Matthev | 29 Lipca 2018 g. 10:07 | Aktualizacja: 30 Lipca 2018 g. 0:00
Liga Europejska, ligą europejską, ale musimy pamiętać o najlepszej lidze świata. Między spotkaniami z Rio Ave, Jagiellonię czeka wyjazd nad Bałtyk, gdzie rywalem będzie Arka Gdynia. Ciężko się skupić na ligowej rzeczywistości, gdy w perspektywie są europejskie wojaże, nie ma jednak innego wyjścia – po prostu trzeba.
Usłyszymy masę zapewnień, że spotkanie z Arką jest dla nas najważniejsze, że o Rio będziemy myśleć dopiero po ostatnim gwizdku itd., nic bardziej mylnego. Piłkarze w głowach będą mieli czwartkowy rewanż w Portugalii i szansę awansu do III rundy, zapewne tak samo jak my – kibice. Niech podniesie rękę ten, kto nie chciałby przyjazdu KAA Gent do Białegostoku.
Jedyną, pewną rzeczą przed jutrzejszym meczem jest fakt, że Żółto-Czerwoni zapewne wyjdą w „drugim garniturze”. Okazję do wykazania się dostaną gracze, którzy na co dzień dostają mało szans lub w ogóle. Takim sposobem jutro na boisku możemy się spodziewać Bodvarsona, który pokazał, że jest walczakiem i jeżeli tylko pojawia się na boisku, oddaje całe serducho. Prawdopodobny wydaje się też występ Wójcickiego na prawej obronie czy Klemenza na środku defensywy. Możemy oczekiwać, że głodni gry zawodnicy zaprezentują się z jak najlepszej strony, by otrzymać od Ireneusza Mamrota kolejne minuty. Patrząc na renomę obu ekip, Jagiellonia wydaje się być murowanym faworytem, ale nie tym razem. Europejskie puchary są w tym momencie priorytetem Żółto-Czerwonych i tutaj, przede wszystkim trzeba osiągać korzystne rezultaty, Oczywiście, cały czas pamiętając, że nie można całkowicie odpuścić Ekstraklasy, ale o to, miejmy nadzieję nie musimy się martwić.
Mecz z Arką już o godz.18, więc usiądźmy przed telewizorami i wspierajmy Naszych. Pierwsze trzy punkty w tym sezonie muszą stać się faktem.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies.
Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.