Sławomir Abramowicz
7.4

Griffin - Solidny występ Sławka. Podobało mi się, jak odważnie wychodził przed pole karne i wybijał piłkę niczym dodatkowy stoper. Nie ma spektakularnych parad, ale to nie jest ujma, a komplement dla formacji defensywnej.
Orzech - Kolejny mecz na "zero z tyłu". Młody i niedoświadczony bramkarz, a gra po "profesorsku". Miał dwa celne strzały do obrony i oba nie sprawiły mu problemów. Na skrócie meczu wspominanych uderzeń nawet nie można zobaczyć, więc to świadczy o ich skali "trudności".
Sauciu - Miał więcej pracy niż w ligowych spotkaniach i ponownie występ na wysokim poziomie. Rośnie nam naprawdę solidny bramkarz. Pytanie, czy to nie będzie ostatni sezon, a w nowym postawimy na kogoś nowego? Może czas na Miłosza? Tak czy inaczej, wielki spokój z tyłu i postawę Sławka potwierdza liczba straconych bramek. Jest ich coraz mniej, a nasz bilans polepsza się z meczu na mecz.

Michal Sáček
7.7

Griffin - Super wyglądają jego wyjścia z piłką na kilkadziesiąt metrów. Rywale musieli faulować Czecha, bo nie dawali sobie z nim rady. A w obronie, jak zwykle ostatnio. Czyli profesor.
Orzech - Bardzo niepokoiła mnie liczba jego strat, która wyniosła "naście". Jeszcze bardziej zaniepokoiła mnie jednak jego zmiana, która została wymuszona (przez uraz?). Ogółem bardzo dobry mecz Czecha.
Sauciu - Co zajeździli nam Michala po prawej stronie... Chyba pierwsza drużyna, która procentowo tak bardzo atakowała swoim lewym skrzydłem. Ale co najważniejsze, Michal nie "pobrązowił" zbroi, a kolejne wyjścia spod pressingu tylko irytowały naburmuszonych Norwegów.

Dušan Stojinović
7.7

Griffin - Przy wyprowadzaniu piłki nie ustrzegł się błędów, ale stricte defensywnie bardzo dobre zawody. Widać, że przy regularnym graniu złapał pewność siebie. Oddał strzał głową po rzucie różnym, ale został zablokowany. A podobno nie mieliśmy zmiennika dla Skrzypczaka...
Orzech - Dusan, kiedy nastąpiła ta przemiana w "super-obrońcę"? Pewny w każdym elemencie, stara się posyłać długie piłki (gdyby nie spalony, to byłby efekt bramkowy). Blokuje co może zablokować. Naprawdę imponuje mi w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła.
Sauciu - Tak jak na pomeczowej konferencji powiedział Adrian Siemieniec: "Warto być cierpliwym i umieć wykorzystać moment, który nastanie, by wykorzystać swoją szansę". Dušan wyśmienicie wykorzystuje swój czas. W kolejnym meczu pokazał, że jest obrońcą wysokim i solidnym, ale przy tym bardzo szybkim. Czas reakcji i prędkość z jaką dobiega do urywającego się napastnika... klasa.

Adrián Diéguez
7.7

Griffin - Bardzo solidne zawody Adriana. Szczególnie zapamiętałem jego obronę przy rzucie różnym, gdzie głową zdjął piłkę napastnikowi Molde przy stanie 1:0.
Orzech - Totalny "szef" defensywy. Jak ja tęskniłem za takim Adrianem. Nie wiem z kim Mateusz będzie rywalizował o miejsce w składzie, ale jak obecna dwójka stoperów pozostanie w takiej dyspozycji, to będzie naprawdę trudny powrót.
Sauciu - Bardzo dobry mecz. Bogactwo dobrych obrońców sprawia, że Adrian nie jest już wyróżniającym się defensorem, a jednym z tych, którzy zaliczają świetny występ "z tyłu". Jeszcze kilka crossowych ciasteczek i wieszam plakat Adriana Diegueza u siebie na ścianie.

