Data: Niedziela, 21 Września 2008 g. 19:45
Miejsce: Białystok, ul. Słoneczna 1, 6 kolejka ekstraklasy
Widzów: 8000
Sędzia: Wasielewski (Kalisz)
Jagiellonia Białystok (0:2) Wisła Kraków
25`- Cantoro 82` - Boguski
Składy:
Jagiellonia Białystok: Lech - Lewczuk, Stano, Cionek, Król - Szczot (69.Dzienis), Matuszek, Hermes (82.Arifovic), Jarecki - Tumicz (75.Renusz), Pesir
Wisła Kraków: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Diaz - Niedzielan (46.Boguski), Cantoro, Sobolewski, Łobodziński (69.Zieńczuk) - Jirsak (79.Małecki) - Brożek
Kartki żółte: Pesir (dwie), Król (Jagiellonia); Niedzielan, Cleber, Łobodziński
Kartki czerwone: Pesir
Piłkarz meczu: Thiago Rangel Cionek
Relacja Live
Galeria zdjęć
PW dzisiejszym spotkaniu w gruncie rzeczy można było spodziewać się porażki. Do Białegostoku na ligowe spotkanie z Jagiellonią przyjechała Wisła Kraków, Mistrz Polski.
Początek meczu jednak nie zapowiadał, że spotkanie ułoży się aż tak źle. Jagiellonia rozpoczęła bez respektu i łatwo nie ustępowała pola przeciwnikowi. Już w pierwszych minutach Robert Szczot bardzo ładnie zagrał do Pesira, ale brak dokładności zadecydował o tym, że Czech nie skierował piłki do siatki. Jagiellonia grała agresywnie, ale brakowało dokładności w rozgrywaniu akcji. Błąd naszego zespołu w 25 minucie spotkania wykorzystali Wiślacy i w konsekwencji tego piłka trafiła do Cantoro, który pięknym strzałem z woleja z kilkunastu metrów pokonał bramkarza Jagiellonii Piotra Lecha. W tym momencie strata gola podłamała szeregi gospodarzy i już nie przeprowadzali ataków z takim animuszem jak to miało miejsce przy wyniku bezbramkowym. Na domiar złego w 35 minucie spotkania popisał się sędzia Wasielewski. Na początku w 17 minucie spotkania pokazał żółta kartkę Pesirowi, a w 35 minucie meczu za kontrowersyjne zagranie pokazał drugi żółty kartonik w konsekwencji czego Jagiellonia musiała grać w 10, a Pesir opuścił plac gry. Sędzia w pierwszej części spotkania mylił się ewidentnie jeszcze kilka razy ale to świadczy tylko o tym jakim specjalista jest ten arbiter. Do końca pierwszej połowy meczu Jaga nie umiała stworzyć sobie klarownej sytuacji aby zdobyć wyrównującą bramkę.
Na drugą odsłonę meczu Jagiellonia wyszła w niezmienionym składzie, w Wiśle Niedzielana zastąpił Boguski. Oba zespoły walczyły, ale nie dochodziło do większego zagrożenia bramki obu zespołów. W 54 minucie spotkania na Ultrze zobaczyliśmy bardzo sugestywną i efektowną oprawę Jagiellonii z motywem przewodnim - Pokaż jak przejść cało poprzez sztorm i burzę. W tym czasie na boisku dużo było walki i niestety niedokładności w grze białostoczan. Ambicji zawodnikom Jagi nie można odmówić jednak to było w dniu dzisiejszym za mało na Mistrzów Polski, którzy powiedzmy sobie szczerze nie zagrali zbyt dobrego spotkania. W 81 minucie spotkania faulowany padł na boisko Hermes. Okazało się że nie będzie już w stanie dotrwać do końca meczu i musiał zostać zmieniony – na murawie pojawił się Ensar Arifovica. W chwile później Wisła podwyższyła wynik na 2-0. Po ładnej kontrze piłkę do siatki Lecha skierował Rafał Boguski. Wynik spotkania do końca nie uległ już mianie. Jagiellonia mimo że walczyła, przegrała z Wisłą.