Mecz:  Podbeskidzie BB - Jagiellonia Białystok

Data:  Sobota, 23 Lutego 2013  g. 13:30
Miejsce:  Bielsko-Biała, 16. kolejka ekstraklasy
Widzów:  2400     Sędzia:  Paweł Raczkowski (Warszawa)

Podbeskidzie BB  (4:0)  Jagiellonia Białystok
 
Demjan 1`, 82`, Telichowski 17`, Sokołowski 66`

Składy:
Podbeskidzie BB: Zajac - Sokołowski, Konieczny, Pietrasiak, Telichowski - Malinowski, Łatka, Sloboda (86.Kołodziej), Chmiel - Pawela (83.Deja), Demjan
Jagiellonia Białystok: Słowik - Norambuena, Ukah, Pazdan, Hanzel - Kupisz, Grzyb, Kim (77.Kowalski), Quintana - Plizga (57.Gajos) - Frankowski (46.Smolarek)
 

Kartki żółte:  Sloboda - Plizga, Kupisz, Pazda
Piłkarz meczu:  Dani Quintana

W końcu zakończyła się przerwa zimowa i ekstraklasa powróciła. Może słaba może przaśna, ale swojska i nasza i za to ją lubimy. Jagiellonia pierwsze spotkanie w iście zimowych warunkach rozegrała w Bielsku Białej z przedostatnim w tabeli Podbeskidziem.

Spotkanie prowadziła trójka sędziowska z Warszawy z Pawłem Raczkowskim na czele. W zespole Podbeskidzia na boisku zobaczyliśmy Darka Łatkę, a mecz od ławki rozpoczęli Marko Ćetković i Krzysztof Baran.

Jagiellonia w haniebny sposób przegrała 0:4 przy praktycznie żadnym zaangażowaniu, bez pomysłu na grę i przy braku obrońców. Ukah z Pazdanem powinni wracać na piechotę, a trener Hajto powinien mieć trochę honoru i po takim wyniku podać się do dymisji. Jagiellonia była żenująca i to właśnie oni za to odpowiadają. Na nic zdaje się pomysł na grę w wykonaniu ofensywnych graczy skoro w obronie nie mamy nikogo, kto by trzymał fason. Gdzie te czasy kiedy narzekaliśmy na Cionka i Skerlę. Dzisiaj mamy niestety w ich miejsce tylko wyrób piłkarzopodobny.

Mecz rozpoczęła Jagiellonia, ale w chwilę później stało się to, co było bolączka Jagiellonii od wielu, wielu spotkań. Błąd w defensywie – tym razem popełniony przez Alexisa i, niestety, już w 2. minucie spotkania Podbeskidzie po bramce Demjana wyszło na prowadzenie. Kolejne minuty to dobra gra Podbeskidzia i Jagiellonia poruszająca się po boisku niczym dzieci we mgle. W 17. minucie gry po rzucie rożnym na 2:0 podwyższył Telichowski. Obrona Jagiellonii nie istniała. W chwilę później zawodnik Podbeskidzia zagrał w polu karnym ręką, aczkolwiek dobrze ustawiony sędzia nie gwizdnął i nie było karnego. W 24. minucie dobrą piłkę zagrał Dani, ale strzał Plizgi obronił wychodzący na przedpole Zajac. W ostatniej minucie pierwszej połowy Demian mając na plecach Ukaha zdołał oddać strzał, który sparował na aut ładną interwencją Jakub Słowik. Pierwsza połowa to obraz nędzy i rozpaczy w wykonaniu Jagiellonii. Brak obrony, postawienie na indywidualności zamiast na zespół – przykro patrzyło się, gdy zespół który już ma układać skład na pierwszą ligę klepał naszych jak chciał, a walecznością dawał przykład każdemu.

Po zmianie stron na boisku za Tomasza Frankowskiego pojawił się Euzebiusz Smolarek, ale gra w dalszym ciągu była słaba. O tym, że nie mamy obrońców mówiło się cały okres przygotowawczy, ale trener Hajto tego nie rozumiał i mieliśmy obraz taki, jaki mieliśmy. Dziury jak w serze szwajcarskim i nawet dobre umiejętności techniczne Kima i Daniego nic nie zmieniały. O ile w pierwszej połowie jeszcze w ofensywie mogliśmy coś zaprezentować, to druga część meczu, niestety, była bezradnością w ofensywie. W 66. minucie spotkania wynik na 3:0 dla gospodarzy podniósł Sokołowski. Kilka minut później padł kolejny gol dla Podbeskidzia, początkowo uznany przez sędziego, ale jak potem okazało się był spalony i bramka nie została uznana. Co się odwlecze, to nie uciecze. W 82. minucie meczu Podbeskidzie przeprowadziło kontrę i przegrywaliśmy 0:4. Wynik do końca już się nie zmienił, choć Podbeskidzie miało jeszcze ku temu okazje. Jagiellonia zasłużenie przegrała. Brak ambicji, brak ręki trenerskiej i brak zaangażowania. Tak krótko można scharakteryzować to spotkanie.

