Morf | 10 Listopada 2023 g. 13:02 | Aktualizacja: 10 Listopada 2023 g. 13:18
Jagiellonia Białystok 11 listopada zmierzy się z Koroną Kielce w ramach 15 kolejki PKO BP Ekstraklasy. W przypadku zwycięstwa (i potknięcia Śląska Wrocław w Krakowie), zostanie ponownie liderem ligi, a więc założy tytułową "koronę".
Nasze mecze są nazywane "derbami barw", pomimo, że zespół z Kielc tytułuje się "złocisto-krwistymi". Nie mniej, temperatura tego wydarzenia będzie wysoka, niezależnie od tej zafundowanej nam przez przyrodę.
Bilans dotychczasowych 49 spotkań to 23 zwycięstwa Jagiellonii, 12 remisów oraz 14 zwycięstw Korony. Bilans bramkowy również jest na naszą korzyść i wynosi 78:55. Pomijając zamierzchłe czasy, w zeszłym sezonie byliśmy górą w Białymstoku (pewne 4:1) oraz ponieśliśmy minimalną, ale bolesną porażkę w Kielcach (1:2). W pierwszym z przywołanych spotkań gole zdobyli Tomas Prikryl, M.G., Fedor Cernych i Jesus Imaz, a "Scyzoryki" odpowiedziały golem Jakuba Łukowskiego, którego podarowaliśmy im w ramach gry fair play. W Kielcach do przerwy prowadziliśmy po trafieniu Jesusa Imaza. Niestety, po przerwie gole strzelali już tylko gospodarze: Dominick Zator i Yevgeniy Shikavka. Dość powiedzieć, że druga bramka padła w ostatniej akcji meczu po desperackiej wrzutce w pole karne.
W obecnym sezonie bilans Korony Kielce u siebie to dwa zwycięstwa, trzy remisy i jedna porażka, z ich ostatni mecz na Suzuki Arena to pewne zwycięstwo 5:3 z Puszczą Niepołomice. Ostatni mecz "Scyzoryków" w lidze to remis w Gliwicach (0:0). Jagiellonia na wyjeździe w obecnym sezonie odniosła dwa zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki. Nasz ostatni mecz w lidze rozegraliśmy przy Słonecznej, gdzie po koncertowej grze pokonaliśmy Stal Mielec 4:0. Dobre humory gracze poprawili sobie jeszcze bardziej po meczu w 1/16 Pucharu Polski, gdzie zwyciężyliśmy dość pewnie z Resovią Rzeszów 3:1. Korona Kielce również jest już w 1/8, ale jej ostatni mecz z rezerwami Legii Warszawa został "przepchnięty" dopiero po dogrywce.
Negatywem wyżej wspomnianych spotkań są dwie kontuzje: Jarosława Kubickiego oraz Bojana Nasticia. I o ile Bojan wchodził rzadko z ławki, to brak Jarosława jest już sporym osłabieniem. Jeżeli do tego dodamy, że kontuzjowani są Wojciech Łaski, Aurelien Nguiamba, a świeżo po urazach wrócili i nie są w optymalnej dyspozycji, Jesus Imaz i Afimico Pululu tworzy się lekki problem. Na nasze szczęście w ostatnim meczu w końcu "zaskoczył" Jose Naranjo (dwa gole i asysta w meczu pucharowym z Resovią Rzeszów), a także w bardzo wysokiej formie jest Kristoffer Hansen i oczywiście Bartłomiej Wdowik.
Co do Drużyny z Kielc, to w indywidualnych statystykach należy wyróżnić Jacka Podgórskiego, który przoduje w Ekstraklasie w ilości odbiorów - 26 (drugi jest Taras Romanczuk - 25). W bramce Korony Kielce broni dobrze nam znany Xavier Dziekoński, który mamy nadzieję, zostanie poddany porządnemu testowi swoich umiejętności. W polu warto wspomnieć o pozyskanych przed sezonem Adrianie Dalmau oraz Martinie Remacle, a także znanym nam Ronaldo Deaconu. Wszyscy wymienieni mają po trzy strzelone bramki w Ekstraklasie i nasze powodzenie będzie zależało od powtrzymania tej trójki.
Wierzymy w dobry rezultat na Suzuki Arena, bo nasza Drużyna dostarcza nam ku temu sporo argumentów. Obecnie mamy lepszej jakości skład personalny, gramy najefektowniejszą piłkę w całej lidze i jesteśmy "na fali". Nie lekceważmy jednak "Scyzoryków" ponieważ ich szkoleniowiec - Kamil Kuzera, na pewno szczegółowo przeanalizował naszą grę i będzie szukać jej słabych punktów. Czy to z przystankiem na Marsz Niepodległości w Warszawie czy bezpośrednio w Kielcach widzimy się na stadionie, aby wesprzeć Jagiellonię. Do boju BKS!
Orzech