Zlatan Alomerović
5.5
Fox - Jaka niespodzianka! Zlatan nie obronił karnego... W sumie nie można tego od bramkarza wymagać, ale z raz w sezonie mógłby choć rzucić się we właściwą stronę. Ogólnie nie miał zbyt wiele pracy, a przy bramce Lecha z gry raczej był bez szans.
Maciek - To nie był zły mecz Zlatana. Przy pierwszej bramce nie miał szans. Druga z karnego, a to u Zlatana taka mała słabość. W drugiej połowie pomagał jak mógł drużynie goniącej wynik.
Orzech - Przy pierwszym golu bez szans, uderzenie było bardzo mocne przy samym słupku. Przy karnym oczywiście nie był nawet blisko obrony. Został całkowicie zmylony przez młodzieżowca Lecha. Pewny w rozgrywaniu piłki, do czego nas przyzwyczaił.
Michal Sáček
5.0
Fox - Jego stroną popędził Velde i wypracował pierwszą bramkę Lecha. Nie pierwszy raz Czech zostawia "pierdyliard" metrów wolnej przestrzani po prawej stronie naszego pola karnego. W ofensywie też jakby było Go mniej. Ogólnie raczej dość przeciętny mecz naszego bocznego obrońcy.
Maciek - Słabszy mecz Michala, zwłaszcza w I połowie, gdzie zostawiał dużo miejsca i to po jego stronie poszły kluczowe akcje meczu. W drugiej połowie grał wyżej i ambitnie wraz całą drużyną gonił wynik.
Orzech - W pierwszej połowie zostawiał bardzo duże wolnej przestrzeni Velde, a ten rozpędzony robił co chciał. Osobiście mnie tym występem nie przekonał. Nie miał wsparcia w Dominiku, ale to go nie usprawiedliwia. Za utratę pierwszej bramki główną winę ponosi Bartek Wdowik, ale też Czech nie przeszkodził w żaden sposób dogrywającemu Velde.
Mateusz Skrzypczak
6.0
Fox - Tym razem bez gola w meczu ze "swoim" Lechem. Wypadł trochę lepiej niż Jego Partner ze środka defensywy. W drugiej połowie popisał się pięknym podaniem do Marczuka, czyli asysta w meczu z Puszczą nie była przypadkowa.
Maciek - Mecz w sumie niezły, ale porównując z poprzednimi słabszy. Trochę niedokładności i za nieco nerwowości w grze.
Orzech - Moim zdaniem najlepszy z naszej defensywy w tym meczu. Zagrał pewnie i "pykał" w obronie jak zawsze z wielkim spokojem. Nie zagotowywał się przy prowokacjach zawodników Lecha, którzy kładli się przez podmuch wiatru.
Adrián Diéguez
5.2
Fox - Mógł wylecieć z boiska za 2 żółte kartki, ale Sylwestrzak chyba nie dostrzegł "stempla" w wykonaniu Hiszpana. Wykartkował się natomiast na mecz z Ruchem. Próbował uderzać z dystansu, co jest u Niego pewną nowością.
Maciek - Grający wysoko Lech nieco ograniczył mu pole manewru. To spowodowało nerwowość i niedokładność w grze. Miał też trochę szczęścia (wiadomo z czym). Nieco słabszy występ.
Orzech - Powinien wylecieć z boiska kiedy bezpardonowo przerwał kontratak Lecha. Na szczęście VAR nie sprawdza takich sytuacji (jeszcze!). Posłał kilka niezłych piłek z pominięciem drugiej linii, a przede wszystkim ładnie uderzył zza 30 metra. Naprawdę niewiele zabrakło. Odpocznie sobie w kolejnym meczu z powodu 4 żółtej kartki. Może niech ostudzi swoje emocje, bo to nie pierwszy mecz kiedy pokazał za ostrą grę.
Bartłomiej Wdowik
4.3
Fox - Stracił piłkę w środku pola i poszła z tego akcja na 0:1. Trzeba jednak dodać, iż mogło ją przerwać kilku innych naszych graczy. Chyba Bartek czuł, że "nabroił", bo próbował kilkukrotnie "odkupić winy" uderzając z gry na bramkę Lecha. Gdyby nie ta strata, to moim zdaniem Bartek rozegrał bardzo przyzwoite zawody.
Maciek - Jeden z pechowców w tym meczu. Jego strata zaowocowała kontrą Velde, a w efekcie stratą bramki. Próbował strzelać, ale bezskutecznie.
