FYM | 5 Marca 2024 g. 13:30 | Aktualizacja: 10 Marca 2024 g. 20:05
Gdyby oceniać tylko pierwsze 15 minut spotkania w Zabrzu oceny byłyby wyższe. Mecz trwa jednak 90 minut...
Zlatan Alomerović
4.6
Fox - Przy bramkach nie miał nic do powiedzenia. Przy pierwszej część obserwatorów wieszało na Nim "burki", ale piłka po otarciu się od Tarasa zmieniła tor lotu. Natomiast kolejne wyprawy Zlatana w pole powodują u Kibiców "Jagi" stany przedzawałowe. Mało Mu bramki straconej po strzale z połowy boiska. Teraz postanowił dać się pokonać po strzale niemal z pola karnego przeciwnika! Ale się nie udało, bo Dieguez zepsuł ten misterny plan i wybił piłkę zmierzającą do pustej bramki.
FYM - Z początku wydawało się, że zawalił bramkę, ale po kilku powtórkach stało się jasne, że zmylił go rykoszet. W innych sytuacjach dosyć pewny. Nerwowość dało się zauważyć w końcówce, kiedy próbował uczestniczyć w rozgrywaniu.
Maciek - Przy pierwszej bramce był zmylony rykoszetem. Przy drugiej bez szans. Jego zachowanie w końcówce mogło kosztować stratę następnej bramki. Tyle grzechów. Obronione akcje jeden na jeden i jego aktywność w pościgu za punktem na duży plus. W sumie niezły występ.
Orzech - Miał na rękawicy uderzenie, ale nie zdołał go odbić. Na usprawiedliwienie napiszę, że piłka była uderzona "z kozłem" i zaliczyła rykoszet od naszego zawodnika. Druga bramka to sytuacja sam na sam. Nie pomógł nam jednak w żadnej z powyższych. Dobrze zachował się przy strzałach Podolskiego i Ennaliego.
Dušan Stojinović
4.7
Fox - Musiał toczyć boje z super szybkim Ennalin i do pewnego momentu wyglądało to nawet nie najgorzej. Ale nadeszła 68 minuta i zaspał w blokach dając się rozpędzić młodemu Niemcowi. I było zamiecione. Dawał mniej w ofensywie niż Sacek, ale musiał też bardziej skupić się na pojedynkach pod naszą bramką. Ogólnie przeciętny występ "okraszony" poważnym błędem przy drugiem golu Górnika.
FYM - W pierwszej połowie prezentował się całkiem przyzwoicie. Niestety, nie wyciągnął wniosków z jej przebiegu i po przerwie dał się zaskoczyć, co skończyło się utratą gola. Oby więcej takich lekcji nie potrzebował...
Maciek - Zamieszany w utratę drugiej bramki. Z drugiej strony pokazał swoje atuty i umiejętności.
Orzech - Druga bramka obciąża jego konto. Niestety Dusan w pojedynkach z szybkimi napastnikami jest na straconej pozycji (patrz Zwoliński w pierwszej kolejce). Poza tą sytuacją dobry występ. Osobiście uważam, że trzymał poziom jaki prezentuje Sacek.
Mateusz Skrzypczak
6.1
Fox - Nie był zamieszany w żaden z goli strzelonych przez Górnika i generalnie nie przypominam sobie jakichś poważniejszych błędów Mateusza. Przeciwnicy wjeżdżali w nasze pole karne raczej po akcjach skrzydłami.
FYM - Może nie był to zły mecz w jego wykonaniu, ale dobrym też trudno go nazwać. Należy docenić ofiarną walkę w starciu z Podolskim.
Maciek - W porównaniu z poprzednimi nieco słabszy występ. Widoczna duża nerwowość w grze.
Orzech - Miał sporo kłopotów z Ennalim. Jego faul (choć uważam to za padolino zawodnika Górnika) na szczęście miał miejsce przed polem karnym. Odczuwał pewnie trudy meczu pucharowego, ale trzymał swój poziom.
Adrián Diéguez
6.3
Fox - Dał sygnał do ataku oddając niezły strzał na początku spotkania i uchronił nas od straty trzeciego gola wybijając piłkę z bramki po strzale Ennalego przez niemal całe boisko. Gdyby to wpadło, to była by kompromitacja! Ogólnie niezły występ, choć miewał kłopoty z szybkimi atakującymi z Zabrza.
