Jedną z takich akcji jest nadanie naszemu stadionowi przy ul. Słonecznej patronatu. Temat od lat dyskutowaliśmy we własnym gronie. Znając historię, lub odkrywając na nowo piękne karty naszego klubu dyskutowaliśmy kto może takim patronem zostać. Było wiele pomysłów, ale żaden z nich nie przekonywał nas samych do tego, aby z pełnym przekonaniem dokonać jednoznacznego wyboru. Z czasem dojrzał wśród nas pomysł, że patron może być tylko jeden. Patron zasłużony bezosobowy, któremu nie można zarzucić nic. Patron który łączy a nie dzieli. Patron, który jest nierozerwalnie związany za Białymstokiem, nierozerwalnie z Polską, nierozerwalnie z Jagiellonią. Patron zbiorowy i wybór mógł być tylko jeden, a mianowicie 42 Pułk Piechoty. Jednostka wojskowa zasłużona w walce o niepodległość. Jednostka będąca prekursorem polskości w Białymstoku.
Początki 42 pułku piechoty sięgają grudnia 1918 r., kiedy to w Santa Maria Capua Vetterae koło Neapolu powołano do życia pułk piechoty, złożony głównie z jeńców polskich, którzy w czasie I wojny światowej służyli w armii austriackiej. Po zakończeniu formowania jednostki przerzucono ją do Francji, gdzie wcielono do armii generała Józefa Hallera.
Pod koniec maja 1919 r. pułk przybył do Polski i został zakwaterowany we Włocławku. 28 października 1919 r. jednostka przyjęła nazwę 42 pułku Strzelców Kresowych. W styczniu 1920 r. pułk brał udział w przejmowaniu z rąk niemieckich Ziemi Pomorskiej, a następnie chronił granic państwa od strony Prus Wschodnich. 29 stycznia 1920 r. jednostka zmieniła nazwę na 42 pułk piechoty, który uczestniczył w wyprawie kijowskiej, a podczas odwrotu był obecny na polu walk, m.in. pod Krzemieńcem na Podolu. Rocznica tej bitwy – 12 lipca 1920 r. – stała się datą święta pułkowego. 42 pułk piechoty brał również udział w Bitwie Warszawskiej, wyzwalając: Mławę, Nasielsk i Ciechanów. Po przesunięciu frontu pułk walczył w okolicach Pińska nad Prypecią.
W czerwcu 1921 r. cały stan osobowy 42 pułku piechoty zaczęto przenosić z Osowca do Białegostoku, gdzie wyznaczono mu stałe miejsce pobytu. W stolicy Podlasia ,już od listopada 1919 r., przebywał Batalion Zapasowy, który zaadoptował zniszczone koszary 64 Kazańskiego pułku piechoty, znajdujące się przy ul. Traugutta. 42 pułk piechoty na trwałe wpisał się w dzieje stolicy Podlasia. Kilkanaście tysięcy poborowych z Białegostoku i okolic zostało tu przeszkolonych, stąd obiegowa nazwa ,,Białostockie Dzieci”.
We wrześniu 1939 r. 42 pułk piechoty bronił Białegostoku przed agresją niemiecką, walczył pod Nowogrodem i Myszyńcem, wchodząc w skład Samodzielnej Grupy Operacyjnej ,,Narew”. Wielu żołnierzy pułku brało udział w ostatniej bitwie wojny obronnej Polski, która miała miejsce pod Kockiem.
W ubiegłym roku z inicjatywy radnego PIS Pawła Myszkowskiego doszło do wybory kilkunastu kandydatur a następnie do głosowania nad tematem patrona stadionu. Kandydatów do tej zaszczytnej roli było kilkunastu, ale z ankiety jaka wtedy miała miejsce wynikało jasno jakiego patrona powinien mieć stadion przy ul. Słonecznej 1. Nie chcieliśmy aby ten temat miał wydźwięk polityczny, bo nie o politykę w tym wszystkim chodzi. Aktualnie jak już wspomniałem mamy jubileuszowy rok. Idealny czas aby doszło do nadania patronatu. Temat ten również został pozytywnie przyjęty przez prezydenta Truskolaskiego, a co za tym idzie na chwilę obecną nie widzimy żadnej negatywnej opinii w kwestii patronatu. W chwili obecnej ponownie dzięki pracy nas kibiców udało się doprowadzić do ogłoszenia „konkursu” z trzema kandydaturami na patrona stadionu. Rozumiemy, że nikt nikomu nie chce narzucać siłą i muszą nastąpić rozwiązania konkursowe.
Reasumując powyższe. Dla nas kibiców Jagiellonii, którzy interesują się Jagiellonią kandydatura 42 PP jest kandydatura optymalną. Jak już pisałem. Bohater zbiorowy, zasłużony, jasny punkt na mapie Białegostoku. Bohater, z którym każdy z nas może się identyfikować i do którego żaden z nas nie może mieć zastrzeżeń. Warty odkurzenia, przypomnienia i zapisania w naszej historii, bo do tej pory nie mówi się o nim na lekcjach historii. To błąd i należy go naprawić. Przywrócić pamięć należną tym, którzy na nią zasługują.
Patron to tylko początek, tuż za nim z racji stulecia rozpoczęliśmy już przygotowania do tego aby uczcić go pomnikiem na terenie stadionu. Podjęte już zostały formalne zapytania i ustalenia gdzie i w jakiej formie mógłby się znaleźć. Więcej szczegółów już niedługo. Na początku zapraszamy serdecznie do wzięcia udziału w wyborze na patrona stadionu 42 PP im. Jana Henryka Dąbrowskiego. Poniżej zamieszczamy link (kliknij aby pobrać) do pobrania ankiery którą następnie należy wysłać na adres konsultacje@um.bialystok.pl.
5:0
-:-