Vamos Jagiellonio
FYM  |  9 Kwietnia 2025  g. 20:05
10 kwietnia 2025 o godzinie 21:00 zabrzmi pierwszy gwizdek na Estadio Benito Villamarín w Sewilli. Rozpocznie on pojedynek w ćwierćfinale Ligi Konferencji pomiędzy Realem Betis Balompié, a Jagiellonią Białystok. Marzenia się spełniają...

Klub naszych rywali powstał w roku 1907. Założyła go grupa studentów medycyny i Wojskowej Szkoły Technicznej pod nazwą Sevilla Balompié - to słowo w języku hiszpańskim oznacza piłkę nożną, futbol – w wolnym tłumaczeniu oznacza klub piłkarski. Po różnych rozłamach, powrotach w 1914 roku, po zdobyciu Mistrzostwa Sewilli klub ustabilizował się i dodatkowo otrzymał od króla Hiszpanii Alfonsa XIII honorowy tytuł - Real. Od tego momentu występuje pod nazwą Real Betis Balompié, a poza Hiszpanią używana jest także nazwa Betis Sevilla.

W swojej historii klub zdobył raz Mistrzostwo Hiszpani (1935) i trzykrotnie sięgnął po Puchar Króla. Miewał też lata gorsze, bo spadał do Segunda Division, a w latach 1947-1954 na dłużej zacumował w Tercera Division. Jednak przeważnie po spadku następował szybki powrót do La Liga. Ostatni ich spadek miał miejsce w 2014 roku, a w 2015 świętowali powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii.

W ostatnich latach drużyna pod wodzą 71-letniego Chilijczyka Manuela Pellegriniego, pracującego w Betisie Sevilla od sierpnia 2020 r. regularnie kwalifikuje się do europejskich pucharów. W tegorocznych rozgrywkach Ligi Konferencji piłkarze ze stolicy Andaluzji zajęli w fazie ligowej 15 miejsce. W 1/16 finału wyeliminowali w dwumeczu belgijski KAA Gent, w 1/8 portugalską Vitorię Guimarães.

W La Liga zajmują 6 miejsce, które w hiszpańskich warunkach daje prawo gry w europejskich pucharach. W ostatnich meczach drużyna Realu Betis w derbowym pojedynku pokonała Sevillę 2:1, a w sobotni wieczór zremisowała 1:1 z liderującą Barceloną na wyjeździe.

Stabilny skład z doświadczonymi gwiazdami takimi jak Isco, Johnny Cardoso, Antony czy Giovani Lo Celso oraz dobrym doświadczonym trenerem prowadzącym w przeszłości takie firmy jak Real Madryt czy Manchester City to główne atuty królewskiego klubu z Sewilli.

Za Jagiellonią trudny tydzień. Po niespodziewanej porażce w Gdańsku "Żółto-Czerwoni" rozegrali w środowy wieczór z Wisłą Kraków na Stadionie Narodowym w Warszawie mecz o Superpuchar Polski. Wygrali skromnie, ale pewnie. Zwycięską bramkę strzelił Miki Villar. Kolejne trofeum znalazło swoje miejsce w klubowej gablocie. Szkoda tylko tego całego cyrku związanego z tym meczem, ale to już na szczęście za nami. Niech kaca mają inni. W niedzielne południe podopieczni Adriana Siemieńca zmierzyli się z Piastem Gliwice. Drużyna niestety nie popisała się i tylko zremisowała 1:1. Bramkę dla Jagiellonii zdobył Norbert Wojtuszek. Okazje do strzelenia zwycięskiej bramki owszem były, ale zostały zmarnowane przez kompletnie rozstrojone celowniki. To martwi, że w ostatnich meczach ligowych Jagiellonia zdobyła tylko 1 punkt. W Ekstraklasie złapaliśmy jakąś małą zadyszkę i trener wraz ze sztabem i całą drużyną ma o czym myśleć.

Przed Jagiellonią we czwartek bardzo trudne zadanie. Zagramy mecz z bardzo doświadczonym rywalem. To najtrudniejszy z przeciwników z którymi dotychczas się spotykaliśmy w rozgrywkach Ligi Konferencji. Zmierzymy się z drużyną z czołówki jednej z najlepszych lig w Europie i na świecie. Nie ma też co się oglądać na wyniki z fazy ligowej i ich jesienne porażki z Mladą Boleslav czy naszą sąsiadką zza Buga. W tym roku, w fazie pucharowej Ligi Konferencji dość łatwo rozprawili się z rywalami i pewnie awansowali do następnych faz rozgrywek.

Jagiellonia na pewno nie jest faworytem tego spotkania. Nie ma co się oszukiwać. Nazwiska piłkarzy Betisu i ich doświadczonego trenera robią wrażenie - to  bardzo mocne karty w tej rozgrywce. Ale "Żółto-Czerwoni" już w tym sezonie udowodnili nieraz, że potrafią zaskoczyć rywala. Za nami zwycięskie spotkania z FC Kopenhaga czy Molde, w których  faworytami na pewno nie byliśmy. Gramy z silnym zespołem więc o zlekceważeniu rywala nie ma mowy., ale on też daje sobie strzelać bramki. Najważniejsze to zachować zimną głowę i zagrać swoją piłkę. Filozofia "Jagiellonia już nic nie musi, Jagiellonia może i Jagiellonia bardzo chce" dobrze sprawdza się w praktyce.

Wiara góry przenosi. A Wiara, Siła, Wola Walki w nas... więc idźmy – dalej do przodu. Vamos Jagiellonio!!!

Maciek

 
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Lech Poznań
34
70
68-31
2
Raków Częstochowa
34
69
51-23
3
Jagiellonia Białystok
34
61
56-42
4
Pogoń Szczecin
34
58
59-40
5
Legia Warszawa
34
54
60-45
6
Cracovia
34
51
58-53
7
Motor Lublin
34
49
48-59
8
GKS Katowice
34
49
49-47
9
Górnik Zabrze
34
47
43-39
10
Piast Gliwice
34
45
37-36
11
Korona Kielce
34
45
37-45
12
Radomiak Radom
34
41
48-52
13
Widzew Łódź
34
40
38-49
14
Lechia Gdańsk
34
37
44-59
15
Zagłębie Lubin
34
36
33-51
16
Stal Mielec
34
31
39-56
17
Śląsk Wrocław
34
30
38-53
18
Puszcza Niepołomice
34
28
37-63
 
OSTATNI
24.05.2025, 17:30
 
 

1:1

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
16
Jesus Imaz
10
Afimico Pululu
5
Darko Churlinov
5
Jarosław Kubicki
3
Mohamed Lamine Diaby-Fadiga
3
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
3
Kristoffer Hansen
2
Taras Romanczuk
2
Miki Villar
2
Mateusz Skrzypczak
2
Norbert Wojtuszek
1
Oskar Pietuszewski
1
Tomas Silva
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2025 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.