Orzech - Duży minus za podanie do Marchwińskiego, które rozpoczęło akcję bramkową Lecha. Dobrze wypatrzył Marczuka w drugiej połowie przed tym jak ten został sfaulowany w polu karnym (minimalny spalony zdecydował o braku rzutu karnego). Udany powrót w drugiej połowie, gdzie przerwał akcję szarżującego Szymczaka w polu karnym.
Dominik Marczuk
6.2
Fox - Psuł dużo krwi poznaniakom na prawym skrzydle. Mogliśmy mieć karnego po faulu na Nim. On też rozkręcił naszą akcję bramkową. Niestety popisowo spartolił też inną sytuację w końcówce, gdzie po "nawinięciu" obrońcy nie trafił w bramkę. Znowu!
Maciek - Słabsza pierwsza połowa. Sporo strat i niedokładności w grze. W drugiej połowie walczył o odwrócenie losów meczu i to on zainicjował akcję bramkową Jagiellonii. Złe wybory w końcówce. Podawał zamiast strzelać i strzelał zamiast podawać.
Orzech - W pierwszej połowie nie pograł za dużo, bo był dobrze pilnowany przez Gurgula. W drugiej połowie wywalczył rzut karny, który został odwołany. Miał dobrą okazję w doliczonym czasie gry, ale uderzył w boczną siatkę. Sytuacja nie była prosta, ale mógł zachować się lepiej. Dużo zejść do środka. Czasem można było się pokusić o dośrodkowanie spod końcowej linii. Ogólnie występ Dominika można zaliczyć do udanych.
Taras Romanczuk
6.2
Fox - Tradycyjnie bardzo solidny mecz w wykonaniu naszego Kapitana. Trochę zbyt głęboko wbiegł w nasze pole karne przy golu na 0:1. Po przerwie całkowicie zdominował wraz z Nene środek boiska nie pozwalając Lechowi na jakiekolwiek akcje w ofensywie.
Maciek - Kapitan harował i walczył na całym boisku. Zostawił na nim płuca. Najlepszy w naszej drużynie tego dnia.
Orzech - Nie zagrał źle, ale moim zdaniem zabrakło go przy strzale Marchwińskiego. Próbował uderzenia głową, ale bez zabrakło celności. Może się narażę wielu, ale naprawdę rozważyłbym Jarka Kubickiego w pierwszym składzie. Jak to mówią, zwycięskiego składu się nie zmienia...
Nené
5.2
Fox - Nie był to tak dobry mecz Portugalczyka jak w Łodzi. Niby biegał, strzelał, podawał, ale widać było, że przeciwnik "odrobił lekcje" i nie pozwolił Nene na rozwinięcie skrzydeł.
Maciek - Po meczach świetnych trafił mu się słabszy występ. Rywal bardzo skutecznie wyeliminował go z gry. Piękny strzał na początku meczu i to chyba wszystko co można powiedzieć dobrego o jego występie. To nie był jego dzień.
Orzech - Gdyby w 10 minucie jego uderzenie znalazło drogę do bramki zapewne zostałoby uznane za gola kolejki. Jednak minimalnie przeszło nad poprzeczką (była jeszcze interwencja Mrozka). Nie mógł się wstrzelić zza szesnastki i zmarnował dogodną sytuację w drugiej połowie.
Jesús Imaz
4.8
Fox - Bardzo przeciętny mecz w wykonaniu Jesusa. Ciężko jest przypomnieć sobie jakieś Jego spektakularne zagranie. Tym razem inni Zawodnicy Jagi wzięli na siebie ciężar gry w ofensywie. Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa "zadyszka" Hiszpana.
Maciek - Dobrze pilnowany przez rywali i skutecznie uziemiony, a co za tym idzie niewidoczny w tym meczu. Dużo złych wyborów i niecelnych podań.
Orzech - Zastanawiałem się czy on w ogóle jest na boisku. Zauważyłem że tak, gdy został pchnięty w polu karnym. Niewidoczny i bezbarwny. Dobrze pilnowany przez zawodników Lecha nie był w stanie nic wykreować. To też nie był jego dzień.
José Naranjo
2.3 [Flet]
Fox - Najgorszy nasz zawodnik w sobotnim spotkaniu. Nie tylko zepsuł znakomitą okazję w pierwszej połowie, ale też "dołożył" do tego sprokurowanie rzutu karnego. Już trzeciego w bieżących rozgrywkach! Chyba przyda Mu się odpoczynek. Zwłaszcza, że na Jego pozycję są Hansen i Wojtek Łaski.
