Mecz:  Jagiellonia Białystok - Widzew Łódź

Data:  Sobota, 3 Listopada 2012  g. 18:00
Miejsce:  Białystok, Stadion Miejski, ul.Słoneczna 1, 10 kolejka T-Mobile Ekstraklasy
Widzów:  3118     Sędzia:  Paweł Raczkowski (Warszawa)



Kartki żółte:  Pazdan (2), Norambuena - Duda, Bartoszewicz
Kartki czerwone:  Pazdan (2 żółte)
Piłkarz meczu:  Nika Dzalamidze


Wypowiedzi pomeczowe
Radosław Mroczkowski:
- Nie spodziewałem się, że będzie powtórka z ostatniego meczu, ale znowu szybko straciliśmy bramki. Dwa gole w minutę to dużo. Próbowaliśmy jednak do samego końca i udało się nam zmienić obraz, za co wielki plus dla zespołu. Ten mecz pokazał nam jednak ile jest przed nami jeszcze pracy - nad taktyką, nad piłkarskim „ABC”. Nie możemy tracić w taki sposób bramek.
W mecz weszliśmy dobrze, pierwsze trzy sytuacje wyglądały bardzo fajnie i wydawało się, że coś z tego będzie a tu przegrywamy już 0:2.

Tomasz Hajto:
- Mecz ułożył nam się super, szybko zdobyliśmy dwie bramki i z tą przewagą schodziliśmy do szatni. W przerwie uczulałem chłopaków, że musimy nadal dużo biegać i dobrze się przesuwać, bo Widzew ma małych i szybkich pomocników, takiego samego napastnika i może nam zagrozić. O ile pierwsza połowa w naszym wykonaniu była dobra, to w drugiej nie ustrzegliśmy się już błędów. Pogubiliśmy krycie a przy prowadzeniu w meczu nie możemy pozwalać sobie na coś takiego. Jestem szczególnie zły za tą drugą bramkę.
Bardzo boli to, że ta wygrana w Poznaniu poszła na nic. Ten mecz przegraliśmy w szatni. To jeden wielki kac moralny tak zawodników jak i sztabu trenerskiego.
Zapowiedź meczu
W X kolejce Jagiellonia podejmie w Białymstoku zespół łódzkiego Widzewa. Sobotni rywal Jagi zajmuję obecnie piętę miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów. Piłkarze łódzkiej drużyny zdobyli 12 bramek, a stracili tylko jednego gola mniej.

Dotychczas Jaga mierzyła się z Widzewem w 20 meczach ligowych, z których zdołała wygrać sześć. Pięć razy ekipy podzieliły się punktami, a dziewięć razy triumfowali Łodzianie.

Widzew wygrał cztery pierwsze mecze sezonu, w których rywalami były następujące drużyny: Śląsk, Ruch, GKS, Zagłębie. Dopiero w piątej kolejce łódzka ekipa nie zdołała zdobyć kompletu punktów. Zaporą nie do przejścia okazał się Górnik Zabrze. Po piątej serii gier Widzew był nieoczekiwanym liderem rozgrywek. Pierwsza porażka przyszła w VI kolejce. Widzewiacy ulegli Polonii. Następnie nie zdołali stawić godnego oporu Pogoni Szczecin i na własnym boisku polegli 1:3. W IX serii gier Widzew ograł beniaminka z Gliwic, a w ostatniej kolejce musiał uznać wyższość Wisły Kraków.

Widzewiacy nie popisali się natomiast w Pucharze Polski. Odpadli w 1/16 przegrywając z Piastem.

Trenerem Widzewa jest Radosław Mroczkowski, który pełni tą funkcję od 24 czerwca 2011 roku. Do tej dowodził łódzką ekipą z ławki trenerskiej w 42 spotkaniach.

Ogólna charakterystyka zespołu:

W bramce nie do ruszenia jest kapitan drużyny Maciej Mielcarz. Tylko jeden mecz ligowy opuścił lewy obrońca – Jakub Bartkowski. Parę środkowych stoperów tworzą Francuz Thomas Phibel, który wcześniej grał w drugiej lidze belgijskiej i Tunezyjczyk Hachem Abbes. Komplet ligowych meczów zaliczył Łukasz Broź, który grywa na prawej obronie i w trwającym sezonie zdobył już 3 gole, a przy trzech następnych asystował. Dwójka defensywnych pomocników składa się z Radosława Bartoszewicza i Nigeryjczyka Princewill’a Okachi’ego, który jeszcze w poprzednim sezonie pełnił rolę wysuniętego napastnika. Lewe skrzydło należy do doświadczonego Marcina Kaczmarka. Prawym skrzydłowym najprawdopodobniej będzie Mariusz Rybicki, który zastąpi zawieszonego przez Komisję Ligi – Alexa Bruno. Miedzy dwoma skrzydłowymi bardzo dobrze odnajduję się Sebastian Dudek. Na szpicy powinien zagrać Tunezyjczyk – Mehdi Ben Dhifallah. Jednakże jego występ nie jest na sto procent pewnym. W ostatnim meczu wyleciał z boiska za dwie głupie żółte karki, a na dodatek niemiłosiernie symulował, przez co został wyśmiany przez polskie środowisko piłkarskie. Zastąpić mogą go: Mariusz Stępiński lub Białorusin Aleksandr Lebiediew.

Na ławce rezerwowych zasiąść mogą: Milos Dragojević, Adam Banasiak, Sebastian Duda, Jakub Kowalski, Mariusz Stępiński, Aleksandr Lebiediew, Sebastian Radzio.

Nie zagra Alex Bruno, którego na dwa mecze ligowe zawiesiła Komisja Ligi, za uderzenie łokciem Pawła Oleksego w meczu VIII kolejki, w której rywalem Widzewa był Piast.

Prognoza meczowa:

Mimo wysokiej pozycji Widzewa w ligowej tabeli nie jest to zespół, którego Jaga powinna obawiać się w jakikolwiek sposób. W łódzkiej drużynie nie ma wielkich nazwisk i piłkarzy o nadzwyczajnych umiejętnościach. Siłą tego zespołu jest odpowiednie połączenie doświadczenia z młodością, dzięki czemu Widzewiacy tworzą prawdziwą i zgraną ekipę. Nadzwyczaj dobrze spisuję się para stoperów. Phibel jest piłkarzem o bardzo dobrych warunkach fizycznych, z którym żaden z naszych piłkarzy nie będzie w sranie wygrać pojedynku siłowego. Z grona ofensywnych piłkarzy Widzewa trudno wytypować jednego, na którego nasi obrońcy powinni szczególnie uważać. Nikt znacząco się nie wyróżnia i każdy z łódzkich graczy może zaskoczyć czymś pozytywnym.

Wygrana nad Lechem powinna dać pozytywnego kopa naszej drużynie. Powinni w końcu odnieść zwycięstwo na stadionie przy ulicy Słonecznej. Jeśli byli w stanie pokonać Lecha na wyjeździe to tym bardziej powinni wygrać z Widzew u siebie. ZDOBYCIE TRZECH PUNKTÓW JEST OBOWIĄZKOWE !!

Przewidywane składy:

Jagiellonia 4-2-3-1: Słowik – Norambuena, Ukah, Pazdan, Modelski – Bandrowski, Grzyb – Kupisz, Plizga, Dzalamidze – Frankowski(k)
Widzew 4-2-3-1: Mielcarz(k) – Bartkowski, Phibel, Abbes, Broź – Okachi, Bartoszewicz – Kaczmarek, Dudek, Rybicki – Ben Dhifallah