Zlatan Alomerović
6.3

FYM - Trudno mieć do niego żal za straconą bramkę. To obrońcy zawalili. Miał kilka okazji do interweniowania, ale nie można stwierdzić, że rywale uprzykrzali mu życie.
Maciek - Dobry występ Zlatana. Dobrze współpracował z obrońcami. Dobrze ustawiony, wyłapał parę strzałów. Przy bramce nie miał raczej nic do powiedzenia.
Orzech - Nie zachował czystego konta. Nie mógł nic zrobić przy bramce. Co mnie zaskoczyło, zaliczył dużo wybić i to niestety niecelnych. Ale też na jego usprawiedliwienie, można to zrzucić na boisko i dlatego na zabawę (stratę) pod własną bramkę nie można było sobie pozwolić.

Michal Sáček
9.3

FYM - Najlepszy na boisku. Wychodziło mu właściwie wszystko. Zdecydowany lider w odbiorach. Do tego zdobyta bramka, która była efektem taktycznego manewru, którego realizacja szła mu bardzo dobrze.
Maciek - Bardzo dobry mecz Michala w dodatku okraszony premierową bramką. Dużo i mocno pracował na boisku. Oby tak dalej...
Orzech - Najlepszy występ Czecha od czasu transferu do Jagiellonii i premierowa bramka (w końcu!). Był wszędzie, od prawej obrony przez środek do pozycji w polu karnym. Czy to tylko przesunięcie do środka podczas ataku czy sama dyspozycja Michala, ale proszę o powtórkę w kolejnym meczu.

Mateusz Skrzypczak
7.0

FYM - Największy winowajca przy straconym golu. Nie wyrobił się z doskokiem do rywala. Poza tą sytuacją trzymał się swojego, solidnego poziomu.
Maciek - Kolejny dobry występ Mateusza, jednak mocno zamieszany był w akcję bramkową rywali. Trochę niedokładności zdarzyło się.
Orzech - Oprócz środka obrony grał też trochę na prawej stronie, gdy Michal przechodził wyżej i zaliczył dobry występ. Trochę za daleko był przy trafieniu Piotra Samca-Talara i nie był w stanie powalczyć o piłkę.

Adrián Diéguez
7.0

FYM - Ciągnęło go do przodu. Oddał nawet dwa strzały. Tradycyjnie bardzo dobry w grze podaniowej. Z tyłu bez zarzutu.
Maciek - Robił swoje, jednak zdarzyło się parę niedokładności. Nie upilnował strzelca bramki dla Śląska i był współsprawcą zamieszania gdzie zapachniało samobójem.  Mimo to na pewno dobry występ.
Orzech - Ależ on się wściekł po bramce dla Śląska Wrocław. Zostawia serce na boisku i wymaga takiego samego zaangażowania od innych zawodników. W tym przypadku Hansen nie starał się nawet zablokować dośrodkowania. Motywacji mu nie brak i bardzo dobrze się ogląda tak grającego Hiszpana.

Bartłomiej Wdowik
5.4

FYM - Nie zapędzał się tak do przodu jak jego kolega znad Wełtawy. Ale nie można mu odmówić aktywności w grze ofensywnej. Jego rzuty wolne, pomimo, że nie strzelał stwarzały zagrożenie pod bramką gości.
Maciek - Występ zdecydowanie lepszy niż przed tygodniem, ale to jeszcze nie to do czego przyzwyczaił nas jesienią. Był w paru przypadkach spóźniony.
Orzech - Bardzo poniewierany był przez Erika Exposito. W groźnej akcji złamał linię spalonego, ale na szczęście zawodnik Śląska spudłował. Zagrał lepiej niż w poprzednich meczach, ale daleko mu jeszcze do swojej optymalnej dyspozycji. W ofensywie również blado w porównaniu do naszej prawe strony.

Dominik Marczuk
9.4 [MVP]

FYM - Dwie bramki do jego dorobku. Duże uznanie za przytomność przy pierwszym trafieniu. Nie było łatwo złożyć się do tego uderzenia. Przy drugiej pomógł mu bramkarz rywali swoją nieporadną interwencją. Czekamy na dzień, kiedy wejdzie na wysoki poziom zarówno w wykańczaniu, jak i w zagrywaniu.
Maciek - Po paru meczach słabych zaliczył bardzo występ uświetniony dwiema bramkami. Znalazł się gdzie trzeba i zrobił co trzeba... w końcu. Miejmy nadzieję, że dalej będzie już tylko lepiej.
Orzech - Dwie bramki i wybroniony przez Leszczyńskiego wolej zza pola karnego. Tego wieczora wyglądał genialnie! Pracował w obronie, wymiatał w ataku. Z czystym sumieniem powiem, że najlepszy piłkarz tego meczu. Jeśli utrzyma taką formę w kolejnych meczach, to drżyjcie rywale.

Taras Romanczuk
8.4

FYM - Bardzo dobry występ Tarasa. Dominował w środku pola. O tym jak był to dobry mecz naszego kapitana może świadczyć fakt iż bezpośrednio po nim pojawiły się doniesienia o możliwym powrocie do reprezentacji kraju.
Maciek - Kapitan poziom trzyma. Jak zawsze walczył, pracował i strzelał. Był wszędzie. Szkoda tylko kolejnej złapanej żółtej kartki.
Orzech - Trzymał nerwy na wodzy, pomimo bezpardonowych fauli przeciwników. Występ? Taki jak w poprzednich meczach. Bardzo dobry. Odbiory, wygrane pojedynki główkowe. Słyszy się o możliwym powołaniu na mecze barażowe Reprezentacji Polski. I to chyba najlepszy komentarz do jego gry.