FYM - Popełnił błąd faulując Ennalego. Dało się to rozwiązać inaczej. Niestety jego posunięcie doprowadziło do otwarcia wyniku przez rywali. Tradycyjnie wyglądał nieźle w grze podaniowej.
Maciek - To nie był jego dzień. Po faulu na nim zaczął grać trochę nerwowo, czego efektem była żółta kartka i niedokładności w grze.
Orzech - Jedyny minus to faul, po którym padła bramka dla Górnika. Uratował Jagiellonię od straty 3 gola, kiedy sprintem ruszył za piłką kopniętą do pustej bramki. Ogólnie rozegrał bardzo dobre spotkanie.
Jakub Lewicki
6.4
Fox - Niezły występ Kuby, choć to On pozwolił Podolskiemu na podanie przy drugim golu dla Zabrzan. Fajnie podłączał się pod akcje ofensywne. Widać coraz większą pewnośc w grze naszego Juniora, co tylko potwierdza, że powinien dostawać te minuty. Zwłaszcza, że forma Wdowika nie jest topowa.
FYM - Zaliczał ważne interwencje, ale doprowadzał również do sytuacji, które interwencji wymagały. Czy wykorzystał szansę jaką otrzymał? W pewnym stopniu...
Maciek - Zamieszany w utratę w drugiej bramki. Miał jednak sporo udanych interwencji. W sumie udany występ młodego obrońcy.
Orzech - Mógł przerwać drugą akcję bramkową Zabrzan... niestety tego nie zrobił. To jeden jego poważny błąd, ale można to zrzucić na brak doświadczenia. Poza tym zaprezentował się tak jak w spotkaniu z Koroną, a więc bardzo solidnie.
José Naranjo
6.0
Fox - Odpoczął nie grając w środę w meczu pucharowym i dało to efekt w takiej postaci, że nie był tym razem najgorszym naszym atakującym. Ale też i nie najlepszym. Irytował niemniej dośrodkowaniami z gatunku "do nikogo", choć zaliczył też asystę przy golu Caliskanera
FYM - Asystę zaliczył, to jest fakt. Trudno jednak go chwalić. Przez większość czasu kompletnie niewidoczny. Jego dośrodkowania prawie zawsze trafiały w ręce bramkarza. Szkoda niewykorzystanej dogodnej sytuacji, kiedy zamiast do bramki trafił w twarz bramkarza.
Maciek - Asysta przy bramce i okazje strzeleckie były. Szczególnie szkoda tej gdzie piłka po jego strzale zatrzymała się na twarzy bramkarza rywali. Najlepszy mecz Jose w tym roku.
Orzech - Przejął niecelne zagranie i dobrze dograł do Caliskanera. Wcześniej mógł strzelić bramkę, ale przymierzył w twarz Bielicy. Szkoda, bo na pewno mecz by się inaczej ułożył. Myślałem, że będę go tylko krytykować ale w tym spotkaniu zasłużył na więcej niż nota wyjściowa.
Taras Romanczuk
6.9 [MVP]
Fox - Zaryglował niemal w pojedynkę środek boiska dla Górnika. Tylko co z tego skoro większość jego ataków szła bokami? Mało widoczny w ofensywie, a szkoda bo nasze ataki środkiem lepiej rokowały, niż akcje skrzydłami.
FYM - Jego solidność spowodowała, że chyba trzeba przyznać mu miano najlepszego w drużynie wobec postawy kolegów. Gdyby tak pozostali trzymali poziom. Pomarzyć można...
Maciek - Tradycyjnie walczył na całym boisku. Liczba przebiegniętych ponad 12 kilometrów dobrze świadczy o tym.
Orzech - Było widać, że jak mu się zostawi trochę miejsca w środku to potrafi rozegrać akcję. Najlepszy z naszych środkowych pomocników, a nawet wszystkich zawodników. Gdyby każdy z takim zaangażowaniem zagrał mecz nie przegralibyśmy.
