Trener Bogdan Zając delegował na boisko jedenastkę zbliżoną do składu w jakim Jaga zagrała w ostatnim sparingu na zgrupowaniu w Belek. Warto zwrócić uwagę to, iż na boisku w żółto czerwonych barwach zagrało 6 Polaków z czego, aż 3 to młodzieżowcy.
Pierwszą połowę w wykonaniu Jagielloni można określić jednym słowem - bombardowanie. Jaga w ciągu pierwszych 45 minut oddała 10 strzałów w tym 5 celnych. Pierwszy ostrzał zakończył się pełnym sukcesem i skruszył mury Gdańskiej obrony. W 3 minucie do pięknego podania Pepika dopadł Makuszewski, który oddał piłkę Imazowi. Jezus precyzyjnym kozłującym strzałem pokonuje bramkarz i Jaga prowadzi 1:0. Cztery kolejne doskonałe sytuacjebramkowe mają miejsce w 15, 18, 22, 30 minucie. Jagiellończycy oddawali dużo groźnych strzałów z dystansu chcąc wykorzystać zmrożoną i ośnieżoną murawę. W 36 minucie piłkarz gospodarzy Jakub Kałuźniński fauluje jednego z zawodników Jagi. Zostaje ukarany za to zagranie żółtą kartką. Zawodnik gdańszczan nie zgadza się z decyzją sędziego i w ramach manifestacji swej irytacji rzuca piłką, za co zostaje ukarany drugą żółtą kartką. Pierwsze 45 minut to pełna dominacja Jagiellonii, szybkie wymiany piłki po ziemi, determinacja i zespołowa gra.
Białostoczanie rozpoczynają drugą część meczu silnym uderzeniem. Aktywny tego dnia Pepik wrzucił piłkę z rzutu wolnego w pole karne. Fedor Cernych uderza z bliskiej odległości piłkę głową prosto w poprzeczkę. Po tej sytuacji inicjatywę przejęła Lechia, pomimo gry w 10 potrafiła sobie stworzyć wiele sytuacji. Jedną z nich był rzut wolny zwieńczony strzałem na bramkę Jagiellończyków.. Na szczęście bramki Jagi bronił Xavier Dziekoński, który fenomenalną paradą wybija piłkę lecącą w okolicę “okienka”. Odpowiedź Jagiellonii nadeszła w 84 minucie. Powolny rajd skrzydłem Imaza kończy się zagraniem w pole karne, gdzie na piłkę nabiegał Puljic i potężnym uderzeniem z “pierwszej piłki” ustala wynik meczu na 2:0.
Jezus Imaz i Jakov Puljic są najlepszym duetem w całej ekstraklasie. Obaj zawodnicy zdobyli łącznie 18 bramek(po 9 każdy), asystowali 5 razy(4 Jesus, 1 Jakov).
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: Jesus Imaz 3', Jakov Puljić 84'
Lechia: 12. Dusan Kuciak - 19. Karol Fila (46, 5. Bartosz Kopacz), 25. Michał Nalepa, 4. Kristers Tobers, 2. Rafał Pietrzak - 8. Omran Haydary (72, 22. Joseph Ceesay), 6. Jarosław Kubicki (88, 69. Jan Biegański), 88. Jakub Kałuziński, 7. Maciej Gajos (76, 18. Jakub Arak), 20. Conrado (46, 15. Kenny Saief) - 28. Flávio Paixao.
Jagiellonia: 55. Xavier Dziekoński - 38. Paweł Olszewski, 25. Bogdan Tiru, 3. Błażej Augustyn, 27. Bartłomiej Wdowik - 10. Maciej Makuszewski (60, 28. Kamil Wojtkowski), 26. Martin Pospíšil (86, 16. Ariel Borysiuk), 6. Taras Romanczuk, 11. Jesús Imaz (89, 36. Maciej Bortniczuk), 13. Fedor Cernych (59, 23. Fernan Lopez) - 21. Jakov Puljić (86, 15. Kris Twardek).
żółte kartki: Fila, Flavio Paixao, Kałuziński, Tobers, Nalepa - Puljić, Augustyn.
czerwona kartka: Jakub Kałuziński (36. minuta, Lechia, za drugą żółtą).
sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
0:0
-:-