Maciek - Największy pechowiec tego meczu. To jego ręka w naszym polu karnym dała Lechowi karnego i w efekcie bramkę. Próbował też strzelać, ale niestety bez efektu. W 2 połowie za długo przebywał na boisku. Ten rok nie zaczął się
dla niego dobrze.
Orzech - Nie będę szukał dla niego wytłumaczenia, zagrał po prostu tragicznie. Miał bardzo dobrą sytuację na wyrównanie i ją zmarnował. Przyjęcie również nie funkcjonuje. Jego zachowanie pod bramkę to czysta nieodpowiedzialność. Najsłabszy na boisku.
Afimico Pululu
4.8
Fox - Toczył heroiczne boje z poznańskimi defensorami, ale nic z tego nie wynikało. Jego zmiennik wniósł sporo ożywienia w nasze poczynania ofensywne, tak więc Afi nie może spać spokojnie!
Maciek - W czasie swojego występu był pilnowany i niejednokrotnie faulowany. Kiedy przejmował piłkę wchodził w drybling z dwoma, trzema piłkarzami Lecha. Kiedy dochodził do sytuacji strzeleckiej był blokowany przez obrońców rywali. To nie był jego dzień.
Orzech - To nie był jego dzień i nie podobało mi się jego egoistyczne zachowanie. Wikłał się w dryblingi z dwoma, trzema piłkarzami, zamiast odegrać futbolówkę. Potem miał pretensje do kolegów z Drużyny, bo ci mieli pretensje do niego. Słaby występ.
Kristoffer Hansen
7.0 [MVP]
Fox - Zaliczył tylko 30 minut, ale i tak był chyba naszym najlepszym piłkarzem w przednich formacjach. Wielka szkoda, że nie zagrał od początku w miejsce Naranjo. Myślę, że w meczu z Ruchem wybiegnie w pierwszej "jedenastce".
Maciek - Jego wejście dało mocny impuls drużynie do ataków na bramkę rywali. Bardzo kreatywny i skuteczny. Gol był tego ukoronowaniem. Bardzo dobra zmiana i bardzo udany występ.
Orzech - Jeżeli skrzydłowy, to tylko Norweg. Po jego wejściu na boisku zaczęło się w końcu coś dziać na lewej flance. Pomimo swojego wzrostu doszedł do uderzenia głową. Najważniejsze, że zdobył bramkę kontaktową, co dało tlen Drużynie. Bardzo dobra zmiana.
Kaan Caliskaner
5.8
Fox - Dostał tylko kilkanaście minut czasu podstawowego i tym razem trzeba jasno powiedzieć, że było widać jakość Niemca. Silny, szybki i przebojowy. Przez te dwadzieścia parę minut pokazał dużo więcej niż Afi przez resztę meczu. Mamy prawdziwą konkurencję w ataku!
Maciek - Zadebiutował w końcówce meczu przed własną publicznością i pokazał się z bardzo dobrej strony. Walczył, pracował, podawał, strzelał, nie było dla niego straconych piłek. Asysta drugiego stopnia przy strzelonej bramce. Szkoda, że ostatni strzał meczu jego autorstwa bramkarz gości w dość nietypowy sposób obronił. Potencjał i umiejętności piłkarskie na pewno są.
Orzech - Przedłużył piłkę do Kubickiego, zatem zaliczył asystę drugiego stopnia. Oprócz zamieszania w akcję bramkową miał piłkę na wagę remisu. Przyjęcie klatką, założenie siatki rywalowi i uderzenie. Szkoda, że tak dobrze dysponowany był Mrozek. Występ na plus.
Jarosław Kubicki
5.8
Fox - Zaliczył czwartą asystę w tym sezonie. Wyglądał bardzo pewnie i chyba wszedł na plac zbyt późno. Choć z drugiej strony Trener zapewne nie chce przeforsowywać Jarosława po przebytej kontuzji.
Maciek - Dobra zmiana w drugiej połowie. Walczył na pełnej intensywności w tej szalonej pogoni za wynikiem w końcówce meczu. Asysta przy bramce Norwega.
Orzech - Bardzo dobra zmiana, tylko że ja pozostawiałbym na boisku Nene, ze względu na predyspozycje ofensywne, a zmienił innego zawodnika. Doszedł do strzału głową, ale niestety niecelnego. Asystował przy strzelonym golu. I naprawdę szkoda że grał tak krótko. Rezerwowi tym razem naprawdę zrobili różnicę.
Bez oceny - Jetmir Haliti
1:1
-:-