Sauciu | 1 Lutego 2015 g. 11:14
W dniu dzisiejszym zaprezentujemy Wam kolejny Jagielloński Fan Club - FC Sejny. Jest to w tej chwili najdalej położone od Białegostoku "Jagiellońskie Miasto", bo aż o 130 km.
Początek zainteresowania białostocką drużyną w Sejnach można śmiało szacować na lata 80. Wtedy to pierwsi ludzie z naszej miejscowości zaczęli kibicować Jagiellonii. Co prawda byli to studenci, którzy mieszkali w Białymstoku, ale chyba stąd wzięło się dalsze zainteresowanie "żółto-czerwonymi". Trzeba przy tym wspomnieć, że jeden z najwierniejszych fanów, który kibicował od 20 lat, zginął tragicznie w 2005r. jadąc na mecz z Piastem Gliwice [*].
Regularne wyjazdy rozpoczęliśmy w sezonie 2004/2005. Pojedyńcze epizody zdarzały się wcześniej (z Legią w PP, GKS Bełchatów - jeszcze na Jurowieckiej), ale nie było to zbyt znaczące. W sezonach 2004/2005 i obecnym jeździliśmy w składzie od 1 do 7 osób. Ta mała frekwencja jest na pewno spowodowana dużą odległością (130 km.). W ubiegłym sezonie, a raczej w rundzie jesiennej zaliczyliśmy 5 meczów. Oby było ich z każdą rundą więcej.
W międzyczasie zdążyliśmy zamówić pierwsze, nowe, fanclubowe szaliki. Nowy sezon 2006/2007 dopiero się rozpoczął, ale byliśmy już na meczu z Lechią Gdańsk. Mamy nadzieję, że na tym nie poprzestaniemy i będziemy bezustannie wspierać naszą drużynę na Słonecznej.
Źródło: własne/FC Sejny