Damian Węglarz 7 – przez większość spotkania miał mało pracy. Po czerwonej kartce prawie wcale. Mógłbym nawet dać mu porządną ósemkę, ale wyplucie piłki przed siebie i zagrożenie pod bramką. Naciągane 7.
Ivan Runje 6 – porządne zawody Ivana, choć momentami mógł się lepiej zachować. Podobnie jak koledzy w zespole brakowało tego błysku. W drugiej połowie spokojnie mógł wylecieć z boiska za udział w bójce, choć słusznie miał pretensje do przeciwnika.
Zoran Arsenic 7 – jeden z lepszych na boisku. Kilkukrotnie swoimi bardzo dobrymi interwencjami eliminował zagrożenie pod naszą bramką. Porządne zawody. Niestety w ofensywie bardzo przeciętnie.
Gui 5 – już na początku meczu sanki po których otrzymał żółtą kartkę. W dalszej części gry sędzia mógł go ukarac drugą a w konsekwencji czerwoną kartką. Brakowało mu szybkości, a jego dogrania nie były tak dobre jak w ostatnich spotkaniach.
Kuba Wójcicki 7 – kolejny mecz prosto z wątroby. Bez fajerwerków, ale na mocnym musie i z wielkim sercem Takich zawodników trybuny szanują. Zaangażowanie na najwyższym poziomie.
Tomas Prikril 4 – słaby mecz Tomka. Kompletnie nieudany występ. Po przebytej chorobie oraz okresie przygotowań w trakcie przerwy na reprezentację wpłynął fatalnie na czeskiego skrzydłowego. Kompletnie zagubiony na boisku, bezproduktywny.
Taras Romańczuk 6 – niby najlepsze liczby, ale gdzie jest Taras jakiego wszyscy znamy? W meczu z Legią nie popełnił kardynalnych błędów, ale też nie zagrał fajerwerków. Mecz na poziomie, ale bez szaleństwa.
Martin Pospisil 6 – podobnie jak Taras, w tym meczu bardzo obniżył lot w porównaniu to tego jakie rozgrywał jeszcze kilka tygodni temu. Mało widoczny, zbyt długi myślący nad podaniem i mało widoczny w ofensywie.
Jesus Imaz 7 – niby porządnie, niby wychodził na pozycje strzeleckie, ale to za mało. Za mało, bo chcemy świetnego Jesusa w formie, a tu coś nie pykło. Jedynie 7, ale mocno na zachętę.
Bartek Bida 8 – bezapelacyjnie najlepszy na boisku. Miarą tego jak grał niech będzie to jak w dziecinny sposób dwukrotnie ograł Jędrzejczyka. Niestety nie miał z kim grać i aż się prosiło aby powędrował na szpicę. Nie miał możliwości, a szkoda…
Ogjen Mudrinski 3 - najgorszy na boisku. Niestety wóz z węglem. Ani strzału, anie przepychania się. Kompleksowo beznadziejnie słaby mecz.
Camara 5 – wszedł na boisku w drugiej połowie. Niestety nic nie wniósł na boisko, a padolino z ostatnich minut meczu powinno być podstawą do pokręcenia za ucho. Tam miałeś chłopie strzelać, a nie aktorzyć.
Pozstali grali za krótko dla oceny.
0:0
-:-