Sauciu | 1 Lutego 2015 g. 11:14
Czy druga liga jest ubogim krewnym Orange Ekstraklasy, czy też eldoradem, gdzie żyje się równie dostatnio, ale znacznie spokojniej niż na szczytach polskiego futbolu? Liczby wskazują, że pomiędzy najbogatszymi a najuboższymi klubami tej klasy rozgrywkowej pojawiają się duże dysproporcje. Co ciekawe - te pierwsze zdecydowanie przewyższają poziomem dobrobytu najbiedniejsze zespoły ekstraklasy, ale za to kluby z dołu tabeli biedują na poziomie półamatorskim.
Brak sponsorów, niewielkie zainteresowanie kibiców, a przede wszystkim niski poziom był główną przyczyną środowiskowej opinii, że w drugiej lidze gra się za karę. Jednak na zapleczu ekstraklasy wreszcie zaczyna zmieniać się na lepsze. Oto drugoligowa lista płac, ujmująca wszystkie wydatki związane z prowadzeniem klubu. W kilku przypadkach informujemy także o przychodach.
0 - tyle od czterech miesięcy dostali zawodnicy Polonii Bytom. Piłkarze stracili cierpliwość i zastrajkowali. Przerażeni działacze dopiero w ubiegłym tygodniu zebrali pieniądze, których i tak starczyło na zaledwie jedną wypłatę. Kobiety i dzieci wchodzą na mecze Miedzi Legnica za darmo. Gracze Górnika Polkowice nie otrzymują żadnych premii za wyniki osiągane w pojedynczych meczach.
3 - średnia cena za kilometr przejechany przez wynajęty autokar wiozący piłkarzy na mecz wyjazdowy.
5 - tyle w Legnicy płacą za wejście na stadion uczniowie i studenci.
7 - cena najtańszego biletu na mecz Unii Janikowo.
10 - cena wejściówki na mecz ŁKS Łomża rozgrywany w Grajewie oraz najtańszego biletu na spotkanie Śląska.
11 - cena biletu ulgowego na mecz Jagiellonii Białystok. Normalna wejściówka kosztuje 25 PLN.
12-15 - tyle kosztują bilety na stadionie Zagłębia Sosnowiec.
20 - tyle kosztuje najdroższy bilet na stadionie przy Oporowskiej we Wrocławiu.
30 - cena najdroższej wejściówki na mecz Lechii Gdańsk.
200-300 - gaża stadionowego spikera za jeden mecz.
500 - cena super-vipowskiego karnetu na mecze Jagiellonii Białystok. Pół tysiąca wynosi również koszt zabezpieczenia medycznego jednego spotkania na obiekcie Piasta Gliwice. To także najniższa miesięczna pensja piłkarza Lechii Gdańsk. Nieoficjalnie - także najniższa kwota, jaką otrzymuje piłkarz Śląska Wrocław.
600 - zarobki trenera młodzieży w Stali Stalowa Wola. Jest to wynagrodzenie za prowadzenie jednej grupy.
700 - miesięczne zarobki sprzątaczki w Ruchu Chorzów.
900 - stypendium, jakie otrzymuje wychowanek Stali Stalowa Wola będący w kadrze pierwszego zespołu.
1 000 - najniższa pensja piłkarza ŁKS Łomża, także zarobki masażysty w Miedzi Legnica.
1 200 - kwota, którą dostaje sędzia główny meczu drugoligowego. Tyle zarabiają też pracownicy administracji KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
1 500 - pensja pracownika administracji w Miedzi Legnica. To również zarobek najsłabiej opłacanego gracza Kmity Zabierzów.
2 000 - pensja dyrektora Miedzi Legnica. Tyle samo kasują przeciętnie porządkowi za pracę podczas meczu drugiej ligi. To także najniższa pensja piłkarza wicelidera drugiej ligi - Zawiszy Bydgoszcz.
2 500 - miesięczna pensja brutto przeciętnie zarabiającego piłkarza Miedzi Legnica, wyplata netto w Unii Janikowo.
3 000 - najwyższa pensja piłkarza ŁKS Łomża, także najniższa premia za zwycięski mecz dla zawodników tego klubu. Tyle kosztuje monitoring jednego meczu na stadionie Piasta Gliwice.
