KRAKOWSKI PINBALL NA ŚNIEGU
Szarlej  |  8 Lutego 2021  g. 0:26  |  Aktualizacja: 8 Lutego 2021  g. 0:30
Minus 7 stopni Celsjusza. Prędkość wiatru 35 km/h. Ośnieżona murawa. Pomarańczowa piłka. Czerwone linie na boisku. Jagiellonia przegrywa 0:2 z Wisłą Kraków w grodzie Kraka.

Porażka Jagiellonii w Krakowie jest w pełni zasłużona. Mam nadzieję, że tłumaczenie przegranej złymi warunkami atmosferycznymi nie padnie z ust piłkarzy bądź sztabu szkoleniowego. Warunki atmosferyczne były dokładnie takie same dla obu drużyn. Należy również podkreślić fakt, iż Jaga w takiej pogodzie trenuje od powrotu z obozu w Turcji.


Zanim przejdziemy do meczu trzeba pokłonić się nad terminarzem Ekstraklasy. Wirus wirusem, przemeblowanie funkcjonowania świata również, ale… Każdy z nas był i jest świadom tego, że początek lutego zawsze jest obarczony największym ryzykiem srogiej zimy. Bez względu na globalne ocieplenie i zmiany klimatyczne zima może hulać i hula. Zdrowie piłkarzy? Wystawione na duże ryzyko. Jakość gry reprezentowanej przez drużyny grające na zmrożonej murawie? Wątpliwa. Tak, czy siak temperatura, śnieg i wiatr były dla wszystkich takie same. Każą grać to grają.


Z przebiegu meczu można powiedzieć dwie dobre rzeczy o grze Jagiellonii. Pierwsza. Dobre 25 minut gry od rozpoczęcia meczu. Do 4 minuty spotkania Jaga oddała 4 strzały. Największe zagrożenie stworzył nowy nabytek Jagiellonii Bojan Nastic. Doskonałe dośrodkowanie lewego obrońcy niestety nie zostało wykorzystane przez jednego z Jagiellończyków. Godny odnotowania jest również strzał Pospisila sprzed pola karnego, który został doskonale obroniony przez Lisa. Wisła również nie była dłużna drużynie z Białegostoku i wraz z upływem czasu stwarzała groźne sytuacje. I w tym miejscu przechodzimy do drugiego i ostatniego pozytywu spotkania, a mianowicie do dyspozycji Xaviera Dziekońskiego. Młody bramkarz obronił w przeciągu meczu cztery “setki”. Od 30 minuty rywalizacji gra Jagi nacechowana była niedokładnością i chaosem. Najsłabiej prezentował się środek pomocy i obrony. W centralnej części boiska niepodzielnie rządziła Wisła Kraków. Wraz z czasem napór Wisły na bramkę Jagi narastał co najlepiej prezentuje statystyka oddanych strzałów. Wisła oddała 20 strzałów(10 celnych) na bramkę Jagiellonii. Pierwszy gol padł po pięknym strzale Sadloka z narożnika pola karnego, zaś wynik ustalił Forbes przy kolejnej stuprocentowej sytuacji.


Dyskusji nie podlegają trudne warunki w jakich został rozegrany mecz. Przy każdym odbiciu piłka zachowywała się mówiąc delikatnie - nietypowo, lecz to Wisła była bardziej waleczna i zdeterminowana. Zastanawiające są zmiany dokonywane przez trenera Zająca. Mam nadzieję, że przy kolejnej rozmowie będziemy mieli możliwość dopytać się szkoleniowca Jagi o to czym się sugerował wprowadzając Wojtkowskiego, Wdowika, Matysika i Twardka w miejsce solidnie prezentującego się Fedora, Olszewskiego, czy Nasticia. 


Sinusoida Zająca zaczyna być już stałą w grze Jagiellonii, bo chyba tak należy nazwać nie regularną grę Jagi. Przegrywamy mecz z zespołem z dołu tabeli, który ma problemy finansowe, organizacyjne, ma dużo słabszą kadrę. Przy okazji nie wykorzystujemy układu w tabeli, który pozwoliłby nam doskoczyć do pierwszej czwórki Ekstraklasy. 


By nie kończyć ponurym akcentem, za tydzień mecz z drużyną ze stolicy. Zaś idąc prawidłowością Sinusoidy Zająca….. i śniegu po pas!


Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)

Bramki: Maciej Sadlok 55', Felicio Brown Forbes 88'


Wisła: 1. Mateusz Lis - 43. Dawid Szot, 25. Michal Frydrych, 4. Maciej Sadlok, 8. Łukasz Burliga - 40. Yaw Yeboah, 10. Gieorgij Żukow, 80. Patryk Plewka, 77. Stefan Savić, 15. Jean Carlos Silva (67, 55. Żan Medved) - 99. Felicio Brown Forbes.


Jagiellonia: 55. Xavier Dziekoński - 38. Paweł Olszewski (84, 30. Miłosz Matysik), 25. Bogdan Tiru, 3. Błażej Augustyn, 5. Bojan Nastić (73, 27. Bartłomiej Wdowik) - 10. Maciej Makuszewski (84, 15. Kris Twardek), 26. Martin Pospíšil, 6. Taras Romanczuk, 11. Jesus Imaz, 13. Fedor Cernych (73, 28. Kamil Wojtkowski) - 21. Jakov Puljić (90, 36. Maciej Bortniczuk).


żółte kartki: Szot - Olszewski, Matysik.


sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).

 
 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Górnik Zabrze
14
29
26-12
2
Jagiellonia Białystok
13
24
25-17
3
Wisła Płock
12
22
16-9
4
Cracovia
12
21
21-14
5
Lech Poznań
13
21
22-20
6
Korona Kielce
14
20
16-12
7
Raków Częstochowa
13
20
16-17
8
Zagłębie Lubin
12
17
25-18
9
Legia Warszawa
13
17
15-13
10
Widzew Łódź
14
17
21-21
11
Pogoń Szczecin
13
17
20-23
12
GKS Katowice
14
17
20-24
13
Radomiak Radom
13
16
23-23
14
Motor Lublin
13
15
18-23
15
Arka Gdynia
14
15
10-25
16
Lechia Gdańsk
13
10
22-29
17
Bruk-Bet
14
10
17-28
18
Piast Gliwice
12
8
10-15
 
OSTATNI
02.11.2025, 17:30
 
 

1:2

 
NASTĘPNY
06.11.2025, 21:00
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
8
Jesus Imaz
6
Afimico Pululu
3
Sergio Lozano Lluch
2
Dimitris Rallis
1
Taras Romanczuk
1
Oskar Pietuszewski
1
Dawid Drachal
1
Alejandro Pozo
1
Youssuf Sylla
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.