Jurowiecka 21
Morf  |  19 Lipca 2018  g. 0:27  |  Aktualizacja: 19 Lipca 2018  g. 0:44
Kilka dni temu przemknęło mi przed nosem porównanie wyjęte z Przedwiośnia. Kto czytał Żeromskiego ten zna określenie szklanych domów. Cezary Baryka, jego podróż z Baku do wymarzonej Polski, do miejsca gdzie nie ma brudu i smrodu, a są szklane domy – synonim porządku i doskonałości, niedościgniony wzór. Zapanował nastrój w klimacie Nordic Noir. Trochę wspominkowy, trochę z rozrzewnieniem, trochę obawa o to co będzie.

Nie ma co ukrywać, wstydzić się ani z tym walczyć. Żyjemy w Polsce jesteśmy Polakami. Mamy wiele wad i tyleż samo zalet. Z perspektywy przeżytych dni uważam, że jesteśmy ludźmi, którzy łączą w sobie wschodnie serce, żywiołowe południe i elementy poukładanego zachodu. Sam się zastanawiam, co we mnie wygrywa? Im dłużej myślę, skłaniam się do bycia człowiekiem z południowego wschodu.

Jagiellonia po latach wróciła na Jurowiecką 21. Ukłon w stronę tradycji i kibiców, którzy są strażnikami pamięci, jest wielki – szanujemy to – BARDZO. Ukłon w stronę kibiców, co to nie pozwolą, aby patyną pokryły się świetlane karty. Ukłon w stronę tych, którzy nie zapominają koszmarnych błędów z przeszłości. Dzisiaj miałem okazję zajrzeć na Jurowiecką 21. Biuro pachnące nowością, nowy wystrój, nowe twarze i nowe zasady. Nie miałem zbyt wiele czasu, ale mogłem widzieć wystarczająco dużo. Klub się rozwija. Nie zapomina o przeszłości. Wraca do niewielkich, ale bardzo istotnych niuansów. To ważne, z mojego punktu widzenia, bardzo ważne.


Tak trochę to była jednocześnie podróż sentymentalna. Przypomniały mi się chwile w tym przaśnym, zniszczonym budynku przy Jurowieckiej 21. Przypomniały mi się chwile, kiedy wszystkie drzwi stały otworem. Na korytarzu można było spotkać Monetę, któremu jako młodzi wszyscy zaufaliśmy, niestety, z gorzkimi konsekwencjami. To on pokazał, jak warto pracować nad pozytywnym wizerunkiem. My widzieliśmy, jak mimo ogromnych trudności klub wstaje z kolan, a wymiana drzwi do biura była istnym wydarzeniem miesiąca. Równie dobrze wspominam gabinet Ola, gdzie wspólnie omawialiśmy jak ma wyglądać Jaga Magazyn, a później go tam współtworzyliśmy. Pokoje Świerszcza i Matrixa, gdzie można było zawsze wejść i porozmawiać. Gdzie burdel był niemiłosierny, ale chłopaki panowali nad tym wszystkim i umieli z każdej danej im złotówki wyczarować pięć kolejnych. Potem spotkania z prezesem Trąbińskim. Rozmowy, plany i kilka wspólnie zrealizowanych projektów. Wiele zapomnianych.

Jednocześnie JagaPub. Miejsce kultowe dla naszego pokolenia kibiców. To tu miała miejsce konferencja po wydarzeniach w Zielonce, ale też i spotkań wigilijnych czy też konferencji prasowych. Tam poznałem wielu ludzi, którzy nigdy nie zawiedli od lat. Poznałem ludzi, którzy gdzieś odeszli po drodze wybierając swoje przeznaczenie.


To tu żegnaliśmy trenera Płatka, który miał ściśnięte gardło przemawiając do nas. Kiedy razem z Wiktorem siedząc na murku zastanawialiśmy, co teraz będzie. On dał nam ekstraklasę. Szacunek na zawsze.



Potem przyszedł dzień kiedy wjechały koparki, szybko po Jurowieckiej 21 nie pozostał żaden ślad. Wielu do dziś tego nie może przeżyć – to był dom, a dom to… Dom.



Miała być galeria, jej losy są znane. Nie powstała. Baran miał rację, przy Jurowieckiej powstały wieżowce, ale nie przewidział kilku rzeczy. Tego, że będzie kryzys, tego, że Janek z Knyszyna nie pozwoli. Tego, że Wojciechowski się wycofa i tego, że klub wróci – poobijany, ale silniejszy i jak wspaniale rozwinie swoje skrzydła.

Klub dzisiaj wraca na stare śmieci. Oficjalne otwarcie za chwilę. Stąd nie rozbiłem i nie zamieszczę zdjęć. Ma być z wielką pompą. I tak pewnie będzie, bo inaczej być nie może.

Mam tylko cichą nadzieję, że ponownie będzie można poczuć domową przyjazną atmosferę. Posprzeczać się w najważniejszych w danym momencie kwestiach – bo różne punkty widzenia budują trwałe podstawy, a dyskusja to podstawa. Mam szczerą nadzieję, że szkło marmur i efektu novum nie spowodują, że nastaną czasy korporacji.

