Pierwsza połowa spotkania nie zapowiadała rozmiarów porażki z jaką przyszło się mierzyć Jagiellonii. Mecz był wyrównany, Jagiellonia umiejętnie kasowała akcje Legii i próbowała coś zdziałać w ofensywie. Między 15 a 30 minutą Jaga grała praktycznie cały czas na połowie przeciwnika. Wydawać było się mogło, że strzelenie gola to tylko kwestia czasu. Niestety nie. Mimo optycznej przewagi to Legia strzeliła bramkę. Po rzucie rożnym w 39 minucie meczu do piłki ekspresem dobiegł Guilherme i silnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Kelemenowi. Jagiellonia rzuciła się odrabiania strat, ale nie miała argumentów aby to uczynić.
Po zmianie stron Legia z minuty na minutę grała coraz lepiej. W Jagiellonii widać było brak pomysłu na rozegranie. Legia wykorzystywała swoje doświadczenie i umiejętności indywidualne oraz zespołowe. W 59 minucie meczu Cernych strzelił gola, ale zdaniem sędziego biorący udział w akcji Romańczuk był na spalonym. W chwilę później było już 0:2. Odidja otrzymał dobre podanie od Kopczyńskiego i ładnym strzałem z dystansu pokonał Kelemena. W tym momencie można uznać ze mecz się skończył. Wchodzący za niezbyt dobrze dysponowanych Vassiljeva i Góralskiego Szymański i Świderski również nie wnieśli niczego dobrego do gry. Jagiellonia grała w tym momencie praktycznie bez środka pomocy i co raz mnożyły się błędy. Legia grała swobodnie i co raz przeprowadzała kombinacyjne akcja, które mogły zakończyć się golem. W 90 minucie gry było 3:0. Do pustej bramki trafił Prijovic. W chwilę później z rzutu wolnego dośrodkował Tomasik a honorowe trafienie głową zanotował Romańczuk. W chwilę później zanim jeszcze na dobre zaczęła się kolejna akcja padł kolejny gol dla gości. Przy całkowicie odpuszczonym kryciu i wyłożeniu piłki przez Prijovica do pustej bramki trafił Kucharczyk.
Jagiellonia zagrała słabe spotkanie. Widać było że aktualny mistrz Polski ochłonał i wraca do gry w walce o najwyższe cele. Jagiellonii pozostaje jedynie walczyć dalej. To tylko jedno spotkanie i za tydzień gramy w Chorzowie o kolejne punkty ligowe. Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce!
Bramki: Guilherme 39`, Odidja 62`, Prijovic 90`, Kucharczyk 90` (Legia); Romańczuk (90`)
Żółte kartki: Kopczyński (Legia); Mystkowski, Góralski (Jagiellonia)
Składy:
Jagiellonia:
Kelemen – Grzyb, Runje, Tomelin, Tomasik - Romanczuk, Góralski (57. Szymański) - Frankowski (74. Mystkowski), Vassiljev (57. Świderski), Chomczenowski – Cernych
Legia:
Malarz – Bereszyński, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek - Odjidja Ofoe, Kopczyński - Guilherme, Radović (85. Hamalainen), Kazaiszwili (65. Kucharczyk) - Nikolic (76. Prijović)
1:1
-:-