Nené
6.3

FYM - Udane zawody Portugalczyka, szczególnie jak się spojrzy na jego ostatnie poczynania. Bardzo dobrze wyglądał w dryblingu. Przenosił grę do przodu z finezją i polotem.
Maciek - To był dużo lepszy mecz w jego wykonaniu niż przed tygodniem. Ale to jeszcze nie to czego od Rui oczekujemy. Był zamieszany we wszystkie akcje bramkowe Jagiellonii, ale za dużo było w jego grze niedokładności.
Orzech - Pierwsza bramka poszła po jego wrzutce i główce obrońcy. Nie można powiedzieć, że to był słaby mecz Portugalczyka, tak jak ostatnio. Oby to był zaczątek powrotu do wysokiej dyspozycji. Zostało 10 spotkań do końca ligi, jeden mecz w pucharze (co najmniej), potrzebujemy go w dobrej dyspozycji.

Jesús Imaz
6.0

FYM - Uderzał pięciokrotnie, ale nie chciało wpaść. Jeden z jego strzałów był cegiełką przy golu Sacka. No cóż, jak już nie trafia bezpośrednio do siatki, to dobrze, że przynajmniej jest jakiś pożytek z jego starań.
Maciek - Jesus podawał i strzelał, ale nie miał szczęścia tego dnia. Okazje były. To jego strzał odbił bramkarz gości, a dobitkę na bramkę zamienił Michal. Dobry występ Hiszpana.
Orzech - Drugi gol padł po jego strzale, który sparował Leszczyński. Normalnie jednak powinien ten strzał zamienić na bramkę. Miał jeszcze dobra okazję w drugiej połowie, gdy piłka spadła na linię pola karnego. W dobrej formie byłby z tego co najmniej celny strzał, a wiadomo jak to się skończyło.

Kristoffer Hansen
6.6

FYM - Dwie zmarnowane, znakomite sytuacje. Do tego ogromne problemy z przyjęciem i grą z pierwszej piłki. Z drugiej strony bardzo ładnie asekurował tyły. Na plus rozważna asysta.
Maciek - Jeden z najtrudniejszych piłkarzy do oceny w tym meczu. Na pewno pracowitości i waleczności nie sposób mu odmówić. Zmarnował "setkę" w pierwszej połowie i za chwilę zaliczył asystę przy bramce na 3:0. Mógł zablokować dośrodkowanie Konczkowskiego do Samca-Talara i nie dopuścić do utraty bramki. Mógł, ale odpuścił. Występ mimo wszystko należy ocenić jako dobry.
Orzech - Tylko asysta przy trzeciej bramce. Napisałem "tylko" ponieważ dwie minuty wcześniej z 5 metra nie trafił w bramkę. W drugiej połowie źle zachował się pod bramką Śląska i z tego poszła akcja bramkowa. Napracował się w defensywie. Dobry występ.

Afimico Pululu
6.4

FYM - Zdajemy sobie sprawę, że nie zawsze będzie wpisywał się na listę strzelców, ale swoją grą w tym sezonie spowodował pewne oczekiwania i ostatnio niestety jego gra (w lidze) sporo od nich odbiega.
Maciek - Harował, walczył, podawał i strzelał. Zamieszany w akcje brakowe meczu. Ogólnie, mimo, że bez zdobyczy to  dobry występ Afiego.
Orzech - Prawie wszystkie piłki w ataku przechodziły przez niego. Bardzo dobrze się zastawiał. Przy trzecim golu zrobił miejsce Marczukowi, który pewnie "zabrał" mu bramkę. Pomimo, że skończył bez liczb, to rozegrał spotkanie na poziomie jaki od niego wymagamy.

Jarosław Kubicki
7.0

FYM - Jak zwykle solidny. Idealny zawodnik na fragmenty gry, kiedy potrzeba kogoś pewnego, stabilnego. Żeby tak jeszcze jakieś liczby zaczął dokładać...
Maciek - Dał dobrą zmianę w meczu. Solidny występ.
Orzech - Z ławki na boisko wniósł spokój. Bardzo dobrze zagrał w defensywie, czyli to czego w tamtym momencie potrzebowaliśmy. Jego doświadczenie przydało się w najlepszym możliwym czasie. Zdecydowanie lepiej radzi sobie w defensywie niż ataku.

José Naranjo
4.3 [Flet]

FYM - Przydałoby mu się popracować nad szybkością. Gdyby nie jej braki, ten mecz mógłby skończyć z bramką.
Maciek - Wszedł z ławki, pokazał się w paru akcjach, ale tak bez błysku. 
Orzech - Ja zapamiętałem dwie groźne straty. Miał tyle sił i zamiast szarpać na swojej stronie i wdawać się w pojedynki biegowe z podmęczonymi obrońcami Śląska, wywalczyć jakiś rzut wolny czy rożny, to swoimi zagraniami napędzał ataki przyjezdnych.

Bez oceny - Kaan Caliskaner, Tomasz Kupisz, Jakub Lewicki