João Moutinho
8.6

Griffin - Kapitalny lewy obrońca. Nie do przejścia dla rywali. Do tego potrafi wyskakiwać do główek i zastawiać piłki zmierzające poza boisko.
Orzech - "Genialny" to może za duże słowo, ale bardzo dobry pasuje do jego występu jak ulał. Portugalczyk jest szybki, stara się rozgrywać, nie boi się pojedynków 1 na 1. Oby było nas stać na wykup tego piłkarza, bo naprawdę stanowi wartość dodaną.
Sauciu - Wczoraj koledze redakcyjnemu Dżackowi w trakcie meczu powiedziałem: "Mou to taki najchudszy chłopak z klasy, który jednocześnie najlepiej z klasy się bije". Ten chłopak jest szczuplutki, a ma w sobie tyle ambicji, zawziętości i charakteru, że można byłoby tymi cechami obdarzyć całą linię obrony. Dożyliśmy pięknych czasów, gdy wychodzimy na Molde i najlepszymi zawodnikami na boisku są nasi boczni obrońcy. A dla chętnych, którzy chcieliby obejrzeć mecz polecam zwrócić uwagę ile udanych dryblingów dzięki balansowi ciała wykonał João w tym meczu. Kocur!

Darko Čurlinov
6.9

Griffin - Macedończyk zagrał w swoim stylu. Potrafi kiwać i wypracować sobie pozycję. Oddawał w tym meczu strzały... za lekkie, po kontrze... w ręce bramkarza, później za mocny... w trybuny pod koniec pierwszej połowy. Do tego zmarnował świetną okazję w drugiej części meczu. Niezły występ, ale na tle koncertu granego przez trio HIP ocena niższa.
Orzech - Niedosyt, takim słowem można podsumować jego występ. Szkoda sytuacji sam na sam z drugiej połowy. Na skrzydle szarpał niczym "Reksio szynkę", ale efektu z tego nie było. Niemniej, bardzo dobry występ Macedończyka.
Sauciu - Na tle drużyny średnio. Coś tam postrzelał, coś podał, ale bez fajerwerków. Pokusiłem się nawet o stwierdzenie, że z takim poziomem u nas jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale na powrót do Championship nie ma co liczyć.

Taras Romanczuk
8.0

Griffin - Reprezentant Polski nadal na topie. Gdybym był selekcjonerem, grałby w podstawie kadry, bez żadnych kalkulacji wiekowych!
Orzech - Na początku spotkania zdarzały mu się niecelne zagrania, ale bez konsekwencji. Później wszedł na swój poziom. Gdyby można było skserować Tarasa, to w środku pola nie mielibyśmy sobie równych. Na minus strzały niecelne, i to już kolejne spotkanie...
Sauciu - Boże, czy ja jeszcze muszę argumentować postawę Tarasa? Profesor w środku boiska, był wszędzie, a i chciał nawet pokusić się o bramkę. Świetny występ naszego reprezentanta!

Jarosław Kubicki
8.4

Griffin - Imponował mi grą w tym spotkaniu. Był wszędzie. Bronił i atakował. Taki Jarek sprzed ubiegłorocznej kontuzji w wersji 2.0. Przy zamieszaniach z udziałem kilku graczy "wyskrobywał" piłkę. Do tego strzał w spojenie, po którym padł gol Pululu. Może by tak powołanko selekcjonerze?
Orzech - Co on robił przy pierwszej bramce w polu karnym? Niezależnie od roli którą mu przypisał Trener pokazał się z bardzo dobrej strony. Pozytywny występ do niedawna "solidnego ligowca" (teraz "europejskiego"). Dobry mecz Jarka.
Sauciu - Nie usłyszałem w dniu wczorajszym ani jednego złego słowa o grze Jarka. Ponadto w kuluarach dało się słyszeć słowa przepełnione zachwytem: "Co dzisiaj Jarek zagrał! Profesor!". I nie pozostaje mi tu nic innego, jak tylko przytaknąć.

