Mecz:  Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin

Data:  Sobota, 1 Września 2012  g. 18:00
Miejsce:  Białystok, ul. Słoneczna 1, 3. kolejka ekstraklasy
Widzów:  3100     Sędzia:  Szymon Marciniak (Płock)



Kartki żółte:  Pazdan / Vidanov
Kartki czerwone:  Gusic
Piłkarz meczu:  Łukasz Skowron


Wypowiedzi pomeczowe
Pavel Hapal:
- Nie jestem zadowolony z tego wyniku, bo z przebiegu meczu mogliśmy powalczyć o więcej. Czerwona kartka i sporo niewykorzystanych przez nas sytuacji sprawiły, że dziś tylko zremisowaliśmy. Widziałem, że trenerzy Jagiellonii się cieszyli, ale oni muszą być zadowoleni. Moi piłkarze grali do ostatniej minuty, chcieli wygrać, stworzyli sobie sporo tych sytuacji, ale żadnej z nich nie wykorzystali. W piłce gra się na bramki, a w dzisiejszym spotkaniu niestety ich nie było.

Tomasz Hajto:
- Ten mecz dziwnie się dla nas zaczął. Najpierw uderzenie Makuszewskiego, któremu zabrakło trochę szczęścia, bo z pewnością byłaby to bramka sezonu, później niesłuszna w mojej opinii czerwona kartka dla Luki Gusicia. Powiem jak Janek Tomaszewski choć wiem, że nie powinienem: to był wielbłąd. Boli mnie to, że ludzie w Polsce nie potrafią przyznać się do błędu!
Zagłębie wypracowało sobie kilka sytuacji, ale proszę zwrócić uwagę, że te ich sytuacje wynikały z naszych błędów, ze złego rozegrania, wybicia czy ustawienia. Nie będę dzisiaj cytował niemieckich powiedzonek, ale szczęście trzeba umieć sobie wypracować. Tak się składa, że początki tej ligi mamy krwawe, bo w dwóch meczach jako pierwsi traciliśmy bramkę. Dziś tego uniknęliśmy i ten mecz pokazał, że nie łatwo jest wygrać w jedenastu na dziesięciu. Cieszę się z remisu, bo drużyna pokazała charakter, była dzisiaj monolitem. Z tej okazji razem z Darkiem Dźwigałą damy naszym zawodnikom dwa dni wolnego.
Chciałbym jeszcze powiedzieć słowo o kibicach, którzy przybyli dzisiaj na stadion. Przez te ostatnie 10 minut głośno nas dopingowali, podrywali do walki i tak to powinno właśnie wyglądać.
Zapowiedź meczu
Już jutro Jagiellonia Białystok w ramach 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie drużynę Zagłębia Lubin.

Nadchodzi 3. kolejka T-Mobile Ekstraklasa w wraz z nią kolejne bardzo ciekawe spotkania. Jednym z nich będzie pojedynek Jagiellonii Białystok z Zagłębiem Lubin. Lubinianie w ostatniej serii gier podejmowali na własnym boisku beniaminka Piasta Gliwice, pokonując go 2:1. Tym samym po dużej przegranej w Szczecinie nasi najbliżsi przeciwnicy dopisali sobie trzy punkty i w tabeli mają... równe 0 punktów. Jak dobrze pamiętamy Zagłębie przed tym sezonem zostało ukarane trzema ujemnymi punktami za korupcję i tą karę maja już za sobą.

Kogo zabraknie?
W drużynie Jagiellonii niemożliwy jest występ piątki zawodników, którymi są: Ugochukwu Ukah, Tomasz Porębski, Tomasz Bandrowski, Tomasz Zahorski, Tomasz Frankowski oraz Thiago Cionek. Pierwszych czterech zmaga się z różnymi kontuzjami, natomiast "Franek" w dalszym ciągu, pomimo próby zawieszenia kary będzie musiał pauzować w spotkaniu z Zagłębiem. Wiadome jest, że Thiago Cionek został sprzedany do włoskiej Padwy i w Jagiellonii niestety go już zabraknie.
Trener Pavel Hapal w Białymstoku nie będzie mógł skorzystać ze swoich dwóch podstawowych stoperów - Adama Banasia i Csaby Horvatha, którzy leczą swoje kontuzje. W porównaniu z ostatnim meczem do Białegostoku nie udał się także Adrian Rakowski.

Przedsezonowe transfery w drużynie Zagłębia
W kończącym się dzisiaj letnim oknie transferowym Zagłębie wzmocnili tacy zawodnicy jak: Martins Ekwueme (Zawisza Bydgoszcz), Michał Gliwa (Polonia Warszawa), Robert Jez (Polonia Warszawa), Michal Papadopulos (FK Rostów nad Donem) oraz pozyskany dzisiaj środkowy obrońca Aleksandyr Tunczew (Leicester City FC). Na pewno można te transfery uznać jako bardzo solidne i mające na celu wzmocnienie drużyny. Poza tymi co do Lubina przybyli, także kilku zawodników odeszło m.in.: Marcin Kowalczyk, Bojan Isailovć, Aleksander Ptak czy Mouhamadou Traore.

Bilans spotkań Jagiellonii z Zagłębiem
Dotychczas obie drużyny mierzyły się ze sobą siedemnaście razy, a bilans spotkań jest bardziej korzystny dla lubinian. Jagiellonia w meczach z Zagłębiem pięć razy odnosiła zwycięstwo, cztery razy padał wynik remisowy oraz ośmiokrotnie nasi najbliżsi przeciwnicy schodzili z murawy jako zwycięska drużyna. Bilans bramkowy wynosi 22:16 na korzyść Zagłębia. Ostatni mecz między tymi klubami został rozegrany w kwietniu bieżącego roku, kiedy to Zagłębie na własnym stadionie pokonało Jagiellonię 2:1. Dwie bramki dla lubinian zdobył Szymon Pawłowski, natomiast dla Jagiellonii trafił Tomasz Porębski.

Spotkanie Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin rozpocznie się już jutro o godzinie 18:00 na stadionie w Białymstoku, przy ulicy Słonecznej 1. Trzeba wierzyć, że pomimo problemów Jagiellonii w defensywie oraz bojkotu tego meczu przez kibiców, uda się naszym piłkarzom zdobyć trzy punkty i utrzymać się w czubie tabeli na następną, czwartą kolejkę T-Mobile Ekstraklasy.