gdy ją zaczynaliśmy akurat trwało w Watykanie Konklawe, którym żywo zainteresowany był cały świat. W innym przypadku na pewno wymyślilibyśmy zupełnie inne hasło. A tak powstało „Jagiellońskie Konklawe”, które trwa i czy to się Wam podoba czy też nie, trwać będzie do czasu aż Hajto minie po raz ostatni biała tablicę z nazwą naszego miasta w Porosłach.
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Cracovia
0
0
0-0
 
GKS Katowice
0
0
0-0
 
Górnik Zabrze
0
0
0-0
 
Jagiellonia Białystok
0
0
0-0
 
Korona Kielce
0
0
0-0
 
Lech Poznań
0
0
0-0
 
Legia Warszawa
0
0
0-0
 
Motor Lublin
0
0
0-0
 
Piast Gliwice
0
0
0-0
 
Pogoń Szczecin
0
0
0-0
 
Radomiak Radom
0
0
0-0
 
Raków Częstochowa
0
0
0-0
 
Widzew Łódź
0
0
0-0
 
Zagłębie Lubin
0
0
0-0
 
Arka Gdynia
0
0
0-0
 
Bruk-Bet
0
0
0-0
 
Wisła Płock
0
0
0-0
18
Lechia Gdańsk
0
-5
0-0
 
OSTATNI
24.05.2025, 17:30
 
 

1:1

 
NASTĘPNY
18.07.2025, 18:00
 
 

-:-

 
 
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.