Nené
4.1
Fox - Niestety, ale widać wyraźnie, że Portugalczyk jest "pod formą". Zanotował kilka groźnych strat, a Jego strzały były niecelne. Zgubił też gdzieś umiejętność dogrywania piłki Kolegom z Zespołu. Naprawdę zastanawiam się, czy nie powinien odpocząć w kolejnym meczu, bo nasi zmiennicy wygladają lepiej od Niego gdy pojawiają się na placu gry.
FYM - To nie jest dobry czas dla niego. W Zabrzu schowany, niepewny. Próbował wrócić do korzeni i uderzać z dystansu, ale bez efektu. Chyba potrzebny mu odpoczynek...
Maciek - Nadal nie może odnaleźć formy, choć walczył, strzelał i się starał, ale tak bez błysku.
Orzech - Zablokował się nam Portugalczyk. Niewidoczny, nie napędzający akcji Drużyny i nie taki jak on. Za późno został zmieniony, bo to kolejny jego słaby mecz. Okazja do rehabilitacji już w piątek.
Jesús Imaz
5.0
Fox - Słaby mecz naszego Jesuska. Szczególnie irytowały próby dogrywania w polu karnym w sytuacjach gdy mógł spokojnie uderzać na bramkę. A gdy już dostał "ciasteczko" od Hansena najzwyczajniej spudłował! W drugiej połowie już praktycznie nie istaniał w ofensywie.
FYM - W dwóch dogodnych sytuacjach uparł się na szukanie Pululu zamiast samemu wykańczać. Skorzystałby tego dnia na egoistycznym podejściu.
Maciek - Strzelał, podawał, jednak w tym dniu celownik był mocno rozregulowany.
Orzech - Przy pierwszej zmarnowanej sytuacji można powiedzieć, że pozycja nie była najlepsza i trzeba było szukać podaniem kolegi, ale druga? Jesus chciał wyłożyć piłkę do pustaka Pululu, ale ta była za mocna. Aż prosiło się o uderzenie na bramkę...
Kristoffer Hansen
4.7
Fox - Kolejny mocno przeciętny występ "Vikinga". Jedno wybitne dośrodkowanie do Imaza i drugie, po którym Górnik o mały włos nie zapakował sobie "swojaka". Nie można powiedzieć, że się nie starał, ale przez większośc spotkania niewiele z tego wynikało.
FYM - Próby zdziałania czegoś dobrego miejsce miały. Efekty jednak marne. Tym razem bez zera w udanych dośrodkowaniach, ale marna to pociecha.
Maciek - W pierwszej połowie bardzo dobrze podawał i dośrodkowywał. W drugiej nieco zgasł i został po prawie kwadransie gry zmieniony.
Orzech - Powinien mieć asystę, ale Jesus postanowił nie oddawać strzału. Kolejny raz nie "błyszczy". Zdjęty z placu gry razem z Nene po godzinie.
Afimico Pululu
4.1 [Flet]
Fox - Bohater pucharowego spotkania z Koroną był wyraźnie zmęczony. Irytował strasznie ciągłą grą tyłem do bramki i próbami wiązania kilku przeciwników z których nic nie wynikało. Czasami miałem wrażenie, że Afiemu pomyliły się bramki, bo często biegał w kierunku tej strzeżonej przez Alomerovicia. Chyba nie oddał żadnego strzału, co w przypadku przebywającego przez 60 minut na boisku napastnika jest wynikiem lekko... niepokojącym.
FYM - Czy występ z Koroną kosztował go aż tyle? W Zabrzu wyglądał blado. Miał być zagrożeniem dla rywala, a był ciężarem dla drużyny.
Maciek - Bohater meczu pucharowego był widać zmęczony i już nie czarował jak we środę. Jak zawsze często faulowany bez reakcji kolejnego pana z gwizdkiem.
Orzech - Jak napisał nasz redakcyjny Kolega FYM przy zamieszczonych ocenach po meczu z Koroną Kielce "Afi na sinusoidzie... w sobotę najsłabszy, w środę najlepszy". Dodam do tego "a w sobotę znów najsłabszy". Dobrze, że kolejny mecz jest w piątek, bo ta sobota mu nie leży.
