Warto zapamiętać tę datę, to miejsce i wynalazcę. Bo choć człek to można by rzec mały dokonał rzeczy wielkiej.
Chciałbym zacząć od tego, że istnieje znacząca różnica w perspektywie oglądania meczu przed ekranem telewizora, czy też komputera, a oglądaniem meczu na żywo. Jest to różnica bezdyskusyjna. Dlaczego? Ano w TV widzi się pewien wycinek, zaś na stadionie więcej.
Mecz w Niecieczy nie był meczem tragicznym w wykonaniu Jagiellonii. Mecz w Niecieczy nie był nawet meczem złym. Mogą świadczyć choćby o tym statystyki. Nie był to też mecz dobry. Było to spotkanie dobrych i złych momentów gry piłkarzy Jagi. Jedno jest pewne. Był to mecz, w którym Jagiellonia nie mogła wygrać. Jagiellonia chciała grać piłką, chciała grać pressingiem, odbiorem i szybkim przejściem do ataku. Ciężko jest realizować takie założenia, gdy wybitny Wynalazca postanowił od samego początku gwizdać każdy kontakt piłkarza Jagi z piłkarzem słoni na niekorzyść drużyny z Białegostoku. Potrafi to zniechęcić i frustrować. Należy również podkreślić to, iż do 70 minuty spotkania żółte kartki były pokazywane w stronę piłkarzy Jagiellonii(aż 4 w pierwszej połowie), co wymuszał od razu inny rodzaj prowadzenia gry. Przez 90 minut Jagiellonia faulowała 17 razy, Słonie 16. Jaga została ukarana 6 razy żółtkiem, Termalica 3 razy. To chyba wymowne.
Czas przejść do creme de la creme tego spotkania, a mianowicie gwizdania rzutów karnych. Taras Romańczuk, wchodzi w kontakt z zawodnikiem Niecieczy we własnym polu karnym. Ów zawodnik pada niczym porażony paralizatorem. Wiekopomny wynalazca w pierwszym momencie zdecydowanie z pełnym przekonaniem pokazuje, że nie ma faulu. Komentatorzy w telewizji(podobno, bo mecz oglądałem w Niecieczy) apelują o żółtą kartkę za tzw. “symulkę”. Var trwa i trwa, Wynalazca z Siedlec nie liczy godzin i lat, aż w końcu sam ogląda sytuację na monitorze i dyktuje karnego zamienionego na gola. Argumentacja specjalistów od przepisów piłkarskich mówi, iż każdy kontakt broniącego z atakujący w polu karnym to jedenastka. To ja się pytam!? Romańczuk miał kontakt z zawodnikiem Słoni jak wylądował na murawie pod bramką Loski? Pazdan, gdy zderzył się głową z obrońcą miał kontakt z przeciwnikiem w polu karnym? Odpowiedzcie sobie sami.
Co do samej gry Jagiellonii to zawiódł Wdowik, który gubił się w grze obronnej jak i w ataku. Zawiódł Pepik, który miał grać tzw. “wolnego elektrona” w środku pola, ale ciągle podejmował złe decyzje. Zawiódł Nalepa, którzy nie potrafił wygrać pojedynków w środku pola z przeciwnikiem. Zawiódł Pazdan, który miał duże problemy z wyprowadzeniem piłki i podawał do przeciwników. Zawiódł Almerović, bo zawinił przy drugim karnym i nie pokazał nic specjalnego.
A co było na plus? Na pewno w tym meczu było widać namiastkę gry jakiej chce nauczyć tych piłkarzy Piotr Nowak. Były momenty szybkiej gry z dużą ilością podań i wymian zawodników na pozycji(choćby akcja bramkowa Fedor, Bida, Mystek). Kolejną rzeczą pozytywną to przygotowanie motoryczne drużyny. Jagiellonia nawet przez moment nie złapała zadyszki, mówiąc krótko fizycznie niszczyła zawodników Niecieczy. Następny plus to gra Miłosza Matysika. Wielu z Was krytykuje jego grę, ale muszę się z tym nie zgodzić. Bardzo dobre wyprowadzenie piłki, świetna gra bez piłki(przesuwanie się, przewidywanie tego co się wydarzy). Oglądałem chłopaka z poziomu murawy i powiem Wam drodzy czytelnicy jest szansa by z tej mąki był chleb. Wystarczy by Matysik grał więcej meczów.
Przed nami mecz w Zabrzu. Co przyniesie? Zobaczymy, czy trener i drużyna uczą się na błędach i wyciągają wnioski. Trzeba też jednak mocno liczyć na to, że nie trafi nam się w tym spotkaniu kolejny wynalazca w niebieskiej koszulce.
Szarlej
PS. Z sektora gości śpiewano “Jakubik Ty ***** ****** *****!!!” to tak dla przypomnienia.
20. kolejka PKO BP Ekstraklasy, 4 lutego 2022 roku
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0).
Gole: Wlazło 44′ (rzut karny); Biedrzycki 50′ (rzut karny) – Mystkowski 70′.
Sędzia: Krzysztofa Jakubik.
Skład Termalici: 99. Loska – 13. Grzybek, 97. Biedrzycki, 77. Putiwcew, 17. Hybs, 19. Bezpalec (22. Hubinek 85′), 8. Stefanik (27. Kukułowicz 85′), 95. Bonecki, 18. Wlazło (7. Gergel 62′), 3. Grabowski, 9. Śpiewak (66. Domgjoni 73′).
Trener Termalici: Radoslav Latal.
Skład Jagiellonii: 33. Alomerović – 19. Olszewski (9. Bida 60′), 2. Pazdan, 32. Matysik, 27. Wdowik (5. Nastić 57′), 6. Romanczuk (K), 7. Nalepa (8. Mystkowski 57′), 26. Pospisil (23. Struski 57′), 14. Prikryl, 10. Cernych, 13. Trubeha (41. Lutostański 80′).
Trener Jagiellonii: Piotr Nowak0:0
-:-