Kowal96 | 15 Czerwca 2020 g. 21:50 | Aktualizacja: 15 Czerwca 2020 g. 21:54
Mistrz Polski okazał się lepszą drużyną niż Jaga i 3 punkty wędrują do Gliwic.
Przyznam szczerze, że dostałem cięzki orzech do zgryzienia. Po meczu z ŁKS'em spodziewaliśmy się czegoś lepszego, jednak boisko zweryfikowało naszych kopacz i dostali kubeł zimnej wody na głowę. Momentami gra drużyny wyglądała bardzo dobrze, niestety koszmarne błędy oraz brak skuteczności spodowały taki, a nie inny rezultat. Przejdźmy teraz do ocen poszczególnych zawodników.
Damian Węglarz – 5
Nie miał zbyt dużo roboty w tym meczu. Piast nie stworzał groźnych sytuacji poza setką Parzyszka, który delikatnym uderzeniem nie zaskoczył naszego golkeepera. Plusik za szybkie wyjście oraz obronę akcji sam na sam po złym podaniu jednego z Jagiellończyków.Zoran Arsenic – 1
W poprzednim meczu wywalczył rzut karny, natomiast w tym spowodował jedenastkę po fatalnym błędzie. Jak to mówią w przyrodzie nic nie ginie. Widać, że bok obrony nie jest to ulubiona pozycja Zorana. Ivan Runje – 6
Najlepszy z defensorów. Bez głupich strat oraz bliski zdobycia bramki głową.
Bogdan Tiru – 2
Tutaj długo się wahałem nad oceną. Jego występ był w porządku do momentu popełnienia błędy i sprokurowania kolejnego rzutu karnego dla Piasta. Dostał 2 z uwagi na rajd, który urządził się w stronę bramki rywali. Udało mu się i za to jeden punkcik do góry.
Andrej Kadlec – 5Systematyczna gra na swoim poziomie. Nie ma się do czego przyczepić oraz nie ma za co pochwalić.
Taras Romanczuk – 5
Przeciętny występ w wykonaniu Tarasa. Chyba gdzieś z tyłu głowy ma już transfer do innej ligi.
Ariel Borysiuk –3
Z Arielem miałem również wielki problem. Bardzo dużo strzałów na bramkę - najwięcej z drużyny, ale ta bezsensowna kartka przekreśliła jego szansę na otrzymanie dobrej noty.
Maciej Makuszewski – 4
Widać było, że się stara i nawet czasami wychodziły mu rajdy z piłką i dryblingi, jednak brakowało postawienia kropki nad i.
Jakov Puljic – 3
Tutaj miałem największe nadzieję na strzeleni bramki, lecz rozczarowałem się niemiłosiernie. Brak zagrożenia dla bramki rywali po strzałach Puljića, który cytując klasyk z fify "celował Panu Bogu w okno".
Bartek Bida - 3
Bartek zanotował przeciętny występ i o mały włos po jego podaniu do tyłu Piast nie strzelił bramki.
Jesus Imaz – 3
W końcu przyszła pora na mojego ulubionego zawodnika - Jesus Imaz - bo to właśnie o nim mowa prezentuje stabliną formę już od kilku spotkań. Jak to mówią najważniejsza jest powtarzalność i jak widzimy chłopak wziął sobie te słowa do serca. Raz nastraszył rywali trafiając w słupek, jednak nawet gdyby udało mu się zdobyć bramkę - nie zostałaby ona uznana, ponieważ wcześniej Puljić zagrał piłkę ręką.
Trener Ivajło Petev zdecydował się na zmiany dopiero w 79 minucie, dlatego też nie skomentuje występu tych trzech zawdników, którzy zostali wprowadzeni na boisko w samej końcówce. Byli to Struski, Prikryl, Kostal. Ktoś mógłby się zastanawiać skąd tak wysokie noty zawodników defensywnych w porównaniu z resztą. Już tłumaczę. Rolą tych zawodników jest utrzymanie czystego konta i gdyby nie te 2 rzutu karne to zadanie by się udało. Nie możemy winić całej linii obronej, gdyż to po dwóch błędach indywidulnych oraz rozpaczliwych próbach ich naprawienia zostały podyktowane jedenastki. Natomiast celem zawodników offensywnych jest strzelanie bramek i właśnie tym kryterium się kierowałem oceniając zawodników. Mam nadzieję, że poszło mi nieźle jak na pierwszy raz!
Pozdrawiam,
Kowal