No i nadejszła...
Dzacek | 9 Kwietnia 2019 g. 17:16
wiekopomna chwiła dla Jagiellonii w sezonie 2019/2020...
Liga okazała się rozczarowaniem ale dziś przed nami decydujące starcie w Pucharze Polski - mecz półfinałowy z Miedzią Legnica w Białymstoku przy Słonecznej! To ostatnia szansa by uratować jeszcze ten sezon i dać frajdę tak zawiedzionym kibicom Jagiellonii w postaci tłumnego wyjazdu na Narodowy, dać satysfakcję kolejnemu pokoleniu Żółto-Czerwonych fanów z bycia naocznym świadkiem finału Pucharu Polski. Ja byłem w Olsztynie, byłem też w Bydgoszczy i marzę o wyjeździe do Warszawy. Do spełnienia tego pozostało 90 minut gry na zielonej murawie Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Każdy powie co to jest? To tylko półtorej godziny. Dla mnie osobiście ten czas już z tą chwilą zaczyna dłużyć się niemiłosiernie. Dlaczego? Dlatego, że nie ode mnie to zależy a od podopiecznych Ireneusza Mamrota i jego sztabu trenerskiego. Zwycięstwo ligowe z Zagłębiem w sobotę powiało nieco optymizmu w nasze serca, ale tuż po nim focha na kibiców, media i wszystkich narzekających na źle grającą Jagiellonii rzuciła trójka podstawowych graczy naszego zespołu. Mam nadzieję, że nieco ich głowy ostygły po tym "wielkim sukcesie" jakim bez wątpienia było zwycięstwo nad Sosnowcem i dziś ich rozum będzie na boisku a nie poza nim, skupiony na ruchach i poczynaniach rywali a nie na życiu około meczowym. Mając taką nadzieję zapraszam na relację tekstową z meczu półfinału Pucharu Polski sezonu 2018/2018, przy Słonecznej z Miedzią Legnica...
Powiązane linki:
- https://jagiellonia.net/live.html