Maksymilian Stryjek
6.9

Fox - Ligowy debiut "Wujka" w bramce Jagiellonii i to od razu z czystym kontem! Już w Amsterdamie nasz nowy, ale doświadczony golkiper wygladał dość solidnie i kontuzjowany Sławek Abramowicz może mieć problem z odzyskaniem miejsca między naszymi słupkami. Chyba, że o jego obsadzie zadecyduje potrzeba minut rozgrywanych przez młodzieżowca. Alternatywy na razie niestety dla występów Sławka w tym charakterze nie widać...
Maciek - Po debiutanckim meczu w Amsterdamie potwierdził swoje umiejętności przed białostocką publicznością. Dobry występ, w dodatku na zero z tyłu.

Michal Sáček
5.9

Fox - Solidne zawody w wykonaniu Czecha, ale bez błysku do jakiego ostatnio nas przyzwyczaił. Przytafiały się Michalowi niecelne podania i kilka strat. Ogólnie zagrał jednak na dużej intensywności i celności zagrań, niemniej konkretów z tego było niewiele. Kilka razy mógł się zachować lepiej przy wyprowadzaniu futbolówki ze strefy obrony. Przytrafiało Mu się być takim małym "hamulcowym" naszych poczynań ofensywnych.
Maciek - Kiedyś musiał przyjść słabszy występ, dodatkowo okraszony żółtą kartką. Przerwa w rozgrywkach dobrze mu zrobi, bo widać po nim było zmęczenie sierpniowym maratonem meczowym.

Mateusz Skrzypczak
7.4

Fox - Operował zazwyczaj lekko po prawej sronie naszego pola karnego... ale jak operował! "Skrzypa" rozegrał kolejne bardzo dobre zawody. Napisałbym kapitalne, gdyby w pierwszej połowie celniej przyłożył głowę pod bramką rywali. Miał 83 podania na celności 98 procent! Na Jego konto idzie też kluczowe podanie i 2 długie przerzuty. Jeśli do czegoś miałbym się "przystosunkować", to do tego że Mateusz czasami zbyt wolno wyprowadzał piłkę. Trzeba jednak przyznać, że w tym elemencie gry zdystansował swego ubiegłorocznego nauczyciela ze środka obrony.
Maciek - Kolejny dobry występ Mateusza, który od początku sezonu trzyma formę z mistrzowskiego sezonu i zalicza progres w grze.

Adrián Diéguez
6.1

Fox - Wreszcie bez poważnego "babola" w obronie. Dobre i to. Był zdecydowanie mniej aktywny niż Mateusz, co przełożyło się na znacznie mniejszą liczbę kontaktów z piłką i podań. Podobnie jak "Skrzypa" zanotował 2 celne długie podania, ale potrzebował na to aż 6 prób. Hiszpan był też dość efektywny jeśli chodzi o wygrane pojedynki, rozstrzygnął na swoją korzyść 2 z 3 w które wszedł. Miejmy nadzieję, że będzie to jakiś renesans naszego najlepszego obrońcy ubiegłego sezonu.
Maciek - Odpoczął w dwóch ostatnich meczach i to chyba dobrze mu zrobiło. Dobry występ Adriana.

João Moutinho
6.7

Fox - Wreszcie Portugalczyk zamknął mi "jadaczkę" jako swojemu naczelnemu krytykantowi! I nie ukrywam, że nie będę miał nic przeciwnko temu, aby robił to jak najczęściej. Joao kasował ataki rywali naszą lewą flanką (8 na 13 wygranych pojedynków), dryblował, podawał (nawet na dłuższy dystans  - 7 na 7 prób!). Może takie wrażenie zrobiła na Nim perspektywa pozyskania przez "Jagę" konkurenta na Jego pozycję?
Maciek - Najlepszy występ od czasu jego przyjścia do klubu. Chyba łapie wiatr w żagle.

Darko Čurlinov
5.1

Fox - Bardzo przywoite zawody w wykonaniu naszego macedońskiego skrzydłowego. Przez 60 minut obecności na boisku zaliczył 40 kontaktów z piłką i 23 podania na 87-procentowj celności. Imponował jednak szczególnie wygranymi pojedynkami i udanymi dryblingami. Wielka szkoda, że nie "przycisnął" troszkę bardziej i dał się uprzedzić Gikiewiczowi gdy wyszedł z nim "sam na sam".
Maciek - Nieco bezbarwny mecz w wykonaniu Darko. Może to też wynikać z jeszcze szwankującej komunikacji z kolegami z drużyny.

Jarosław Kubicki
5.7

Fox - Spędził na boisku 76 minut i wraz z Jego zejściem nasza gra w środku boiska zupełnie się posypała! Nie twierdzę oczywiście, że w niedzielny wieczór gra "Jagi" wisiała na Jarosławie, ale nasz pomocnik dość skutecznie neutralizował ofensywne poczynania widzewiaków w środkowej strefie boiska. Po stronie "aktywów" Jarosława należy zapisać też zablokowany strzał, 2 celne długie podania i wygrany pojedynek (1 z 2).
Maciek - Niezły występ Jarka. Co prawda bez błysku i fajerwerków, ale solidnie.

