Jest to niewątpliwie bardzo ważny mecz dla układu tabeli czołówki grupy mistrzowskiej. Obie drużyny potrzebują punktów. Szczególnie mocno trzech punktów wypatrują „Miedziowi”. Ekipa prowadzona przez Bena Van Daela przegrała dotychczasowe 2 mecze po podziale ligi. Najpierw ulegli u siebie 2:3 Pogoni Szczecin, a ostatnio musieli zaakceptować wyższość Piasta Gliwica w meczu wyjazdowym. Ten mecz był niemiłym zaskoczeniem dla kibiców z Dolnego Śląska, gdyż drużyna holenderskiego szkoleniowca nie potrafiła zagrozić bramce gliwiczan mimo gry w przewadze liczebnej od 21. Minuty. Jagiellonia wygrywając mecz w Lubinie może zapewnić sobie wielki spokój w kwestii miejsca gwarantującego udział w eliminacjach Ligi Europy. Umocnimy się wówczas na czwartej pozycji odskakując pozostałym rywalom. Zagłębie w przypadku zwycięstwa zbliży się na 1 punkt do „Żółto-czerwonych” i wróci do gry o Europę.
Postawa naszych najbliższych rywali w ostatnich meczach jest zaskakująca, gdyż do tej pory Zagłębie Lubin prezentowało bardzo dobrą i formę i bardzo pewnie punktowało w 2019 roku. W momencie podziału ligi na 2 grupy Zagłębie było najlepszą drużyną bieżącego roku z 23 punktami zdobytymi w 10 meczach. Dla porównania Jagiellonia zdobyła 9 oczek mniej. Po kolejnych dwóch meczach sytuacja trochę się zmieniła. Miedziowi spadli na 3 miejsce w tej tabeli, a Jagiellonia zbliżyła się na 4 punkty. Jeżeli weźmiemy tabelę za „bieżącą formę” czyli za ostatnie 5 meczów, to tutaj Jagiellonia już wyprzedza klub z Lubina o 3 punkty. To jednoznacznie pokazuje, że dzisiejsi gospodarze wypadli z dobrego rytmu, a Jaga ten rytm złapała w kluczowym momencie sezonu.
Do kadry białostockiej drużyny po pauzie wraca Ivan Runje. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00, a sędzią spotkania będzie Mariusz Złotek. Na VARze zasiądzie Szymon Marciniak.
0:0
-:-