Kolejny tydzień bez zwycięstwa.
Lukasz | 5 Października 2019 g. 15:24
Niestety. Wyjazd do Wrocławia "zaowocował" jedynie podziałem punktów.
Wszyscy doskanale pamiętamy serię siedmiu kolejnych spotkań bez porażki Żółto-Czerwonych na przełomie sierpnia i września. Minął miesiąc, a Białostoczanie zapoczątkowali nowy, nie przynoszący chluby streak. Ostatni raz Jagiellonia zdobyła komplet punktów w starciu z Koroną Kielce, które miało miejsce 30 sierpnia. Jak można się łatwo doliczyć od tego czasu minął już ponad miesiąc, a kolejna szansa na trzy punkty będzie dopiero 19 pażdziernika. Jak na zespół aspirujący do mistrzowskiego tytułu wygląda to naprawdę źle.
W spotkaniu ze Śląskiem dużych zmian nie dostrzegliśmy. Pich wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie miał wokół siebie ogromną przestrzeń - nie sposób było z niej nie skorzystać. Jagiellonia odpowiadałą rajdami Patryka Klimali, który w ostatnim czasie zrobił znaczący postęp. To właśnie młody napastnik w głownej mierze przyczynił się do trafienia Camary. Dobra gra z obrońcą na plecach oraz siła fizyczna umożliwiły mu dogranie do hiszpańskiego skrzydłowego.
Tymczasem udajemy się na przerwę reprezentacyjną. Będzie to czas, w którym zespół musi uporządkować pewne sprawy, by znów wszyskto funkcjonowało jak należy. Na chwilę obecną wyniki Żółto-Czerwonych na pewno nie zadowalają kibiców z Białegostoku. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie to się zmieni.