Jesús Imaz
9.2

Griffin - Co za mecz Jesusa! Dzielił i rządził. Dwie asysty i niestety cofnięta bramka przez VAR. Miał wielką ochotę do gry i to się oglądało z rozkoszą!
Orzech - Dwie asysty i nieuznana bramka. Pierwszy gol też dzięki jego dośrodkowaniu. Mecz prawie kompletny, ponieważ zabrakło mu wspomnianej bramki. Dla mnie to najlepszy piłkarz czwartkowego wieczoru. W końcu Hiszpan pokazał coś więcej w Europie.
Sauciu - Ten człowiek to ewenement. Pierwsza połowa z kilkoma naprawdę podstawowymi błędami, a później... Jak to Imaz. Dzisiaj jednak to on obsługiwał kolegów. Asysta przy 2. bramce... miód, miód, miód! Aż żal tej nieuznanej bramki, bo Jesús zostaje nadal w rozgrywkach tylko z hattrickiem przeciwko FK Poniewież.


Kristoffer Hansen
9.5 [MVP]

Griffin - Zwycięski Norweg na boisku i wraz z Jesusem najlepszy piłkarz meczu. Strzelec dwóch bramek, ale widoczny również w obronie. Mógł mieć hat-tricka, gdyby po przechwycie i szarży w środku pola w 5. minucie nie szukał rzutu karnego, a oddał strzał.
Orzech - Dublet Norwega I to jest minimum które wyciągnął z tego meczu. W pierwszej połowie nie udało mu się uciec od obrońcy, ale już w drugiej odsłonie gry nie dał się dogodzić. Oby więcej takich meczów.
Sauciu - Nawiązując do historii nordyckiej... Normann chyba nie ma co wracać do swojej wioski. Rozjechał się "po swoich" i jeszcze z uśmiechem na twarzy podreptał do szatni. Dzisiaj miałem nawet takie przemyślenie, że w Widzewie to wydzierają sobie włosy ze złości, bo żeby zrezygnować z takiego gracza trzeba naprawdę mieć wybujałą głowę.

Afimico Pululu
8.8

Griffin - Pululu... lider klasyfikacji strzelców Ligi Konferencji. Dorzucił trafienie, czym znów podbił swoją poważną wartość rynkową. Uczestniczył we wszystkich bramkach w tym meczu, nawet tej nieuznanej. Brawo Afi!
Orzech - To on napoczął rywala, ale tym razem "klasycznie" tj. bez "piętki". Jest na czele klasyfikacji strzelców Ligi Konferencji. Nie ma co się oszukiwać, że wzbudza zainteresowanie wielu klubów. Jeśli ktoś miałby złożyć ofertę, to mam nadzieję, że na poziomie 5 mln "jurków". Ale ja... nie chciałbym tego transferu.
Sauciu - Afimicjusz Pululewicz. W ubiegłym tygodniu rozgorzała u nas dyskusja, czy Pululu zahacza już o poczet legend klubu. Trochę postrzelał. Fakt, nie jest tego dużo, jest z nami drugi sezon, przedłużyliśmy umowę o kolejny, ale ludzie... Kopenhaga, Petrocub i Molde to jego liczby. Liczby, dzięki którym uplasował się na szczycie klasyfikacji strzelców z João Felixem i Nkunku. Kim jest Pululu? Napastnikiem? Co ma robić napastnik? Strzelać. Strzela? Strzela! I to jak!

Nené
6.7

Griffin - Wszedł i zrobił swoje. Tym razem bez liczb, ale jestem spokojny, że jego lewa noga ma dla nas europejskie "prezenty" jeszcze przed końcem roku.
Orzech - Kolejny mecz z ławki. Spodziewałem się, że rozpocznie od pierwszej minuty, ale nie będę miał pretensji do Trenera o taki wybór. Dobry mecz, ale oczekuję efektu "wow". Póki co jeszcze go nie otrzymałem. Po wyleczonej kontuzji na pewno będzie mu łatwiej.
Sauciu - Za krótko, bez rewelacji, w pełnym rozrachunku, poprawnie.

---

Bez oceny - Lamine Diaby-Fadiga, Peter Kováčik, Tomás Silva, Marcin Listkowski