Kaan Caliskaner
6.7
Fox - Wszedł za Pululu i pokazał się z bardzo dobrej strony. Podtrzymał też jagiellońską "świecką" tradycję strzelania bramek przez zawodników grających w ochronnych maskach na twarzy (wcześniej zrobili to Piątkowski i Tarasovs). Niemiec zaprezentował to, co widzieliśmy już w meczu z Lechem, a więc zdecydowanie, ciąg na bramkę (i to tą właściwą... patrz Afi) i błyskawiczną decyzyjność, która zaowocował golem. Widać było, iż dobrze wkomponowuje się w Zespół.
FYM - Strzelił bramkę. Miał przy tym sporo szczęścia, ale szczęście też trzeba mieć. Najważniejsze, że piłka wpadła do siatki. Oby to było przełamanie...
Maciek - Pierwsza bramka w sezonie. Choć zdarzały się niedokładności mecz w jego wykonaniu należy zaliczyć do dobrych.
Orzech - Dobrze wyszedł na pozycję i bez zastanowienia uderzył. Gdyby koledzy z Zespołu również uderzali ten wynik byłby zupełnie inny. Dobra zmiana. Inny charakterologicznie piłkarz niż Pululu. Cieszę się, że strzelił tą pierwszą bramkę... teraz będzie z górki.
Dominik Marczuk
4.3
Fox - Straszny zjazd formy Dominika po meczu z Lechem, kiedy to niemal w pojedynkę ciągnął naszą ofensywę. Inna sprawa, że prawie nie dostawał podań od Kolegów. Na plus z całą opewnością udany pościg za Ennalim pod koniec meczu, bo taki np. Stojinović za Chiny ludowe by zabrzanina nie dogonił i nieszczęście gotowe! Myślę, że brak formy naszego młodego skrzydłowego, to jedna z przyczyn naszych problemów w ataku.
FYM - Liczyłem, że po wejściu z ławki da impuls, jak w wyjazdowym meczu z Lechem. Tak się niestety nie stało. Chyba przygniatają go oczekiwania jakie rozbudził jesienią...
Maciek - Próbować próbował, ale powróciły koszmary z jesieni w postaci niedokładności w grze i złych wyborów.
Orzech - Wszedł i sobie pobiegał. Nic nie zawalił, nic nie wykreował. Był na czystej pozycji, gdy Jose Naranjo podawał do Caliskanera, ale nie dostał podania.
Bartłomiej Wdowik
4.4
Fox - Ponownie (po meczu pucharowym) wszedł z ławki na 30 minut i znowu niczym spektakularnym się nie wykazał. Nie rozruszał naszej ofensywy, a w defensywie pod koniec meczu co chwila dochodziło do "kotłowaniny". A przecież Bartek dysponuje naprawdę dobrą szybkością i powinien się trochę ze zmęczonymi atakującymi Górnika pościgać!
FYM - To nie był mecz zwiastujący powrót Bartka jakiego widzieliśmy w poprzedniej rundzie. Czekamy zatem dalej...
Maciek - Forma Bartka z jesieni gdzieś się zgubiła i nie chce wrócić do właściciela.
Orzech - Podobnie jak Dominik, nic nie zepsuł. Szkoda jednak, że wchodzisz na boisko i nie grasz lepiej od zawodnika zmienianego (osiemnastolatka!). Jeszcze większa jednak szkoda, że w takiej formie znajduje się Bartek. Potrzebuje momentu przełamania tj. bramki.
Aurélien Nguiamba
5.4
Fox - Niezły, ale nie wybitny 20-minutowy występ Francuza. Dobrze operował piłką i czasami nawet o dziwo coś z tego wynikało! Choć przytrafiały Mu się też podania niecelne i straty napędzające ataki zabrzan. Powinien bardziej grać do przodu, bo technikę ma znakomitą i piłka się Go słucha.
FYM - Widać w jego grze elementy, które mogą napawać pewną nadzieją na jego lepsze występy. Chyba nadszedł czas by częściej korzystać z jego usług...
Maciek - Wszedł, starał się, ale nadal widać jeszcze niezgranie z drużyną. W grze za dużo złych wyborów.
Orzech - Zagrał lepiej niż Nene. W kolejnym meczu powinien wystąpić od pierwszej minuty. Nie okazał się jednak zbawcą. Nie zmienił obrazu gry, a Jagiellonia po strzelonym golu (od 70 minuty) nie miała żadnej sytuacji bramkowej.
Bez oceny - Jetmir Haliti