4 000 - pensja w Górniku Polkowice. Najwyższa pensja w Stali Stalowa Wola i przybliżone zarobki trenerów pracujących z pierwszym zespołem tego klubu. Średnia pensja kilku młodych piłkarzy warszawskiej Polonii, którzy w przerwie letniej przeszli do pierwszego zespołu z drużyny rezerw.
4 500 - najwyższe zarobki piłkarza w Kmicie Zabierzów.
5 000 - najwyższe uposażenie zawodnika Polkowic.
5 500 - zarobki zawodników KSZO Ostrowiec.
6 000 - najwyższa premia za zwycięstwo w ŁKS Łomża, gdzie na każdy mecz ustalane są osobne stawki. Również w Stali Stalowa Wola każde zwycięstwo jest wyceniane na sześć tysięcy. Piłkarze Unii Janikowo dostają tyle za każdy remis. To także najwyższa w Śląsku Wrocław oraz Lechii Gdańsk i najniższa miesięczna pensja w Jagiellonii Białystok.
7 000 - tyle kosztuje średniej długości (300 km) wyjazd drugoligowego
zespołu na mecz. Trzy tysiące z tej kwoty stanowią koszty transportu, a cztery - noclegu i wyżywienia ekipy. To także najniższe zarobki prezesa klubu drugoligowego.
8 000 - taką kwotę otrzymują najlepiej zarabiający zawodnicy Zawiszy Bydgoszcz.
9 000 - według nieoficjalnych źródeł tyle inkasuje miesięcznie trener KSZO Ostrowiec. To znaczy - powinien tyle dostawać w świetle odnośnej umowy, bo klub zalega Wojciechowi Boreckiemu za trzy miesiące. Takie wydatki na ochronę meczu ponosi Miedź Legnica.
10 000 - nieoficjalnie najwyższy kontrakt piłkarza w Ruchu Chorzów. Inny informator podaje, że pewien gwiazdor Niebieskich może liczyć nawet na 15 tysięcy miesięcznie. Z kolei działacze Ruchu zarzekają się, że żaden futbolista nie kasuje na Cichej więcej niż 5,5 tysiąca PLN. Tyle w formie premii za zwycięstwo otrzymują zawodnicy KSZO. Najwyższa pensja prezesa drugoligowego klubu.
12 000 - spodziewa się zarabiać miesięcznie Paweł Kaczorowski, po przejściu do chorzowskiego Ruchu.
15 000 - tyle zażądali działacze Zawiszy za przejście Adriana Woźniczki do Polonii Warszawa. Tyle też kosztuje ochrona meczu podwyższonego ryzyka na stadionie lidera drugiej ligi - Ruchu Chorzów.
18 000 - roczna składka z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia imprez masowych ponoszona przez Piasta Gliwice.
20 000 - premia za zwycięstwo w Unii Janikowo. Tyle zarabia również najlepiej opłacany zawodnik Jagiellonii.
25 000 - średni koszt organizacji meczu na stadionach Lechii Gdańsk i Zagłębia Sosnowiec.
90 000 - domaga się od KSZO Ostrowiec, w którym kiedyś pracował - obecny trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, Krzysztof Tochel.
100 000 - tyle miesięcznie hiszpańska firma Celsa, właściciel Huty Ostrowiec, przelewa na konto KSZO.
200 000 - wraz z odsetkami zalega z wypłatą warszawska Polonia, byłemu szkoleniowcowi, prowadzącemu obecnie pierwszoligowy zespół.
300 000 - domaga się od tego samego klubu Dariusz Dziekanowski, były zawodnik Czarnych Koszul, aktualnie asystujący Leo Beenhakkerowi w reprezentacji Polski.
500 000 - premia za awans do ekstraklasy w Górniku Polkowice.
800 000 - tyle chce zapłacić za przejęcie KSZO Ostrowiec potencjalny inwestor, który na razie pragnie zachować anonimowość.
1 000 000 - premia za awans do ekstraklasy dla piłkarzy i trenerów Jagiellonii Białystok.
2 500 000 - za taką kwotę Mirosław Stasiak chce sprzedać KSZO.
9 000 000 - tyle władze Gdańska zamierzają przeznaczyć na rozbudowę stadionu Lechii przy ulicy Traugutta.
10 000 000 - obiecywał łożyć na utrzymanie warszawskiej Polonii Józef Wojciechowski, właściciel J.W. Construction, przejmując całościowy pakiet akcji klubu. Na obecną chwilę to temat tabu.
Źródło: Piłka Nożna/jagiellonia.pl