Maciej Gajos: (na zdjęciu) - Lech w drugiej połowie na pewno się cofnął, czekał na kontry, a nawet nie był w stanie w tej części wyprowadzić jakiejś groźnej akcji. Postawiliśmy wszystko na jedną kartkę. Musieliśmy gonić wynik i niestety nie udało się. Z przebiegu gry myślę, że byliśmy lepszym zespołem i stworzyliśmy sobie więcej sytuacji. Jutro z rana jest rozruch i będzie jakaś analiza oraz zaczniemy przygotowania do meczu z Widzewem. Szanse na dobre miejsce są na pewno. Tabela pokazuje, że możemy osiągnąć dobry wynik, a zobaczymy jak to będzie dalej.
Na pewno jak się gra od początku meczu, to się czuje pewniej i po prostu pokazuje to, co umiem najlepiej. Ta pierwsza bramka w Gdańsku dodała mi na pewno trochę wiatru w żagle.

Rafał Murawski: - W pierwszej połowie zagraliśmy dobre spotkanie, mieliśmy kilka fajnych akcji, ale wykorzystaliśmy tylko jedną. Druga połowa znacznie słabsza. Myślę, że za bardzo się cofnęliśmy. Jagiellonia nie mając nic do stracenia nas atakowała. My gonimy Legie i są oni w o tyle lepsze sytuacji, że mają nadal przewagę. Gramy dobrze i oby tak do końca.