W fazie grupowej nasi młodzi Jagiellończycy mieli takie drużyny, jak: FC St. Pauli, Hansa Rostock i TUS Verrel. Podopieczni Tomasza Walukiewicza i Piotra Głowickiego w pierwszym meczu, przeciwko drużynie FC St. Pauli nie potrafili nawiązać równej walki z rywalami, ponieważ niektórzy z nich byli dwa razy wyżsi niż nasi młodzi piłkarze. Jaga przegrała ten mecz 0:3, natomiast w kolejnym pojedynku z Hansą Rostock padł bezbramkowy remis. W swoim ostatnim meczu w grupie Jagiellonia bardzo wysoko, bo 7:0 pokonała drużynę TUS Verrel. Dzięki tym wynikom Jagiellonia zajęła w grupie trzecie miejsce.

W 1/8 finału Jagiellonia trafiła na teoretycznie silniejszego rywala, bo na Fortun Dusseldorf. W tym meczu, podobnie jak w pojedynku przeciwko Hansie Rostock w regulaminowym czasie gry padł wynik remisowy, a ze względu, że to była faza pucharowa, to zarządzone zostały rzuty karne. W tym momencie swoje wielkie show podczas tego turnieju rozpoczął Jakub Konon, który fenomenalnie bronił rzuty karne wykonywane przed zawodników Fortuny. Warto w tym miejscu dodać, że Kuba to syn dawnego napastnika Jagiellonii - Ernesta.

W ćwierćfinale Jaga toczyła bój z mistrzem Słowacji Slovane Bratislava. Spotkanie to przebiegało identycznie jak ostatni mecz Jagiellonii w 1/8 finału. Również doszło do rzutów karnych i również bohaterem okazał się Konon.

Półfinał stał pod znakiem bardzo ciężkiego meczu dla Jagi, przeciwko mocnej drużynie, jaką z pewnością jest HSV Hamburg. Przed długi czas na boisku utrzymywał się remisowy wynik 1:1, jednakże Niemcy w końcówce meczu strzelili dwie bramki i tym samym awansowali do finału, natomiast Jadze pozostał ostatni pojedynek w tym turnieju - o brązowy medal.

W spotkaniu o trzecie miejsce Jagiellonia ponownie mierzyła się z FC St. Pauli. Po porażce w pierwszym meczu między tymi drużynami, nasi młodzi piłkarze przystąpili do tego pojedynku z wielką wolą walki i ogromną chęcią zwyciężenia. To dało efekt, ponieważ Jagiellonia po regulaminowym czasie gry remisowała 1:1. Ozdobą tego meczu, jak i zapewne całego turnieju była przepiękna bramka Kacpra Głowickiego, który popisał się efektownym uderzeniem z rzutu wolnego w samo okienko bramki FC St. Pauli. W dogrywce żadna z ekip nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na własną korzyść i tym samym nastąpiła seria rzutów karnych. Jeśli mowa o rzutach karnych, to oczywiście na myśl narzuca się Kuba Konon, który po raz kolejny z łatwością bronił strzały rywali z karnych i dał swoim kolegom upragnione trzecie miejsce w całym turnieju, w którym wystartowało szesnaście bardzo mocnych drużyn.

Wszystkie wyniki spotkań BSP 2000 podczas turnieju w Veller:

Faza grupowa:
FC St Pauli - Jagiellonia Białystok 3:0
Hansa Rostock - Jagiellonia Białystok 0:0
TUS Verrel - Jagiellonia Białystok 0:7

1/8 finału:
Fortuna Düsseldorf - Jagiellonia Białystok 0:1 (k.)

1/4 finału:
Slovan Bratislava - Jagiellonia Białystok 0:1 (k.)

1/2 finału:
HSV Hamburg - Jagiellonia Białystok 3:1

Mecz o 3. miejsce:
FC St Pauli - Jagiellonia Białystok 1:2 (k.)

Pełna kadra BSP 2000: Jakub Konon, Jan Kopecki, Bartosz Borowik, Bartosz Gołaszewski, Maciej Dębek, Jan Zysik, Mateusz Nikołajuk, Kacper Głowicki, Hubert Zalewski, Kacper Sławiński, Hubert Zalewski, Damian Zaniewski, Eryk Matus, Mateusz Ruszczyk, Maciej Stachelek, Maciej Bortniczuk, Szymon Mużyło, Wiktor Walczak

Trenerzy BSP 2000: Tomasz Walukiewicz i Piotr Głowicki