Morf | 1 Czerwca 2015 g. 22:26 | Aktualizacja: 2 Czerwca 2015 g. 6:29
Jedynie sześć minut przebywał na boisku Janek Pawłowski. Niestety dosłownie kilka minut po wejściu na boisku padł jak rażony piorunem.
Już pod czas opatrywania lewej nogi nie wyglądało to najlepiej. Diagnoza lekarska potwierdziła jednak najgorsze. Janek zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie i czeka go minimum pół roku przerwy w grze.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Janek trzymaj się!