Wypowiedzi pomeczowe
Po zakończonym spotkaniu, w którym to Podbeskidzie rozgromiło Jagiellonię 4:0 wypowiedzi na konferencji prasowej udzielili trenerzy obu drużyn: Dariusz Kubicki (Podbeskidzie) oraz Tomasz Hajto (Jagiellonia).

Dariusz Kubicki: - Bramki zmieniają oblicze spotkań. Te dwie wcześnie przez nas strzelone bramki miały wpływ na przebieg tego spotkania. Później grało się nam zdecydowanie łatwiej. Tym bardziej, że było widać, iż Richard Zajac też ma dobry dzień. Przy wyniku 2:0 dobrze się zachował w dwóch, trzech sytuacjach. To pozwoliło nam z czystym kontem i trzema punktami zakończyć to spotkanie.

Tomasz Hajto: - Ciężko po takim spotkaniu powiedzieć coś konstruktywnego. Przed spotkaniem uczulałem zespół, że Podbeskidzie nastawia się na stałe fragmenty gry i niewiele brakowało, aby przy każdym dośrodkowaniu rywale dochodzili do sytuacji bramkowych. To mnie najbardziej boli. Mieliśmy ogromne problemy z ustawieniem się i kryciem w defensywie. Pomimo szybko straconych dwóch bramek chcieliśmy grać w piłkę i jeszcze w pierwszej połowie mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje Dawida Plizgi, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Uczulałem szczególnie na Fabiana Pawelę, który rewelacyjnie gra głową oraz tyłem do bramki. Kluczem do zwycięstwa Podbeskidzia był właśnie Pawela i Robert Demjan, którzy we dwójkę potrafili rozbić nas w dzisiejszym meczu. Gratuluję Podbeskidziu wygranej, bo na pewno te trzy punkty w walce o utrzymanie będą bardzo ważne. My musimy brać się ciężko do pracy, bo już w czwartek czeka nas kolejne spotkanie - z Wisłą Kraków w Pucharze Polski. Trzeba szybko odhaczyć ten mecz, zrobić analizę i skoncentrować się już na meczu wyjazdowym z Wisłą.
 
 
 
Klub
M
PKT
BR
1
Jagiellonia Białystok
28
52
64-38
2
Śląsk Wrocław
28
50
38-26
3
Lech Poznań
28
48
40-32
4
Górnik Zabrze
29
48
39-32
5
Pogoń Szczecin
28
47
54-32
6
Raków Częstochowa
29
46
50-32
7
Legia Warszawa
28
46
43-33
8
Widzew Łódź
28
39
36-36
9
Stal Mielec
28
38
33-34
10
Zagłębie Lubin
28
35
30-41
11
Radomiak Radom
29
35
34-47
12
Cracovia
28
32
38-39
13
Piast Gliwice
28
32
28-32
14
Warta Poznań
28
31
26-33
15
Korona Kielce
29
30
34-38
16
Puszcza Niepołomice
28
29
34-46
17
ŁKS Łódź
28
21
26-58
18
Ruch Chorzów
28
20
29-47
 
OSTATNI
14.04.2024, 15:00
 
 

1:3

 
NASTĘPNY
20.04.2024, 20:30
 
 

-:-

 
 
 
 
Bramki
Zawodnik
9
Jesus Imaz
9
Bartłomiej Wdowik
8
Afimico Pululu
7
Rui Filipe Da Cunha Correia Nene
6
Kristoffer Hansen
6
Jose Manuel Garcia Naranjo
6
Dominik Marczuk
3
Mateusz Skrzypczak
2
Kaan Caliskaner
2
Jakub Lewicki
1
Wojciech Łaski
1
Michal Sacek
1
Jarosław Kubicki
 
 
 
 
Partnerzy
 
 
Darmowy Program PIT dostarcza Instytut Wsparcia Organizacji Pozarządowych w ramach projektu PITax.pl dla OPP
Znajdź nas na:
Partnerzy
 
 
© 2004-2024 jagiellonia.net. Wszelkie prawa zastrzeżone


Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.