Taras Romanczuk
6.1

Fox - Taki jakiś dyskretny występ naszego Kapitana. Niczego szczególnego nie zawalił, ale też i żadne spektakularne zagranie Tarasa jakoś mi w pamięci nie zapadło. Potwierdzają to zresztą Jego statystyki. Według pewnego znanego portalu (którego chyba FYM nie lubi bo jego nazwę z premedytacją cenzuruje w moich wypocinach) był nawet naszym najsłabszym zawodnikiem w niedzielnym spotkaniu.
Maciek - W sumie niezły występ Kapitana. Swoje robił i się starał. Ale odpoczynek związany z przerwą reprezentacyjną  dobrze mu zrobi bo grał trochę za nerwowo.

Jesús Imaz
5.7

Fox - Hiszpan wytrwał na boisku 89 minut. Kibicowskie oceny gry piłkarza chyba w żadnym innym przypadku nie "rozjeżdżają się" tak bardzo jak ma to miejsce gdy patrzymy na grę Jesusa. Jedni odsądzają Go od czci i wiary, odsyłając natychmiast na ławkę. Inni zwracają natomiast uwagę na zaangażowanie Hiszpana w niemal każdą naszą akcję ofensywną. Jedni wytykają 17 strat, inni 7 wygranych pojedynków. Mnie osobiście Jesus momentami irytował zbyt skomplikowanymi wyborami. Musi się po tym Poniewieżu przełamać. I czym szybciej to nastąpi, tym lepiej dla "Jagi"!
Maciek - Zaciął nam się Jesus strzelecko, a jego gra jest mało efektywna. Jeden z tych którzy odpoczynku bardzo potrzebują.

Miki Villar
7.7 [MVP]

Fox - Dla mnie nasz "Gufi" się bardzo podoba. Mały, szybki, bezczelny typ! Jego wielką zaletą jest uniwersalność. Pierwsza bramka dla "Jagi" w tym sezonie (Nene z Puszczą) padła po dośrodkowaniu Hiszpana z lewej flanki. Gola z Widzewem Pululu strzelił po dograniu "Gufiego" z prawej strony. Zaliczył niemal 60 kontaktów z piłką, oddał 3 strzały (1 celny i 2 zablokowane), 3 wygrane pojedynki i przechwyt. Naprawdę bardzo zacne statystyki, które pokazują, że Hiszpan był w niedzielę jednym z 2 najlepszych ofensywnych graczy Jagiellonii.
Maciek - Jeden z najlepszych piłkarzy Jagiellonii na boisku. Występ dodatkowo ukoronowany bardzo ładną asystą. Widać duży progres w grze i zrozumienie się z kolegami.

Afimico Pululu
7.3

Fox - Ten drugi... bo pierwszym był wspomniany wcześniej "Gufi" Villar. Francuz zszedł z boiska na kwadrans przed końcem meczu, ale swoje na nim zrobił. Siał popłoch w szeregach obronnych widzewiaków, walczył, strzelał, wchodził w pojedynki. Czyli robił wszystko to do czego nas przyzwyczaił i czym zaskarbił sobie nasze "żółto-czerwone" serca. Dodatkowy punkcik oczywiście za zwycięskiego gola.
Maciek - Kolejny gol strzelony łódzkiej drużynie. Walczył i harował. Bardzo udany występ.

Kristoffer Hansen
2.9

Fox - Zjazd formy "Wikinga" jakby troszkę w tym meczu wyhamował. Z naciskiem na "troszkę". Bo zazwyczaj tracił piłkę, lub podejmował złe decyzje. Obił słupek dobijając obroniony strzał Imaza. Czemu strzelał lewą, a nie "łatwiejszą" prawą nogą pozostanie już tajemnicą Norwega. Pod sam koniec spotkania zepsuł też bardzo ładną kontrę "Jagi". Weź Ty Kristoffer jakiegoś tranu się napij, czy co...
Maciek - Wszedł na zmianę. Walki, ambicji nie można mu odmówić, ale jego gra jest taka nieefektywna. Forma sprzed roku nadal poszukiwana.

Lamine Diaby-Fadiga
4.1

Fox - 14 minut na boisku, 4 kontakty z piłką, jedno celne podanie (na 2 próby), strata i totalne zero konkretów w ofensywie. Siłą rzeczy ocena "Diabła" nie może być wysoka. Taka troszkę poniżej wyjściowej.
Maciek - Taki bezproduktywny występ. Walczył, coś próbował szarpać, ale bez błysku i efektu.

Nené
4.0

Fox - Nie poznaję ubiegłorocznego lidera środkowej linii Jagiellonii. Wiem, że grał tylko kilkanaście minut, ale przez ten czas nie pokazał absolutnie nic! Gdy egzekwował rzut wolny to zamiast "przy...ć" na bramkę zabawił się w dziwną wrzutkę, która oczywiście niczego Jagiellonii nie przyniosła. Miał jedno kluczowe podanie, ale ja jakoś go dostrzec nie zdołałem.
Maciek - Nie może się w tym sezonie odnaleźć Rui. Dużo nerwowości, niepotrzebnych strat, niecelnych podań. Odpoczynek i jakiś reset bardzo wskazany.

---

Bez oceny - Dusan Stojinović, Marcin Listkowski