Błażejinho | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Na sobotę drużyna Jagiellonii Białystok miała zaplanowane rozegranie dwóch sparingów. Pierwszy z uzbeckim Paxtakorem Tashkent, natomiast drugi z Worskłą Połtawa. Niestety ten dzień za dobrze się nie zaczął, ponieważ Jaga przegrała z Paxtakorem 0:1.
O godzinie 10:00 polskiego czasu drużyny Jagiellonii Białystok i Paxtakora Tashkent rozpoczęły w tureckiej miejscowości Belek swój mecz sparingowy. Trener Piotr Stokowiec na to spotkanie zdecydował się wystawić głównie naszych młodych zawodników.
Obie ekipy już od pierwszej minuty rozpoczęły twardy bój, który często był okraszony różnymi spięciami i ostrymi wślizgami. Potwierdzeniem tego faktu jest czerwona kartka dla Davrona Hoshimova, który w 27. minucie z premedytacją kopnął w żebra leżącego na murawie Emila Gajko.
Niemal przez cały mecz tą lekko dominującą stroną była drużyna z Uzbekistanu, która częściej utrzymywała się przy piłce i tworzyła sporo dogodnych sytuacji pod bramką Jagiellonii. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła w 58. minucie, kiedy to Bartłomieja Drągowskiego strzałem głową pokonał Kamoliddin Tojiyev.
Jagiellonia Białystok - Paxtakor Tashkent 0:1 (0:0)
Tojiyev 58'
Jagiellonia: Drągowski – Waszkiewicz, Porębski, Baran, Straus (55.Giełażyn) – Gajos, Pawlik, Gajko, Zubowicz (65.Mystkowski), Savalnieks – Piątkowski
Paxtakor: Ribkin (46.Tursunboyev) - Krimets, Macharadze (85.Babayan), Karimov, Iskanderov (87.Shamsiddinov), Sergeyev (37.Rajabov), Merzlyakov, Hoshimov (27.Masharipov), Andreyev (75.Azizov), Kozak, Tojiyev.
Żółte kartki: Pawlik, Gajko - Krimets
Czerwona kartka: Davron Hoshimov 27
Dzisiaj, o godzinie 15:00 polskiego czasu Jagiellonia rozegra swój drugi sparing tego dnia. Przeciwnikiem będzie siódma drużyna ukraińskiej ekstraklasy - Worskła Połtawa.