Postawiony pod ścianą Śląsk pokonuje Jagiellonię!
Matthev  |  16 Grudnia 2017  g. 13:08  |  Aktualizacja: 12 Lutego 2018  g. 17:33
Porażką Jagiellonia zakończyła zmagania w 2017 roku. Wyjazd do Wrocławia, daleka podróż i ubytki w składzie dały się we znaki. Mimo kilku dogodnych sytuacji, Białostoczanie nie zdołali pokonać bardzo dobre dysponowanego Słowika. Gospodarze natomiast, ze sprawą Arkadiusza Piecha zdobyli jedyną, decydującą o losach meczu bramkę.

Obie drużyny przed meczem musiały sobie radzić z niemałymi problemami kadrowymi. Zespół Śląska od dłuższego czasu gra uszczuploną kadrą, dla Jagiellończyków była to nowa sytuacja, z którą dotychczas nie mieli styczności. Krótki okres przygotowawczy, a właściwie jego brak, na całe szczęście nie wpłynął negatywnie na zdrowie zawodników – aż do ostatniej kolejki rundy…
  Ireneusz Mamrot skorygował ustawienie i posłał na plac gry “11”, która na pierwszy rzut oka nie odbiegała od tej, którą widujemy, co tydzień. Z gry wypadli niestety kluczowi zawodnicy: Taras Romanczuk i Przemysław Frankowski, którzy jak tylko byli zdrowi stanowili o sile zespołu. Zmiany sprawiły, że początek meczu był dla Białostoczan bardzo trudny. Śląsk dyktował warunki i tempo gry, a Jagiellonia nie mogła wiele zrobić. Sytuacja uległa zmianie, gdy Żółto-Czerwoni nastawili się na grę z kontry, wtedy doskonałe podanie Świderskiego zaprzepaścił Novikovas, który niepotrzebnie szukał uderzenia przy krótkim słupku.
  Wrocławianie również mieli swoje okazje, ale podobnie jak gościom, im również brakowało skuteczności. Taki obrót sytuacji sprawił, że po pierwszej połowie mieliśmy bezbramkowy remis.

  W drugie czterdzieści pięć minut znów lepiej weszli gospodarze, a już w 53. minucie wynik meczu uległ zmianie. Arkadiusz Piech pokonał Mariusza Pawełka, czym otworzył rezultat spotkania, w sytuacji sam na sam oszukał bramkarza Białostoczan. Żółto-Czerwoni mogli odpowiedzieć już cztery minuty później, ale Arvydas Novikovas pomylił się strzelając z 11 metra. Jakub Słowik wyczuł intencje strzelca i utrzymał prowadzenie swojego zespołu.
  Była to chyba ostatnia sytuacja do zdobycia bramki przez Białostoczan. Im bliżej było do końcowego gwizdka, tym mniej sił mieli Jagiellończycy. Dały o sobie znać trudy sezonu i uniemożliwiły dogonienie wyniku. Szansę na czwartą wygraną z rzędu prysły, a szkoda, bo Śląsk na pewno był drużyną do pokonania. Teraz zawodników ekstraklasy czekają święta i chwila odpoczynku, a na boiska wracamy już w połowie lutego.

Mateusz Łukaszewicz


 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Lech Poznań
18
38
33-14
2
Raków Częstochowa
18
36
25-11
3
Jagiellonia Białystok
18
35
32-25
4
Legia Warszawa
18
32
36-23
5
Cracovia
18
31
36-28
6
Górnik Zabrze
18
30
26-20
7
Motor Lublin
18
28
27-30
8
Pogoń Szczecin
18
27
25-21
9
Widzew Łódź
18
25
24-25
10
GKS Katowice
18
23
27-25
11
Piast Gliwice
18
22
18-18
12
Radomiak Radom
18
20
23-26
13
Stal Mielec
18
19
19-24
14
Zagłębie Lubin
18
19
16-27
15
Puszcza Niepołomice
18
18
17-26
16
Korona Kielce
18
18
15-27
17
Lechia Gdańsk
18
14
18-33
18
Śląsk Wrocław
18
10
14-28
 
OSTATNI
19.12.2024, 21:00
 
 

0:0

 
NASTĘPNY
02.02.2025, 14:45
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
10
Jesus Imaz
4
Afimico Pululu
3
Jarosław Kubicki
3
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
3
Mohamed Lamine Diaby-Fadiga
3
Kristoffer Hansen
2
Darko Churlinov
1
Taras Romanczuk
1
Miki Villar
1
Mateusz Skrzypczak
1
Tomas Silva
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.