Baz | 23 Czerwca 2021 g. 20:52 | Aktualizacja: 23 Czerwca 2021 g. 20:52
Klub w tym roku postanowił nas zaskoczyć i zamiast w czasie obozu przygotowawczego lub po, dokonano transferów jeszcze przed obozem. W ciągu doby w Białymstoku pojawiły się 4 nowe twarze.
Największym zaskoczeniem i najmocniejszym nazwiskiem spośród nowych zawodników jest bez wątpienia Dani Quintana. Czy jest sens przybliżać tę postać? Każda osoba związana z klubem pamięta tego zawodnika i jego popisy. Niestety od tamtych czasów minęło prawie 7 lat, a do tego Dani był bez klubu od 1 stycznia 2021r. Transfer bez ryzyka, ponieważ podpisany na jeden sezon.
Drugim zawodnikiem, który zasilił szeregi naszego klubu jest kolejny hiszpan i znana z Ekstraklsay twarz, a mianowicie Israel Puerto, który zamienia Śląsk Wrocław na Jagiellonię. Zawodnik ten występuje na pozycji środkowego obrońcy, a w barwach Śląska rozegrał 49 spotkań, w których zdobył 3 bramki. We Wrocławiu spędził ostatnie dwa sezony, a do Jagiellonii przychodzi z kartą zawodniczą w ręce.
Dwóch kolejnych zawodników to Kacper Tabiś i Michał Surzyn, którzy zamieniają Opole na Białystok. Pierwszy z nich to 21 latek, który ma zwiększyć konkurencję na prawej obronie, gdzie z uwagi na kontuzje Pawła Olszewskiego i wcześniejsze odejście Andreja Kadleca mamy problemy. Kacper mimo młodego wieku na poziomie I i II. ligi uzbierał w karierze już ponad 120 spotkań. W minionym sezonie zaliczył 26 występów. Drugi z wymienionych to melodia przyszłości, gdyż w ubiegłym sezonie urodzony w 2003 roku pomocnik rozegrał niewiele, bo jedynie 175 minut.
Ofensywa transferowa ruszyła, kolejne twarze pojawią się w Jagiellonii przed sezonem 2021/2022, a ptaszki ćwierkają, że największe nazwisko, którego wiele osób się nie spodziewa jeszcze przed nami.....
Źródło: własne / 90minut.pl