Podopieczni trenera Tadeusza Pawłowskiego w obecnej rundzie wiosennej rozegrali już dwa pojedynki. Najpierw zremisowali u siebie z Legią 1:1 w ramach pierwszego meczu ćwierćfinałowego Pucharu Polski, a w poprzedni weekend takim samym wynikiem wrocławianie zakończyli swoje spotkanie z Cracovią w lidze. Śląsk był blisko pokonania Cracovii, bo od 50. minuty prowadził po bramce Petera Grajciara, ale w końcówce do wyrównania doprowadził Marcin Budziński i tym samym obie ekipy podzieliły sie punktami.
Kogo zabraknie?
Jak wiadomo, lista kontuzjowanych w Jagiellonii się znacznie powiększyła po wygranym meczu z Legią w Warszawie. W stolicy więzadła krzyżowe w kolanie niestety zerwał Marek Wasiluk, którego teraz czeka długa i żmudna rehabilitacja. Mecz z Legią również pechowo skończył się dla Przemysława Frankowskiego. Nasz młody zawodnik przypadkowo mocno dostał w twarz piłką, po czym pojawiły się problemy z okiem. Frankowski do końca tygodnia musi zostać na obserwacji w szpitalu, tak więc jego występ we Wrocławiu jest wykluczony. Na jednym z treningów urazu ręki doznał również Bartłomiej Drągowski, a w związku z tym Bartek w sobotę nie zagra. Kontuzjowany jest oczywiście także Martin Baran. Do składu powracają za to Paweł Sawicki oraz Mateusz Piątkowski.
Trener Pawłowski w swojej kadrze ma tylko jednego piłkarza, którego występ w meczu przeciwko Jagiellonii jest niemożliwy. Mowa tu o Mariuszu Pawełku, który w środę przeszedł zabieg kontuzjowanego palca. Reszta zawodników Śląska jest gotowa do walki o kolejne zwycięstwo.
Śląsk w tym sezonie
Nasi najbliżsi rywale już od początku sezonu prezentują dobrą, równą formę. Szczególnie na swoim boisku wrocławianie są bardzo groźną drużyną. Efektem tego jest siedem zwycięstw, trzy remisy i żadnej porażki przed własną publicznością. Rzecz jasna, my liczymy, że to Jaga będzie tą pierwszą ekipą, która w obecnej kampanii pokona Śląska na ich stadionie, tym bardziej, iż w ostatnich latach naszemu klubowi dobrze się grało we Wrocławiu. Jak dotąd, Śląsk zdobył w dwudziestu meczach 36 punktów, czyli o jedno "oczko" więcej od Żółto-Czerwonych.
Bilans Jagiellonii ze Śląskiem
Dotychczas oba kluby mierzyły się ze sobą 27 razy, a bilans tych pojedynków jest minimalnie korzystniejszy dla Śląska. Wygrywał on w dziesięciu spotkaniach, osiem razy padał remis, natomiast Jaga wygrała dziewięć meczów.
Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zostało rozegrane w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to Jagiellonia przegrała ze Śląskiem 1:3 przy Słonecznej. Bramkę dla Jagi zdobył wówczas Mateusz Piątkowski, a dla wrocławian strzelali Sebastian Mila, Lukas Droppa oraz Krzysztof Ostrowski.
Przewidywane jedenastki
Śląsk: Wrąbel - Hołota, Celeban, Pawelec, Dudu - F.Paixao, Droppa, Hateley, Pich - Grajciar - M.Paixao
Jagiellonia: Baran - Modelski, Madera, Tarasovs, Straus - Grzyb, Pazdan - Dzalamidze, Gajos, Mackiewicz - Tuszyński
Spotkanie Śląsk - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę o godzinie 18:00 na stadionie we Wrocławiu.
1:3
-:-