Dżacek | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Oto słów kilka obu trenerów na konferencji prasowej po remisowym meczu Jagiellonii z Wisłą:
Tomasz Kulawik:
- W pierwszej kolejności chciałem pogratulować mojej drużynie za ambicję, że walczyła do końca. Przegrywając 0:2 nie załamała się i wyciągnęliśmy na 2:2, dzięki czemu stworzyła się ciekawa końcówka.
Dużo zawdzięczamy też temu, że młodzież która weszła, stanęła na wysokości zadania. Każdy z tych młodych zawodników, który dostał szansę, wykorzystał ją dziś w stu procentach. To też jest taki pocieszający aspekt tego meczu.
Tomasz Hajto:
- Na gorąco ciężko coś po takim meczu konstruktywnego powiedzieć. Doszło do takiej paradoksalnej sytuacji, że po tym remisie w szatni jesteśmy załamani. Z perspektywy całego meczu pokazaliśmy jednak dzisiaj kawałek dobrej piłki. Uczulaliśmy się na to, że rywal ma szybkiego zawodnika z boku, że jest Kosowski, który ma dobre dośrodkowanie i nawet jeśli nie przyjechało kilku zawodników, to nadal jest to dobra Wisła. Boli przede wszystkim to, że praktycznie przed każdym meczem uczulamy zawodników, żeby nie faulować na 16, 18. czy 20. metrze. Dzisiaj można powiedzieć, że Wisła otworzyła się szczerze od tego rzutu wolnego, fantastycznie uderzonego. Strzeliła na 2:1, złapała wiatr w żagle i i stworzyła sobie kolejną sytuację.
Mimo to stwarzamy ciągle takie spektakularne widowiska, że w 93. minucie mogliśmy się pokusić o zwycięstwo. Dani Quintana, który do tej pory grał naprawdę fantastyczne mecze i dzisiaj też zagrał bardzo dobry mecz, siedzi w szatni załamany i sam mówi, że nie wie jak to się stało, że tego nie strzelił. Ta piłka była zaledwie metr przed linią końcową.
Gratuluję zawodnikom występu. Podtrzymujemy tym meczem swą dobrą serię. Przed sezonem naszym celem było szóste miejsce, a wszystko co zrobimy powyżej będzie na nasz plus. Nie załamujemy się, teraz przyjeżdża do nas Lech i na nim się koncentrujemy. Wygraliśmy w Poznaniu i trzeba zrobić wszystko, żeby go tutaj pokonać. W 23. meczach zaznaliśmy tylko cztery porażki, a więc dyspozycja jest stabilna. Nie możemy jednak popełniać takich błędów jak dzisiaj i wciąż pracujemy nad tym. Nie od razu przecież Kraków zbudowano.
Powiązane linki: