Arka zatopiona!
Matthev  |  1 Grudnia 2018  g. 12:30  |  Aktualizacja: 1 Grudnia 2018  g. 19:38
Jagiellonia pokonuje Arkę Gdynia 3:1. Mimo, że to Białostoczanie musieli gonić wynik, osiągnęli końcowy sukces. Nie mała w tym zasługa Karola Świderskiego.

Patrząc na formę Arki mogliśmy się spodziewać trudnego i wymagającego spotkania. Nie pomagała świadomość, że Jagiellonia w ostatnim czasie nie punktuje na swoim stadionie, tak jak oczekiwaliby tego kibice. Obawy były, ale każdy inny wynik niż zwycięstwo Żółto-Czerwonych rozpatrywany byłby w kategoriach niespodzianki.

  Co można powiedzieć o pierwszej połowie? Na pewno nic dobrego. Nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Piłkarze, w trakcie pierwszych czterdziestu pięciu minut nie pokazali nic ciekawego. Gra stała na marnym poziomie, a emocji było jak na lekarstwo.
  Druga połowa była kompletnym przeciwieństwem! To właśnie w tej części gry padły wszystkie bramki, a piłkarze wspięli się na wyższy level swoich umiejętności. Ku zaskoczeniu obecnych na stadionie kibiców, pierwsza bramka padła łupek gości. Błąd Runje, Janota staje „oko w oko” z Kelemenem i z zimną krwią egzekwuje pomyłkę Białostockiego stopera. Zaczął się czarny scenariusz, którego wszyscy w stolicy Podlasia się obawiali. Całe szczęście Ireneusz Mamrot ma w swojej talii Karola Świderskiego, który w ostatnim czasie przeżywa chyba najlepszy okres w swojej karierze. Strzela regularnie, co potwierdził też w andrzejkowy wieczór - dwukrotnie! W 58. minucie precyzyjnym strzałem z 16 metra nie dał żadnych szans Steinborsowi, a na stadionie rozebrzmiał Zenek Martyniuk! „Świder” będąc na fali, poszedł za ciosem. Nie zdążyliśmy ostygnąć po pierwszym trafieniu, gdy Żółto-Czerwoni wyszli na prowadzenie. Ponownie za sprawą Świderskiego! Tym razem wykorzystał idealne dośrodkowanie z rzutu rożnego, kończąc akcję strzałem głową. Ewidentnie, Karol ma patent na Arkę!
  W pierwszym spotkaniu, w Sierpniu, również ustrzelił dublet przeciwko Arkce. Wynik w 83. minucie ustalił Novikovas! Litewski skrzydłowy podobnie jak Świderski przy pierwszym golu, zaskoczył Steinborsa strzałem z dystansu. W doliczonym czasie gry z boiska wyrzucony został Bezjak. Nie mamy żadnych wątpliwości, że była to słuszna decyzja. Brutalne wejścia muszą być srogo karane!

  Dopisujemy do swojego dorobku kolejne trzy punkty i trzymamy kontakt ze ścisłą czołówką. Wynik cieszy i daje nadzieje na przyszłość. We wtorek rewanż, tym razem w Pucharze Polski!

GALERIA ZDJĘĆ:
https://jagiellonia.net/galeria,1663.html

https://jagiellonia.net/galeria,1664.html

https://jagiellonia.net/galeria,1665.html




RELACJA RADIOWA:



WYPOWIEDZI PIŁKARZY:


 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Cracovia
0
0
0-0
 
GKS Katowice
0
0
0-0
 
Górnik Zabrze
0
0
0-0
 
Jagiellonia Białystok
0
0
0-0
 
Korona Kielce
0
0
0-0
 
Lech Poznań
0
0
0-0
 
Legia Warszawa
0
0
0-0
 
Motor Lublin
0
0
0-0
 
Piast Gliwice
0
0
0-0
 
Pogoń Szczecin
0
0
0-0
 
Radomiak Radom
0
0
0-0
 
Raków Częstochowa
0
0
0-0
 
Widzew Łódź
0
0
0-0
 
Zagłębie Lubin
0
0
0-0
 
Arka Gdynia
0
0
0-0
 
Bruk-Bet
0
0
0-0
 
Wisła Płock
0
0
0-0
18
Lechia Gdańsk
0
-5
0-0
 
OSTATNI
24.05.2025, 17:30
 
 

1:1

 
NASTĘPNY
18.07.2025, 18:00
 
 

-:-

 
 
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.