Jeśli tak się stanie, wtedy nie będzie to już moja bajka. Mam szczerą nadzieję, że pracownicy będą dostępni, jak kiedyś. Bo oni są dla kibiców, szczególnie tych, którzy bezinteresownie wnosili swoją wiedzę kontakty, aby w klubie działo się lepiej. Jak chociażby Andrzej, który mimo, że aktualnie na urlopie (pozdrawiam) to pisze maile i wymyśla rzeczy, dzięki którym to korpo nie przebija się zbyt mocno. 

Tekst wspominkowy, ale nie będzie zbyt pięknie na koniec. Budynek i wnętrza piękne, ale brak w nich na dziś pomysłów na to by zapełnić stadion. Rozumiem gnuśność wymagania i wygodę ludzi – kibiców(?). Nie rozumiem jednak, że w klubie nie ma inicjatyw, które by to próbowały zmieniać w sposób efektywny. Hasła i slogany już przeszły i nijak mają się do rzeczywistości. Klimat noir plakatów z superbohaterami nikogo nie przekonuje. Mimo to, brnie się w tą ślepą uliczkę. Podam tylko przykład niejakiego pozytywnego wariata Pana Konsula w Indiach (na emeryturze ;) ) niejakiego Foxa. Potrafił zarazić wiele osób swoim zapałem. Oblepiał setkami plakatów sklepy, miejsca gdzie są ludzie aby zachęcać ich do przyjścia na mecz. Tak pewnie fachowcy po wielu szkoleniach i wielu nagrodach uśmiechną się pod nosem. Co to plakat? Etc. Ano plakat to to coś, takie ziarnko piasku pracy u podstaw. Czegoś co zapomnieliście. Uzbrojeni w facebooki, twittery, telefony, tablety, programy lojalnościowe i inne. Wyjdźcie na powietrze – tam jest życie, tam są klienci – tak Wasi klienci.  O nich trzeba zadbać i zaprosić do wszystkich „błyskotek jakie są w pakiecie. Zanim dorosną dzieci ze szkół, o które bardzo dbacie (brawo!) trzeba zadbać o pokolenia, które nie maja czasu na Social Media. To tu jest miejsce na orkę, a wtedy Artur w sklepie nie przyniesie miliona tylko dwa obrotu. Jedyną osobą, która ze mną rozmawia w temacie jest Kuba Seweryn. Często się nie zgadzamy i sprzeczamy. Inni, jakby to powiedzieć – mniej rozmawiają, dyplomatycznie ujmując. Czas przestać wierzyć w swoją wielkość i zajebistość. Zejść na ziemię poproszę i zacząć orać – tak po prostu na ugorze. Nie byle gdzie – ale tam gdzie boli i tam gdzie trzeba. Wiele osób z mojego otoczenia widzi zbyt pysznych pracowników klubu, a to nie jest dobra oznaka. Sam to tez dostrzegam – jak się komuś nie podoba opinia – kontakt macie. Bo wyglądacie blado – mimo błyskotek jakie otrzymujecie. BLADO. I nie walcie mi zaraz argumentu że Ultra kumatych ostatnia się wyprzedaje. Słabe, przebrzmiałe i ograne. Zabierzcie się za pracę razem, a nie jak zadowolone dzieci zabawiacie się w domku Baby Jagi w zaczarowanym lesie tuż przed upieczeniem w piecu na chrupiąco. Pycha kroczy przed upadkiem.


Praca u podstaw i jeszcze raz praca u podstaw. Żadne nagrody i wyróżnienia nie zmienią tego, że nie wygląda to dobrze. Najlepszym i moim zdaniem jedynym wyróżnieniem jest brak biletów w kasach, a na to niestety się nie zanosi. PZPN, EKSTRAKLASA – w większości towarzystwo wzajemnego drapania się po plecach.

Okrutne sprawdzam tuż tuż. Jeśli na Lidze Europy nie będzie kompletu to będzie to Waszą porażką. Kibiców i pracowników klubu. Wynik kilka tygodni temu był, frekwencja była. Pytanie dlaczego ponownie jej nie ma? Tylko wysiłek rodzi sukces.

Na koniec wrócę do Przedwiośnia. Nie chciałbym nigdy być kimś w rodzaju Cezarego Baryki, nie chciałbym być zawiedziony i  wychodzić z wyrysowanym na twarzy protestem. W tłumie równie niezadowolonych co ja. Niezadowolonych zawiedzionymi nadziejami.

Nadzieje mam wielkie, poparte solidnymi podstawami, że będzie dobrze.

 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
25
48
56-34
2
Śląsk Wrocław
25
46
34-21
3
Raków Częstochowa
25
44
47-27
4
Lech Poznań
25
44
38-30
5
Legia Warszawa
25
41
38-30
6
Pogoń Szczecin
25
41
46-30
7
Górnik Zabrze
25
39
33-28
8
Stal Mielec
25
36
33-33
9
Zagłębie Lubin
25
34
28-36
10
Widzew Łódź
25
32
32-35
11
Radomiak Radom
25
31
29-38
12
Cracovia
25
28
32-33
13
Piast Gliwice
25
28
24-29
14
Warta Poznań
25
27
23-30
15
Korona Kielce
25
24
28-34
16
Puszcza Niepołomice
25
24
31-44
17
Ruch Chorzów
25
18
28-41
18
ŁKS Łódź
25
17
21-48
 
OSTATNI
16.03.2024, 15:00
 
 

0:2

 
NASTĘPNY
30.03.2024, 15:00
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Bartłomiej Wdowik
7
Afimico Pululu
7
Jesus Imaz
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
5
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
5
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.