Data: Sobota, 1 Marca 2008 g. 16:00
Miejsce: Białystok, ul. Słoneczna 1. 19. kolejka OE
Jagiellonia Białystok (0:2) błąd
Składy:
Jagiellonia Białystok:
Jagiellonia Białystok:
Sandomierski - Napierała, Kałużny, Wasiluk, Jarecki - Sokołowski (69.Niedziela), Falkowski, Bruno (75.Truszkowski), Renusz, Sobociński (59.Kwiek) - Sotirovic
błąd:
Cracovia Kraków:
Cabaj - Kulig, Polczak, Tupalski, Radwański - Majoros (69.Pawlusiński), Kłus, Baran, Nowak - Dudzic (79.Kostrubała), Witkowski (62.Moskała)
Wypowiedzi pomeczowe
Łukasz Tupalski (obrońca Cracovii Kraków): Mecz walki, my w sumie każdy mecz traktujemy jak życie. Dlatego, więc jakoś nie było dużego widowiska, ale najważniejsze jest, iż Cracovia ma trzy punkty. (...) Jagiellonia za bardzo nie stwarzała sytuacji do zdobycia bramki, my raczej więcej ich mieliśmy i zasłużenie wygraliśmy ten mecz. (...) Czy 30 punktów starczy do utrzymania się w lidze? To zależy. Na pewno przy tych wynikach, co teraz, Polonia Bytom i reszta - po prostu nie wiem, nie mam pojęcia. My patrzymy już na najbliższy mecz, który zagramy z ŁKS-em Łodź.
Remigiusz Sobociński (napastnik Jagiellonii Białystok): Przegraliśmy ten mecz frajersko. Był to rywal, z którym powinniśmy spokojnie wygrać, tym bardziej, że rywalizujemy z nim bezpośrednio o utrzymanie. Na pewno ten wynik nas nie satysfakcjonuje. Nie wiem, gdzie szukać, jakiś usprawiedliwień (…) Na początku mieliśmy kilka sytuacji, gdybyśmy jedną z nich wykorzystali, z pewnością mecz ułożyłby się inaczej. (…) Wiedzieliśmy, że runda wiosenna będzie ciężka. Mamy przed sobą jeszcze 11 meczów. Nie załamuje się i walczymy dalej.
Marek Wasiluk (obrońca Jagiellonii Białystok): Pogoda była zarówno dla jednych, jak i dla drugich taka sama. Wiadomo, iż nie było to piękne widowisko, ale tutaj się o punkty gra, a my dziś straciliśmy, aż trzy. (…) Oczywiście każda porażka boli, tym bardziej, taka, jak w dzisiejszym dniu, kiedy tracimy punkty na własnym podwórku. (…) Mamy troszkę inny skład, niż w poprzedniej rundzie. Kilku zawodników odeszło, kilku przyszło i na pewno nie możemy na to zwalać winy, gdyż wychodzi jedenastu na jedenastu zawodników i mamy równą szansę. Niestety dziś przegraliśmy.