Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem nasi kibice zaprezentowali oprawę pod tytułem „NIE LUBIĘ WYJAZDÓW, CHYBA ŻE Z TOBĄ”
Spotkanie w głównej mierze toczyło w środkowej części boiska. Jagiellonia próbowała narzucić swoje tempo, ale gospodarze skutecznie odpierali i niwelowali ataki żółto-czerwonych. W 3. minucie Jesus Imaz stanął przed pierwszą dobrą okazją na zdobycie bramki, jednak jego strzał został zablokowany. Po kilkunastu minutach goście zaczęli przejmować inicjatywę, a ich pressing przyniósł kilka groźnych akcji. W 25. minucie doszło do kuriozalnej sytuacji bramkarz Lechii skiksował, wypiąstkował piłkę tak niefortunnie, że ta odbiła się od poprzeczki i wróciła w pole gry. W 35. minucie Neugebauer oddał znakomity strzał z dystansu, zmuszając Abramowicza do trudnej interwencji. Do przerwy wynik pozostawał bezbramkowy.
Po zmianie stron tempo gry nieco wzrosło. Lechia zaczęła przeważać, a Jagiellonia nie potrafiła przebić się przez dobrze ustawioną defensywę gospodarzy. W 63. minucie Jagiellonia wprowadziła na boisko Ediego Semedo, Leona Flacha i Lamine Diaby-Fadigę w miejsce Kristoffera Hansena, Jarosława Kubickiego i Afimico Pululu. W 65. minucie po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, Kapić dośrodkował, Pllana przedłużył piłkę głową, a Viunnyk zamknął akcję przy dalszym słupku i trafił do siatki, otwierając wynik meczu. Goście starali się wyrównać, lecz ich akcjom brakowało dokładności. W 78. minucie Mena oddał groźny strzał, który bramkarz zdołał sparować na rzut rożny. W 79. minucie boisko opuścił Stojinović, a w jego miejsce zameldował się Wojtuszek. W 82. minucie Semedo był bliski wyrównania po uderzeniu głową, ale piłka spadła na siatkę. W 84. minucie na boisku zameldował się Oskar Pietuszewski za Churlinova. W doliczonym czasie gry Jagiellonia miała jeszcze szansę po rzucie rożnym, ale brakowało skuteczności, a kolejny bardzo słaby mecz zaliczył Fadiga.
Chłopaki w trakcie tego meczu ewidentnie byli myślami jeszcze na przerwie reprezentacyjnej. Niemniej jednak mecz sam się nie wygra. Wiadomo każdemu może się przytrafić groszy mecz, ale mam nadzieję, że szybko się otrząsną i będą gotowi na kolejne spotkanie. Już w środę 02.04 zagramy z Wisłą Kraków w ramach Superpucharu Polski na Stadionie NArodowym w Warszawie.
29 marca 2025, 17:30 - Gdańsk (Polsat Plus Arena Gdańsk)
Lechia Gdańsk 1-0 Jagiellonia Białystok
Bohdan Wjunnyk 65’
Składy:
Lechia: Sarnavskyi - Piła, Pllana, Olsson, Kałahur, Mena (82. Wójtowicz), Kapić, Neugebauer (85. Tsarenko), Khlan, Bobcek, Viunnyk.
Jagiellonia: Abramowicz - Stojinović (79. Wojtuszek), Skrzypczak, Ebosse, Moutinho, Kubicki (63. Flach), Romanczuk, Churlinov (84. Pietuszewski), Imaz, Hansen (63. Semedo), Pululu (63. Diaby-Fadiga).
żółte kartki: Mena, Kałahur.
sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
widzów: 13 125.
Autor: SNARA
1:0
-:-