Zespół z Krakowa fatalnie rozpoczął sezon. W czterech grach zdobył zaledwie 1 punkt w starciu z Górnikiem Łęczna w pierwszej kolejce. Podopieczni Michała Probierza zajmują w tabeli ostatnie 18 miejsce.
Zespół Dumy Podlasia wszedł lepiej w sezon, choć pary starczyło na jakieś 2,5 meczu. Fatalna gra z Górnikiem Zabrze w poniedziałek nie nastraja optymizmem przed meczem z rywalem, który chce się przełamać.
Myślę, że sobotnia potyczka będzie testem na to czy trener Ireneusz Mamrot faktycznie się zmienił czy tylko tak nas zapewnia. Czas na konkrety i grę na odpowiednim poziomie przez cały sezon, a nie na znienawidzoną przez kibiców sinusoidę w wykonaniu piłkarzy z Jotką na piersi. Po tym co widzieliśmy na początku sezonu i tym, co zobaczyliśmy ostatnio trzeba twardej ręki, męskich decyzji i kilku zmian w składzie. Czas schować w kieszeń animozje w stosunku do pewnych zawodnilków, przestać forsować określonych piłkarzy, a dać szansę faktycznie najlepszej możliwej jedenastce w meczu z Cracovią.
Najbliższe spotkanie będzie 44 w historii. Do tej pory Jagiellonia wygrała 17 razy, 11 razy zremisowała, a krakowianie cieszyli się z kompletu punktów 15 razy. Bilans bramek to 49:50.
Zapraszamy na naszą tradycyjną relację live. Link do niej znajduje się
tutaj.